- Dołączył: 2011-10-20
- Miasto:
- Liczba postów: 528
14 grudnia 2011, 17:19
a mnie relaksuje kapiel w goracej wodzie z ogromna iloscia piany :)
- Dołączył: 2009-10-20
- Miasto: -
- Liczba postów: 3619
14 grudnia 2011, 17:19
Co Was najbardziej relaksuje? Jakie macie sposoby żeby sie uspokoić? Mnie najbardziej wycisza szum rzeki i patrzenie jak płynie... Jeśli natomiast nie mam takiej możliwości najlepiej mi robi jak... powącham jakiś świeży i rześki zapach (najbardziej lubię żele pod prysznic)
![]()
. Absolutnie żadne waniliowe i kokosowe, bo mnie mdli od takich słodkich aromatów. A Wy?
Edytowany przez studentka1986 14 grudnia 2011, 17:20
- Dołączył: 2009-10-20
- Miasto: -
- Liczba postów: 3619
14 grudnia 2011, 17:21
Czas z ukochanym też relaksuje, ale jak to akurat on mnie wkurzy to wolę iść nad rzekę lub powąchać żel
14 grudnia 2011, 17:22
wieczory z mężem, kiedy już leżymy w naszym pokoju (mieszkamy z moją mamą) i mamy czas tylko dla siebie
i beztroskie poranki - kiedy ani ja, ani mąż nie musimy iść do pracy - te zdarzają się rzadziej
- Dołączył: 2011-12-10
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1331
14 grudnia 2011, 17:28
Oj tak facet relaksuje najlepiej..i rozleniwia jeszcze bardziej.
Z przyrodniczych spraw to morze :D położyć się na pisaku z zamkniętymi oczami i słuchać jak szumi, no i pieczenie ciasta... uwielbiam :D.
14 grudnia 2011, 17:28
Taniec zdecydowanie, gorąca kąpiel, a także ćwiczenia. Ruch wprowadza dobrą energię do organizmu. :)
14 grudnia 2011, 17:29
KochamTiramisu napisał(a):
Oj tak facet relaksuje najlepiej..i rozleniwia jeszcze
przyrodniczych spraw to morze :D położyć się na pisaku
zamkniętymi oczami i słuchać jak szumi, no i pieczenie
uwielbiam :D.
na PISAKU umiesz się położyć? Nie spadniesz?;) 
- Dołączył: 2009-10-20
- Miasto: -
- Liczba postów: 3619
14 grudnia 2011, 17:29
Jeszcze zapomniałam o praniu w rękach! Powyżywam się na skarpetach i mi przechodzi
- Dołączył: 2011-05-12
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 318
14 grudnia 2011, 17:32
Siedzenie pół godziny pod prysznicem, leżenie w łóżku pełnym poduszek i słuchanie muzyki.
Edytowany przez Atrevestra 14 grudnia 2011, 17:45