Temat: Wrastający paznokieć/ ropa:'(

Nic z tym nie zrobisz sama. Tylko chirurg. 

Jest taki preparat mały ze sholla / scholla w aptece ;) Mi to pomaga ;) 

Uuuu... Znam ten bol :(... Mialam ostatnio tez ten problem do tego stopnia ze nie wychodzilam z domu bo az tak bolalo... Mialam isc do lekarza, ale zabralam sie za to sama. Wlalam do miski bardzo cieplej wody z mydlinami i moczylam noge. Jak parzylo za bardzo to wyjmowalam na chwile i dalej moczylam. Jak juz dobrze sie namoczylo to wycinalam paznokiec i staralam oddzielac od miejsca gdzie wrosl. Troche to bolalo ale teraz problem minal. Mozesz w rywanolu moczyc noge pozniej zeby sie ladnie zagoilo.

Uuuu sama przez to przechodziłam ...

Jedyna rada : Owinąć jak ja to mówię 'babuszkę' z waty i gazy z okładem z rywanolu. Nakładałam tak na noc i pomagało.

Mi też pomagał rywanol - "wyciągał" ropę. A potem wycięłam paznokcie. Obcinałam na okrągło (wiem, nie wolno), jednak przy każdym obcięciu robiłam coraz mniejsze zaokrąglenia.
Teraz nie mam już problemów z wrastającymi paznokciami. Jednak swoje się nacierpiałam...

Współczuję. Miałam ten problem i to na dwóch paluchach. Powodem jest, albo niewłaściwe obcinanie, albo układ płytki paznokcia. Niestety, nie pomagały żadne domowe sposoby. Używałam preparatów z aptek, moczyłam nogę z misce z mydlinami, ale i tak kończyło się na chirurgicznym usuwaniu paznokci. Nie lekceważ tego, bo nieleczone, nie dość że uziemi cię, sprawi wielki ból, to jeszcze gdy zapalenie dojdzie do kości, narobisz sobie dodatkowych problemów. Mnie lekarz usunął kawałek paznokcia, wraz z korzeniem, zaszył i już zapomniałam, co to wrastanie. Zabieg nie boli, gorszy jest zastrzyk przed i kilka dni po zabiegu. Nie zwlekaj, nie wydawaj kasy na preparaty, bo problem i tak powróci.

Mojej koleżance tak wrósł paznokieć, też ropiało i palec spuchł, aż nie mogła buta założyć. Poszła do lekarza, przepisał jej jakiś antybiotyk, maść i po kilku dniach było już po problemie. Więc radziłabym ci przejść się do lekarza.

współczuję naprawdę,lepiej idż do lekarza żeby jeszcze gorzej ci się nie zrobiło

Mam ten sam problem już drugi raz... Z jednej strony mi przeszło, zagoiło się, a teraz przeszło na druga stronę i walczę ;( Chętnie poczytam, co stosujecie.