Temat: Nataniel - imię dla dziecka

Hej moje drogie :)

Zwykle nie udzielam się w tej części forum, ale nie chcę rozmawiać o tym ze znajomymi, bo nie chcę nikogo obgadywać.

Niedługo zostanę chrzestną chłopczyka. Jego rodzice chcą dać mu na imię Nataniel. Jestem bardzo przeciwna tego typu dziwnym imionom, zwłaszcza u chłopców, bo w 99% pprzypadków chcą mieć oni normalne, popularne imiona. Boję się, że mój chrześniak będzie cierpiał w okresie dojrzewania. Znam jednego Igora, który jest załamany swoim imieniem (chociaż ja uważam je za "normalne" i bardzo fajne); znam też Delfina - o tym w ogóle nie ma co mówić.

Jestem osobą szczerą i delikatnie sugerowałam rodzicom, że może by tak dali dziecku na drugie, a na pierwsze coś tradycyjnego... Co o tym myślicie? Niepotrzebnie się wtrącam? A może to nic takiego? Niby nie powinno mnie to obchodzić, ale to w końcu chrześniak - osoba, jednostka z godnością, która pewnie będzie czuć się niekomfortowo z takim imieniem będąc nastolatkiem.

Jakie jest Wasze podejście do tego typu imion? Co zrobilibyście na moim miejscu? Oczywiście nie zamierzam jakoś bardzo na nich naskakiwać, w grę wchodzi delikatna uwaga.

Edycja: Dodam, że para ma na nazwisko Bąk. Nataniel Bąk - według mnie nie jest to do końca trafione połączenie..
Pasek wagi
asiorek1982 Kornelia śliczne imię :)

Prayka napisał(a):

karocakes napisał(a):

Prayka napisał(a):

karocakes napisał(a):

tiilii napisał(a):

W tej calej sprawie o Twoich kolegach, ktorzy twierdza ze to niby pedalskie imie spytalam sie z ciekawosci mojego meza co sadzi o tym imieniu...stwierdzil ze naszemu dziecku tak by nie dal na imie, ze nawet ok  (lepsze niz jakis Wacus, Mietek czy Kajtus) a gdy zapytane czy pedalskie powiedzial ze nie...
Dziękuję za spytanie. Ja właśnie zaczęłam mieć wątpliwości, bo na imprezie sylwestrowej wszyscy się strasznie śmiali ze znajomych i z tego imienia (na Sylwestrze nie byli, bo mamusia w ciąży - źle się czuła). Głupio się poczułam, zaczęłam ich bronić, ale potem zastanowiłam się - a co, jeśli dzieciak będzie sam się denerwował w przyszłości? Wiadomo, nie moja sprawa, ale jakoś mi tam leży na sercu, jestem troskliwa z natury :)
No to ja nie wiem gdzie Ty mieszkasz i wśród jakich zacofanych, zaściankowych ludzi...To jest przerażające, że wśród dorosłych ludzi jest tyle nietolerancji...a i u dzieci, w końcu wszystko wynoszą z domu...Ja sama mam oryginalne imię i może w pewnym wieku się dzieci ze mnie śmiały, ale nie dlatego, że miałam ine imię, tylko dlatego, że brzmi ono Pamela a wiadomo z kim się kojarzyło chłopcom w wieku dojrzewania. Teraz nie zmieniłabym tego imienia, i wręcz często mi pomaga. Poza tym jak już wcześniej pisałam, znam wiele osób z oryginalnym imieniem, które nie miały nieprzyjemności... Kiedyś moje imię było dziwne, teraz jest normalne, przynajmniej w moich okolicach bo z tego co czytam to niektórzy ludzie, albo miejscowości z których się wywodzą są 100 lat za murzynami. A co iminia się nie wtrącaj, bo to nie jest naprawdę Twoja sprawa
Jak to nie moja? Jestem matką chrzestną, więc trochę moja jest :) Matka chrzestna to właśnie najważniejsza osoba podczas chrztu - uroczystości nadania dziecku imienia :)Jesteśmy wszyscy z Warszawy, ot, taka wielka wiocha :)Wiesz, ja się boję tego, że jeśli 80% uzna, że imię jest spoko, to znajdą się ludzie, którzy będą wyśmiewać. Skoro to przeżyłaś to wiesz, że nie ma w tym nic miłego. Nie przeczę, że pewnie, jak chłopak już będzie dorosły, to to nie będzie go nic a nic obchodzić - tak jak i Ty już wiesz, że masz piękne imię niezależnie od tego, co mówią inni - ale skoro rodzice nie są pewni, to może zaoszczędzić małemu takich nieprzyjemności? Życie jest krótkie, szkoda się użerać z rówieśnikami w szkole.
   Tak, ale powtażam, ja miałam nieprzyjemności bo moje imię kojarzyło się z Pamelą Anderson, a do klasy ze mną chodził w tym samym czasie Mieszko, który nie miał żadnych problemów. Później się przeprowadziłam, miałam w klasię Miltona, który też był traktowany normalnie... A te 20 % ludzi może się znaleźć również jeśli będzie miał normalne imię. Ja myślę, że jeżeli dzieci lubią drugie dziecko, to się z niego nie naśmieają. Natomiast miałam w klasie Patryka, który był notorycznie prześladowany i pomimo normalnego imienia ciągle go wyzywali, wymyślali różne głupie rymowanki odnośnie jego imienia bądź nazwiska i prześladują go do tej pory. Tzn może nie do tej, ale jeszcze 3 lata temu tak, a jest w moim wieku. A skoro mieszkasz w Warszawie, to tym bardziej mnie dziwi, że się nie pokoisz wyborem imienia, skoro w moim małym Koninie znam tylu ludzi o nietypowych imionach, to tym bardziej we Warszawie. Teraz jest moda na "dziwne" imiona, a za 10 lat to co 4 chłopiec będzie Natan. A co do tego, że jesteś Matką Chrzesną, to mimo tego wybór imienia dla dziecka to kwestia rodziców. Co najwyżej możesz wyrazić swoje zdanie, że Tobie się średnio podoba, ale nie więcej niż raz, bo ja bym się zdenerwowała nawet na najbliższą przyjaciółkę, gdyby ingerowała w to, jak chę dać na imię własnemu dziecku...Pozdrawiam
Wiesz, ja właśnie uważam, że w małych miastach jest wysyp dziwnych imion, a w Warszawie jest powrót do tradycyjnych. Tu mało kto nazwie dziecko "Xavier" czy "Brajan" :) Ale to tylko teoria, nie chcę się mądrzyć.

