21 listopada 2011, 18:30
Pytanie do tej bardziej postępowej części nas wszystkich (ta zabobonna też może się wypowiadać): jaka wódka najlepsza na wigilijny stół? U nas zazwyczaj były jakieś nalewki, ale chce zaskoczyć w tym roku rodzinę czymś nowym:)
- Dołączył: 2011-01-24
- Miasto: Sopot
- Liczba postów: 2302
21 listopada 2011, 20:51
> A to, żeby nie było nudno, trzeba od razu pić?
> Wszystko zależy od towarzystwa i osób. To one
> tworzą atmosferę a nie alkohol czy jedzenie. I nie
> ważne czy to Wigilia, urodziny cioci, czy weekend
> u znajomych. 
Ten temat jest bez dna. A z racją jak z d*pą- każdy ma swoją...
Edytowany przez Isabelle69 21 listopada 2011, 20:53
- Dołączył: 2007-11-24
- Miasto:
- Liczba postów: 9275
21 listopada 2011, 20:53
ten temat to kolejna, nudna, prowokacja naszego stałego Vitaliowego prowokatora...
21 listopada 2011, 20:55
> @Semfura, ja tylko staram się walczyć z takim
> nudnym podejściem. Czemu na jednym spotkaniu
> rodzinnym ludzie piją a na tym akurat nie? Absurd
Wigilia - święto religijne. W każde takie święto nie piję. Pomimo tego, że do wierzącej mi daleko, to do szacunku do mojej rodziny, która jest wierząca oraz do Boga (w którego Oni wierzą) w życiu nie zaproponowałabym alkoholu.
Nie pije się u mnie też na żadnych świętach dzieci - urodzinach czy innych imprezach im poświęconych.
Jeśli chcę sobie wypić ze znajomymi czy rodziną - umawiamy się na jakiś dzień, a konkretniej wieczór/noc.
Takie jest moje podejście.
Ale każdy robi jak chce
Edytowany przez to...ja 21 listopada 2011, 20:57
- Dołączył: 2011-01-24
- Miasto: Sopot
- Liczba postów: 2302
21 listopada 2011, 20:56
> jaką hierarchię wartości? o czym ty piszesz?
> uważasz, że skoro nie uznaje tych zabobonów, to
> muszę od razu puszczać się na ulicy? nie wiem
> dlaczego uważasz, że twoja hierarchia (jaka?) ma
> być lepsza od innych. Alkohol jest też dla ludzi.
O czym ty piszesz.. Czy ja coś powiedziałam o jakimś puszczaniu się...?
Nie powiedziałam, że moja jest lepsza, tylko inna. Czytaj ze zrozumieniem.
Oczywiście, wszystko jest dla ludzi, ale na wszystko jest czas i miejsce i tym optymistycznym akcentem kończę tę żenującą wymianę zdań. 
- Dołączył: 2008-04-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4317
21 listopada 2011, 20:57
> Wigilia - święto religijne. W każde takie
> święto nie piję. Pomimo tego, że do wierzącej mi
> daleko, to do szacunku do mojej rodziny, która
> jest wierząca oraz do Boga (w którego Oni wierzą)
> w życiu nie zaproponowałabym alkoholu.Nie pije się
> u mnie też na żadnych świętach dzieci - urodzinach
> czy innych imprezach im poświęconych.Jeśli chcę
> sobie wypić ze znajomymi czy rodziną - umawiamy
> się na jakiś dzień, a konkretniej wieczór/noc.
> Takie jest moje podejście.Ale każdy robi jak chce
Z jednej strony nie wierzysz w Boga, czyli w Twoich oczach Twoja rodzina wierzy w... nicość? a z drugiej... co za niekonsekwencja...Nie jest to chyba ratowanie swojego sumienia?
21 listopada 2011, 20:59
widzę tu tylko głównie inwektywy i tłumaczenia, że "ja raczej nie" lub coś takiego, a żadna z was nie podała nawet jednego dobrego argumentu dlaczego niby w wigilię mam się nie napić. Bo co? Spytałam na początku o to, jaką wódkę ewentualnie kupić a tu już widzę kilka obrażonych vitalijek, ehhh...;/
- Dołączył: 2010-02-03
- Miasto:
- Liczba postów: 368
21 listopada 2011, 20:57
do takiej kolacji faktycznie bardziej pasuje jakies wytrawne czerwone wino, ale jesli chodzi o wodke to polecam Stock :)
21 listopada 2011, 21:01
Ramayana - napisałam, że do wierzącej mi daleko, a że nie jestem niewierząca. Raczej powątpiewająca. Po drugie, ja nie będę narzucać innym w co mają wierzyć - jednak szacunek wg mnie, należy się każdej wierze, właśnie ze względu na ludzi, którzy w to wierzą.
Poza tym nie piszemy tutaj o mojej wierze, tylko podejściu do Wigilii. I dlatego, jeśli uczestniczę w niej z resztą rodziny, to w tym przypadku zgadzam się z tym, że należy się szacunek tradycji, religii i mojej rodzinie
21 listopada 2011, 21:22
u mnie w domu nie ma alkoholu od 16 lat i tak raczej pozostanie
21 listopada 2011, 21:26
nie znam sie na wodkach u nas przewaznie jest jakies winko przez nas robione lub nalewka.
ale mysle ze jakas żmijówka to będzie zaskoczenie ![]()