- Dołączył: 2011-12-20
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 161
22 stycznia 2012, 14:28
W tym roku kończę gimnazjum. Idę do zawodówki, tylko nie wiem jeszcze na jaki zawód ... Zastanawiałam się na sprzedawcą. Moglibyście doradzić na jaki zawód mam iść . ? A może chodzi ktoś do zawodówki z dziewczyn . ? Na jaki zawód ?
- Dołączył: 2011-04-21
- Miasto: Tłuszcz
- Liczba postów: 3796
22 stycznia 2012, 14:30
Tylko nie zawodówka, technikum,liceum cokolwiek! Po zawodówce nie ma przyszłości w dzisiejszych czasach.
- Dołączył: 2011-12-20
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 161
22 stycznia 2012, 14:31
Właśnie ja widzę to inaczej... Po zawodówce od razu mam zawód. A teraz szukają z zawodem .... Więc...
22 stycznia 2012, 14:31
sprzedawca? hmm.... moim zdaniem słabo...każdy może być sprzedawcą i nie trzeba się specjalnie uczyć...
- Dołączył: 2011-12-20
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 161
22 stycznia 2012, 14:32
Nad fryzjerką właśnie też myślałam . :) i nie wiem co wybrać ... :D
22 stycznia 2012, 14:32
moze idz na fryzjerke? to dobry fach w reku;)
Edytowany przez EgriBikaver 22 stycznia 2012, 14:34
22 stycznia 2012, 14:32
antywien napisał(a):
Tylko nie zawodówka, technikum,liceum cokolwiek! Po zawodówce nie ma przyszłości w dzisiejszych czasach.
bez przesady...ciągle krzycą że zaczyna brakować fachowców bo każdemu marzą się studia a nie "łopata".... są zawody po których praca jest na pewno- spawacz, elektryk..... ale to zdecydowanie "męskie"....
- Dołączył: 2011-10-28
- Miasto: Niue
- Liczba postów: 8484
22 stycznia 2012, 14:33
Sprzedawca? Nie lepiej fryzjerka? Fryzjer to w dzisiejszych czasach dobry zawód. Można założyć własny biznes, zatrudnić się u kogoś w salonie lub nawet zarabiać w domu u siebie, czy jeździć do ludzi. Do tego jeśli masz kursy... :) Ale żeby być dobrym fryzjerem trzeba lubić bawić się włosami, mieć poczucie estetyki a nawet w pewnym sensie duszę artysty.
22 stycznia 2012, 14:34
y? no co ty idz do technikum ja poszłam i nie załuje;) teraz studiuje a myslałam ze nie dam rady ...ale to tylko niska samoocena.
Chyba ze wogole cie nie interesuja nauke-dalsze kształcenie badz naprawde masz z tym problem to rozumiem...
22 stycznia 2012, 14:34
Fryzjerek zawsze szukaja, jest duzo ofert pracy dla fryzjerek, jak bedziesz dobra to nie
ma probelmu z praca. Jest duza mozliwosc szkolenia sie, dorobienia
sobie wizazu, przedluzania wlosow, robienia paznokci itd. Wprzyszlosci moze otworzysz swoj salon;) No i to kobiecy zawód. A sprzedaca to słaby pomysł. Nie jest to żaden konkretny zawód a do sklepów odzieżowych chcą studentów.