Nie zamierzam prowadzić jakiejś krucjaty, ewentualnie delikatnie coś napomknąć - napisałam tak zresztą już wcześniej. Masz absolutną rację, że nie powinno się jakoś strasznie naskakiwać na rodziców, ale ja przecież napisałam, że chcę zrobić dokładnie odwrotnie. :)
Również pozdrawiam i dziękuję za Twoje zdanie!
Pasek wagi
Ja uważam, że Kornelia to zupełnie normalne, śliczne imię.. Kornelka - przepięknie :) Nie jest wcale rzadko spotykane, albo mnie sie tak udało, że znam kilka Kornelii :)
Pasek wagi
No niestety zawsze znajdzie się ktoś kto musi wsadzić swoje trzy grosze...I to też tyczy się autorki tematu.
No teraz oryginalne imiona są na czasie, także myślę, że za kilkanaście lat nie będzie to takie dziwne, a co do imienia Nataniel to przyznam szczerze, że nie jest jeszcze takie najgorsze Natan brzmi ładnie, jak dla mnie lepsze niż Kajetan (Kajtek) znam takiego jednego i wiem, że dzieci potrafią być okrutne dla niego z tego powodu.
Pasek wagi

Linka90 napisał(a):

Moim zdaniem nie masz prawa sie wtracać i nawet sugerować żeby zmienili imię dziecka.To ich dziecko oni go będą wychowywać i oni dadzą mu na imię tak jak będą chcieli.Ja bym sie wkurzyla jakby ktos mi sugerował że powinnam dać dziecku na imię inaczej niż ja chcę.Zresztą to imię nie jest wcale złe.Teraz już coraz więcej jest takich imion.
To Ty - ale nie oni. Nie każdy się obraża na rady. Życzę Ci takich stosunków ze znajomymi, żebyś mogła im powiedzieć wszystko szczerze :) Zresztą polecam przeczytanie wątku ze zrozumieniem - może wtedy pojmiesz, że nie zamierzam się jakoś butami w to wtrącać. Pozdrawiam :)
Pasek wagi
No ja akurat nie znam żadnej Kornelii a za to znam Natana.Daj sobie spokój i pozwól się cieszyć rodzicom z tego że mają bobaska i mogą mu nadać imię.
Moja przyjaciółka ma Nataniela. Mały ma juz 4 latka. Według mnie to ładne imię. Zawsze jak mu sie nie spodoba moze zmienić jak będzie pełnoletni. Ja swojego tez nie lubie ale juz przywykłam. Poza tym to decyzja rodziców. Uwierz mi są gorsze imiona niż Nataniel. 
Pasek wagi
Mnie się to imię podoba :) Ale ja lubię oryginalne imiona.
Pracuję w szkole i lubię, kiedy dzieciak ma fajne, inne, wyjątkowe imię.
Coś go przynajmniej wyróżnia, kiedy sprawdzam obecność. 
Chociaż zaznaczam, że nie lubię przesadnie udziwnionych imion typu "Nikolina" .

dagmarka23 napisał(a):

Moja przyjaciółka ma Nataniela. Mały ma juz 4 latka. Według mnie to ładne imię. Zawsze jak mu sie nie spodoba moze zmienić jak będzie pełnoletni. Ja swojego tez nie lubie ale juz przywykłam. Poza tym to decyzja rodziców. Uwierz mi są gorsze imiona niż Nataniel. 
No wiem - np. Delfin :)
Myślę, że jak ktoś jest już pełnoletni, to te imiona nie mają już wielkiego znaczenia.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.