- Dołączył: 2011-06-17
- Miasto: Dąbrowa Górnicza
- Liczba postów: 2501
2 lutego 2012, 23:40
Edytowany przez HellOnHeels 2 lutego 2012, 23:46
- Dołączył: 2009-09-24
- Miasto: Rome
- Liczba postów: 3936
3 lutego 2012, 18:05
jak mozna isc do kina majac swiadomośc, ze sie przyczyniło do smierci własnego dziecka i , że lezy gdzies w parku jak zwierze? ja sie pytam jak? bo ja tego pojac nie moge!
- Dołączył: 2011-08-30
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 720
3 lutego 2012, 18:07
Podobno pies policyjny wskazał trop na parking, czyli mogli też ją sprzedać.
- Dołączył: 2011-05-23
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 5170
3 lutego 2012, 18:08
Edytowany przez anniaa88 26 maja 2014, 11:43
3 lutego 2012, 18:10
anniaa88 napisał(a):
Adzika16 napisał(a):
http://wiadomosci.onet.pl/raporty/tajemnicze-znikniecie-madzi/czy-upadek-madzi-mogl-ja-zabic-lekarz-to-jest-dla-,1,5017113,wiadomosc.htmlCzyli jednak mogla żyć jeżeli to prawda.. straszne to jest.
Biedne dzieciątko, smutne jest to wszystko, takie śliczne dziecko, jak mogła nie udzielić pomocy. Ja już wcześniej pisałam, że mała mogła tylko stracić przytomność, mogła ją zacząć reanimować, zadzwonić na pogotowie, zawołać sąsiadów, boże było tyle możliwości
Ta ale ona tłumaczyła to szokiem ale jakoś w szoku nie była jak pozorowała porwanie dziecka raczej była świadoma tego na dodatek cały czas kłamała i to w żywe oczy. To trzeba być nieźle wyrachowanym.
- Dołączył: 2011-08-30
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 720
3 lutego 2012, 18:11
Czasem nawet lekarz bez specjalnego sprzętu może nie zauważyć czy dziecko żyje czy nie ;/
- Dołączył: 2011-08-30
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 720
3 lutego 2012, 18:11
Od początku matka była niezbyt przekonująca, podejrzewałem że dziecko sprzedano wcześniej, a potem naprowadzała na mylny trop. Jeśli dziecko nie żyje, to raczej wskutek pobicia.
- Dołączył: 2007-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12398
3 lutego 2012, 18:13
Wiadomo, ze mozna byc w szoku i zrobic cos irracjonalnego, zareagowac impulsywnie ale ta dziewczyna za duzo bledow popelnila i za bardzo zagmatwala...mogla jechac na pogotowie, na policje..w kazdym momencie mogla sie zachowac inaczej, po co te wszystkie konferencje, plakaty...za duzo tego.
- Dołączył: 2011-08-30
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 720
3 lutego 2012, 18:15
Ja też myślę, ze to wszystko stek kłamstw, że maleństwo jest ukryte w innym miejscu :( A skoro jasnowidz tak mówi, to może matka miała kochanka.. kto wie i chciała pozbyć się "balastu" :(