- Dołączył: 2011-12-20
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 161
22 stycznia 2012, 14:28
W tym roku kończę gimnazjum. Idę do zawodówki, tylko nie wiem jeszcze na jaki zawód ... Zastanawiałam się na sprzedawcą. Moglibyście doradzić na jaki zawód mam iść . ? A może chodzi ktoś do zawodówki z dziewczyn . ? Na jaki zawód ?
22 stycznia 2012, 15:49
Malim napisał(a):
Tak z innej beczki.....................Widziałyście ile kosztują zaoczne studia na SGGW kierunek weterynaria? Zatkało mnie najdroższy kierunek..4 tysiące..za semestr..rety.
No t teraz ja cię zaskocze, w Angli WSZYSTKIE studia kosztuja koło 9000 tys funtów(!) za rok. Wiec nie mamy na co narzekac ;)
- Dołączył: 2011-08-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2367
22 stycznia 2012, 15:56
Malim napisał(a):
zaprawdeprzekletemiejsce napisał(a):
nie kazdy kierunek humanistyczny nie ma przyszlosci ;) ja np mysle o prawie i psychologii i nie uwazam ze bede po tym przymierac glodem..
No zobacz Kasia Tusk jest studentką chyba psychologii i ile ma dziewczyna kasy!!!! wycieczki,drogie restauracje..markowe ubrania..ten kierunek daje możliwości:)
Chyba nie myślisz , że ona sama osobiście za to płaci ?
- Dołączył: 2010-02-28
- Miasto: Lm
- Liczba postów: 2929
22 stycznia 2012, 16:00
10000 razy lepiej iść na fryzjerkę lub kucharkę niż na sprzedawce! Sprzedawcą może zostać każdy.
- Dołączył: 2010-03-11
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 15090
22 stycznia 2012, 16:00
Malim napisał(a):
Tak z innej beczki.....................Widziałyście ile kosztują zaoczne studia na SGGW kierunek weterynaria? Zatkało mnie najdroższy kierunek..4 tysiące..za semestr..rety.
To chyba nie widziałaś ile kosztuje lekarski czy stomatologia- w gdańsku 20 tys. za rok (10 tys. za semestr);)
- Dołączył: 2011-02-12
- Miasto: Uganda
- Liczba postów: 1729
22 stycznia 2012, 16:04
Jakbym mogła cofnąć czas też bym poszła do zawodówki. Po liceum nie masz nic, musisz iść na studia które i tak guzik Ci dają. Po zawodówce masz zawód, maturę, a na studia na upartego też możesz iść. No i coraz większe zapotrzebowanie jest właśnie na ludzi z konkretnym fachem. Ja poszłabym na fryzjerstwo.
22 stycznia 2012, 16:06
]Chyba nie myślisz , że ona sama osobiście za to płaci ?
ja myslę ze była oczywista ironia ;)
- Dołączył: 2010-02-28
- Miasto: Lm
- Liczba postów: 2929
22 stycznia 2012, 16:13
electricavenue napisał(a):
Jakbym mogła cofnąć czas też bym poszła do zawodówki. Po liceum nie masz nic, musisz iść na studia które i tak guzik Ci dają. Po zawodówce masz zawód, maturę, a na studia na upartego też możesz iść. No i coraz większe zapotrzebowanie jest właśnie na ludzi z konkretnym fachem. Ja poszłabym na fryzjerstwo.
nie ma matury po zawodówce
- Dołączył: 2008-07-08
- Miasto: Gdziesiowo
- Liczba postów: 1886
22 stycznia 2012, 16:20
zawodówka? bzdura!!! to już lepiej jakieś technikum ekonomiczne lub tp. też masz zawód i wykształcenie średnie. a za chwile średnie to będzie standard i będziesz chodziła do 3 letniego ogólniaka, bo wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że uzupełniających już nie będzie. i potem będziesz miałam 30 na karku, 2 dzieci i będziesz robić ogólniak - zobaczysz!!! i wiem co piszę, bo pracuję w edukacji i patrzę jak teraz ludzie po 20 latach przerwy robią średnie, bo im grozi zwolnienie z pracy. PRZEMYŚL TO
Edytowany przez schizofrenja 22 stycznia 2012, 16:23
22 stycznia 2012, 16:21
to jest dobra myśl. Ja skończyłam technikum żywienia i nic z tego nie mam. Pracy też nie i właśnie od września idę zaoczne robić fryzierstwo.
- Dołączył: 2011-05-21
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15426
22 stycznia 2012, 16:26
BeeSweet2 napisał(a):
]Chyba nie myślisz , że ona sama osobiście za to płaci ?ja myslę ze była oczywista ironia ;)
co nie zmienia faktu że psychologia i prawo to studia z przyszłością , pomimo, że humanistyczne..oczywiście jak jesteś w tym dobra;)