Temat: marihuana -palic czy nie( rozmowa w dzień dobry TVN)

lekarze mówią że przy niektórych chorobach kiedy ból jest masakrycznie silny marihuana może być pomocna :) 

Na ból to nie wiem ale na mdlosci przy chemioterapii napewno tak, trawka dobra jest też na kaca gdy muli itd, naprawde pomaga

> Doktor nie mylic lekarz- był za 

Sipowicz ma doktorat?
Bo doktor Jędrzejko był przeciw

jeśli ktoś nie pali nie sądzę że kiedy była by legalizacja od razu by się rzucił na marihuane ... a te osoby które raz na jakiś czas palą nie robiły by alpejskich kombinacji aby zdobyć towar oraz nie paliły by z duszą na ramieniu bo palą .... natomiast sądy nie traciły by czasu na rozprawy ludzi którzy mieli przy sobie pół grama na własny użytek :)

Nie palę, bo mnie to nie kręci. Ale za legalizacją jestem. Jeśli ktoś później sięga po coś twardszego, to prosi się o śmierć przez własną głupotę.
Choć palę (zaczynam nałogowo) i przed dietą wypijałam hektolitry alkoholu, uważam, że powinno się zaostrzyć prawo dotyczące papierosów i alkoholi (zarówno piwa, jak i wysokoprocentowych). Bardziej się boję mijać tłum podchmielonych 15-latków, niż rówieśników śmierdzących zielskiem...

Inna sprawa, że legalizacja marihuany to prosty sposób na obniżenie zainteresowania nią. Odsetek palaczy spada wraz z legalnością zioła, co potwierdza się we wszystkich krajach w których wprowadzono pozwolenie na kupno/sprzedaż.

palenie marichuany to też głupota...

Sipowicz  ma doktorat kochana

 

Jestem jak najbardziej za!!

opodatkowanie Kościoła jak najbardziej :) ... w Polsce jest wiele osób innego wyzwania ... wielu ateistów ... płacą podatek na coś w co nie wierzą ... a to nie jest mało ... 1,04%

Jak ktos chce i tak bedzie palil i tak i ktos bedzie na tym grube pieniadze zarabial...a tak gdyby to opodatkowali, zawsze jakas kasa dla panstwa bedzie....jakos w holandi jest to legalne, w usa przepisuja to lekarze na recepte, wiec takie zle to to chyba nie jest...papierosy i alkohol tez sa zle, truja i zabijaja a sa legalne wiec w czym problem???