- Dołączył: 2011-06-17
- Miasto: Dąbrowa Górnicza
- Liczba postów: 2501
2 lutego 2012, 23:40
Edytowany przez HellOnHeels 2 lutego 2012, 23:46
3 lutego 2012, 00:11
bardzo nie dojrzała dziewczyna, ale nie mozna nam jej oceniac. Przykra sprawa, nie ma co rozgrzebywac
3 lutego 2012, 00:13
Jakoś nie chce mi się wierzyć w ten "wypadek"...
Nie po tym wszystkim. Ta kobieta oszukała NAS wszystkich. Powinna teraz spłacić wszystkie koszty! Tyle ludzi zaangażowało się aby pomóc w poszukiwaniach "pokrzywdzonej mamusi", której porwano córeczkę...
Po tym jak odmówiła badaniu wariografem już coś zaczęło śmierdzieć. A jak ją w tv pokazywali? 0 łez! Nic.
To jest matka? Która zostawia własne dziecko gdzieś pod drzewem? Nie próbuje ratować?
Normalnie SZOK!
I oczywiście dostanie wyrok w zawieszeniu za nieumyślne spowodowanie śmierci.
Moim zdaniem za samo porzucenie zwłok czy nieudzielenie pomocy powinna dostać kilka dobrych lat!
3 lutego 2012, 00:13
Różnie ludzie przezywaja szok.Niektórzy potrafią chodzi ze złamanymi nogami i wystajacymi kośćmi.Z odrąbana noga czy reka.Ta pani wpadła w inna pułapke psychiczna.Ja tez uwazam ze szok jej przeszedł doszła co sie stało ael media swoje zrobiły.ja na jej miejscu pewnie tez bym cos publicznie wymysliła i prawdy nie powiedziała,Gdby dali jej chwile spokoju a nie napierali(mimo iz tak trzeba w razie porwania)to moze by sie szybciej przyznała
Uważam że zadna z nas nie moze mówic ja bym tak nie zrobiła.No chyba ze miałyscie tak sytuacje.Jestesmy ludzmi nie wiemy jak zareaguje nasz organizm .psychika.
Nie bronie tej Pani ale tak moze sie zdarzyc
Edytowany przez ba1fde8c24e9091199244125786a52f0 3 lutego 2012, 00:16
- Dołączył: 2010-05-20
- Miasto: Meksyk
- Liczba postów: 11058
3 lutego 2012, 00:13
kobieta jest zdrowo szurnięta. ;/ strata i szok gdy w taki sposób tracisz dziecko musi być ogromna, ale tego przyznam szczerze ze sie nie spodziewałam ;o i dokładnie, po co ta cała akcja z poszukiwaniami, jak można cos takiego wymyślić ;///
- Dołączył: 2006-09-26
- Miasto: Warszawka
- Liczba postów: 11913
3 lutego 2012, 00:13
czy będziemy jej bronić czy ją oskarżać jedno jest pewne-dziecku życia nic nie zwróci:(
straszna tragedia
- Dołączył: 2011-06-17
- Miasto: Dąbrowa Górnicza
- Liczba postów: 2501
3 lutego 2012, 00:13
Matka Ją upuściła na ziemię.. zauważa, że nie oddycha i nie reaguje...jest przerażona, zszokowana, bezradna...Wiadomo, że nikt nie myśli logicznie w takiej sytacji. Bała się...po prostu się bała...piętnowanie jej teraz nie ma sensu. I to prawda tylko cała ta afera jest niepotrzebna...wiadomo, że nieszczęsliwe wypadki się zdarzają, tragedie...ale teraz kobieta zostanie zlinczowana. Cała ta szopka była niepotrzebna i obróciła się na jej niekorzyść. Ech... Biedna maleńka :(
Edytowany przez HellOnHeels 3 lutego 2012, 00:15
- Dołączył: 2011-06-10
- Miasto: Delhi
- Liczba postów: 3730
3 lutego 2012, 00:13
Szok szokiem, ale jak można funkcjonować z myślą, że twoje dziecko leży pod drzewem, matka myślała, że będą jej szukać wieczność? Jeśli by kochała to dziecko to by się od razu przyznała, że to był wypadek, a nie wyrzucić i może się upiecze ...