- Dołączył: 2011-04-26
- Miasto: Leszno
- Liczba postów: 279
30 grudnia 2011, 22:46
dzisiaj stanełam na wadze przy nim i sie strasznie roczarowal on wazy 85 a ja 91 ;( jaaaaa caly czas mi mowi ze mam sie wziąć ale po tym jak sie dowiedzial ile waże to wogule masakra ;(
- Dołączył: 2011-08-28
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1570
30 grudnia 2011, 23:25
Radze iść na dietę i kupić słownik :)
- Dołączył: 2011-12-01
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 510
30 grudnia 2011, 23:30
boże...hahahah terminatorka Ty serio terminatorka jesteś;dd Na trenera od fitnesu czy na siłce byś sie nadawała;dd hehe niezły koment aż mam ochote zapisać;d pozdrawiam drogie panie;)))
30 grudnia 2011, 23:28
I co z tego, że nie które z was ważą więcej od faceta. Większa waga nie powinna być powodem aby kazać drugiej schudnąć. Ja wiem, że zaraz zwalicie na zdrowie i dobre samopoczucie ale bez przesady. Z taką wagą tez można dobrze się czuć;)
- Dołączył: 2011-08-21
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3360
30 grudnia 2011, 23:33
Fakt lepiej być lżejszą , ale jeżeli Cię kocha to waga nie powinna być dla niego aż tak istotna...
30 grudnia 2011, 23:35
diooor napisał(a):
No i dobrze!!!! Leniwe dupsko rusz a nie się tu
- ma facet rację, że z taką grubaską jest - wstyd!
sę to każdy umie, ale potem spojrzeć prawdzie w oczy to
ciężko więc bierz sie za siebie. Facetowi się nie
się :)
Za to co napisałaś, powinnaś dostać solidnego kopa!
- Dołączył: 2009-03-30
- Miasto: Meszna
- Liczba postów: 7074
30 grudnia 2011, 23:41
Hatezit ale to nie wypowiedz dioor tylko terminatorki.dioor chciala zacytowac ale cos jej nie wyszlo
- Dołączył: 2011-01-10
- Miasto: Tam Gdzie Ty
- Liczba postów: 2092
30 grudnia 2011, 23:45
Kiedys wazylam prawie 100 kg a moj facet ok 125 kg ( tylko ze jest wysoki i umiesniony ) jak weszlam na wage to sie zalamalam i wzielam sie za siebie!!! Skonczylo sie uzalanie nad soba i dzisjaj mam ponad 30 kg za soba!!! Da sie?? Da sie tylko trzeba ruszyc dupsko,bo uzalanie sie nad soba w niczym nie pomaga,jest wrecz odwrotnie!!! Moj facet odzywial sie zemna zdrowo i rowniez przy okazji zgubil 20 kg
![]()
Wyrobilismy sobie zdrowe nawyki i jedno drugiego goni gdy tylko osiadzie na " laurach"...Twoj facet powinnien cie wspierac bez wzgledu na wszystko,ale najpierw musisz zaakceptowac sama siebie,bo wiem ze masz z tym problemy...Powodzenia
- Dołączył: 2009-11-02
- Miasto: Barcelona
- Liczba postów: 6247
30 grudnia 2011, 23:48
Ja ważyłam 75 a mój eks...... 58 chyba, kiedy się razem ważyliśmy. Tragedia, sucharek taki był, ale przystojny :) Niestety tego bym nie prześcignęła chyba :D
Edytowany przez Peauela 30 grudnia 2011, 23:48
30 grudnia 2011, 23:45
No jeżeli to inna niż dioor to sorki:)