14 listopada 2011, 10:25
Kochane moje, bardzo potrzebuję w tym temacie Waszych porad, wszelkich opinii itp.. :) Jestem w trakcie robienia "prawka". Za tydzień mam egzamin teoretyczny-jeśli zdam, to od razu zapisuję się na praktyczny. Doskonale znam siebie , jestem nerwusem i wiem, że na praktycznym nie poradzę sobie ze stresem (trzęsące się nogi i te sprawy :) ) W związku z tym już jakiś czas temu zaczęłam się zastanawiać nad tym, czy już teraz nie zacząć brać jakichś łagognych tabletek na uspokojenie (brałam takie przed maturą, przez co nie denerwowałam się w ogóle i podeszłam baaardzo spokojnie do sprawy). Podobno jak podchodzi się do egzaminu na prawko spokojnie to łatwiej zdać,ale ja wiem,że samo takie tłumaczenie mi nie pomoże. Jak Wy się "ratowałyście"? Brałyście jakieś ziołowe tabletki, syropiki? Zaznaczam, że chodzi mi tylko o delikatne, ziołowe specyfiki a nie otumaniającą chemię :)
Edytowany przez lidusia 14 listopada 2011, 10:28
- Dołączył: 2011-10-12
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 777
14 listopada 2011, 11:35