31 stycznia 2012, 20:43
Mam chłopaka od 3 lat, związek jest całkiem udany, choć jest Ukochany ma sporo wad, które mnie strasznie irytują, jednak przyzwyczaiłam się do tego. Kocham go.
Ostatnio zaczęłam gadać częściej z chłopakiem z mojej pracy. Jako że on pracuje w innym wydziale widzimy się raz na tydzień lub rzadziej dlatego specjalnie założył fb, aby zacząć ze mną pisać tam, a później przenieśliśmy się na smsy. Umówiliśmy się raz na piwo (w sumie poszliśmy do jego znajomych na domówkę). Jednak do niczego nie doszło, choć on starał się mnie pocałować ja nic nie zrobiłam.
Ogólnie fajnie nam się gada. On ma 27 lat ja 22. Mój chłopak jest w moim wieku i wydaje mi się przy nim strasznym dzieciuchem. Koleś z pracy zaczął mi się strasznie podobać pod wieloma względami. Mój chłopak wydaje mi się taki nijaki ....
Kochane nie wiem co robić! Mam straszny mętlik w głowie!
Czuję się źle robią nadzieję koledze, bo mu naprawdę się podobam, a z drugiej nie wiem czy warto dla niego przekreślać 3 letni związek, choć nadal kocham mojego chłopaka,... a może tak mi się jeszcze wydaje ?
Proszę napiszcie co Wy byście zrobiły na moim miejscu, ale dajcie mi solidnego kopa w dupę żebym się ogarnęła !! Potrzebuję surowych szczerych opinii!!
- Dołączył: 2011-02-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 535
1 lutego 2012, 10:16
Zauroczyłaś się w tym drugim, nie niszcz związku, nie warto.
1 lutego 2012, 10:16
Też mam chłopaka prawie 3lata (w marcu będzie dokładnie) utrzymywałam kontakt z jednym chłopakiem-młodszym od mojego obecnego, ale wydawał mi się taki inny. ciepły, opiekuńczy... Też zastanawiałam się, czy aby kocham tego, czy to tylko przyzwyczajenie... Jednak kocham mojego chłopaka i chce z Nim spędzić resztę życia. A tamten... to tylko lekkie zauroczenie...
- Dołączył: 2008-02-18
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2287
1 lutego 2012, 10:18
Jokerka21 napisał(a):
kochasz go? niee ;) gdybyś kochała nie pytałabyś co masz robić ;] jesli podoba ci sie dwoch wybierz tego drugiego, bo skoro ci sie spodobal znaczy ze pierwszego nie kochasz.
nieprawda
czasem tak jest ze dopada nas rutyna i to co nowe wydaje sie swietne i ciekawe a to co stare takie nijakie
wiem z doswiadczen wielu osob w dlugoletnich zwiazkach ze tak jest i ze potem sie bardzo zaluje idac za nowym
a wiesz dlaczego?? bo to co nowe, teraz ciekawe i pociagajace za rok tez bedzie tym starym, znajomym i nudnym
przestan flirtowac z tamtym, za to skup sie na swoim chlopaku, na robieniu z nim nowych rzeczy
gdyby to nowy byl miloscia Twojego zycia to gwarantuje Ci ze nie zastanawialabys sie ani sekundy bo to sie wie
jezeli dalej wiesz ze kochasz swojego chlopaka to wykaz sie rozsadkiem i sercem i przypomnij sobie wszystkie jego zalety i fajne sytuacje a nie lec za nowym ktory wydaje Ci się teraz atrakcyjny bo wszystko co nieznane sie z reguly wydaje atrakcyjne
