- Dołączył: 2008-08-20
- Miasto: Bajka
- Liczba postów: 12809
6 grudnia 2011, 22:55
dziewczyny mam takie małe pytanko
Strasznie irytuje mnie jak mój P mówi do mnie "kotku" "myszko" "modliszko" itp
ostatnio wyskoczył "żółwiku"
miałam kiedyś kumpla, który zdradzał swoją żone i na wszystkie swoje kochanki mówił "żabciu" jak zapytałam dlaczego tak mówi odpowiedział że gdyby mówił po imieniu to mógłby pomylić się przy żonie
czy ja jestem jakaś przewrażliwiona czy Wy tez tak macie?
- Dołączył: 2011-09-14
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 2189
6 grudnia 2011, 23:05
zdrobnienia sa fajne:) jesli któres Ci przeszkadzają to powiedz np Uwielbiam kiedy nazywasz mnie Kochanie albo skarbie ale nie podoba mi się myszko żółwiku. i sprawa załatwiona;) powiedz mu wprost i tyle.
Ja jestem Myszką, a od kiedy schudłam woła na mnie mała szynka:D i podoba mi się bardzo he he
- Dołączył: 2011-09-14
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 2189
6 grudnia 2011, 23:06
No i po imieniu się do siebie zwracamy sporadycznie:) jak woła agata to sie nawet nie odwracam bo myślę że to nie do mnie:D
- Dołączył: 2009-05-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12386
6 grudnia 2011, 23:06
dziś usłyszałam parę razy: ty głupi porąbie.. uwielbiam jak tak do mnie mówi :)
- Dołączył: 2009-04-16
- Miasto: Kajmany
- Liczba postów: 2004
6 grudnia 2011, 23:09
Mój mówi do mnie "Barbie"
![]()
Potrafi zmotywować ;)
6 grudnia 2011, 23:09
cancri napisał(a):
Mój mówi do mnie bez takich określeń.Jak go coś
to mówi do mnie po imieniu, 'K...chodź na chwilę'.W
za to, pisze do mnie per słoneczko, najczęściej per
kochanie,ale wkurza mnie niemiłosiernie, jak napisze do
niunia, wrrr.
:D Moi rodzice mówią na mnie "niunia".
Mój mówi do mnie "kotek", "kituś". Nie przeszkadza mi to wcale.
Natomiast myślę, że jakaś "żabka", "hipopotamik", "żółwik" czy "króliczek" mogłyby mi przeszkadzać.
No, może nie tyle przeszkadzać, co po prostu brzmiałoby to trochę idiotycznie. Więc wolę pozostać przy oklepanym "kotku".
Edytowany przez karwaja 6 grudnia 2011, 23:13
6 grudnia 2011, 23:10
nie lubię zwrotów kotku, żabciu, żabko i ogółem zwrotów zaczerpniętych z rodzajów zwierząt