Temat: Partner na studniówkę? pomocy :)

Pfff... ja poszłam sama i się dobrze bawiłam. Mnóstwo osób poszło w pojedynkę.

A ja zostawiłam faceta w domu, bylismy razem rok wtedy i nie miałam moralnych dylematów, kasy mi było szkoda, a musiałabym go jeszcze pilnowac całą noc, bo on z nietańczących.
Większość mojej klasy była solo i bawiliśmy się genialnie, to w sumie jedna z ostatnich takich okazji żeby wszystkich w jedym miejscu zebrać, u nas było w sumie mało dziewczyn, ale nie zauważyłam żeby ktorakolwiek miała szansę usiąść spokojnie, bo chłopcy wyrywali do tańca.
Nie uważam żeby szukanie kogoś na siłę było dobrym pomysłem.

Ja miała faceta, byliśmy ze sobą chyba ze 3 lata przed studniówką, mój za bardzo nie chciał iść. Więc z jeszcze 3 koleżankami  (które również miały chłopaków) postanowiłyśmy  że idziemy same. I bawiłyśmy się super.

kolege

ale obciach isc z bratem

   Dzięki za porady  A co do brata to mamy bardzo dobre relacje i dobrze się razem bawimy

    Ale jednak wybiorę kolegę, a jak nie wyjdzie to pójdę sama

jeśli z bratem, to tylko swojej koleżanki :D

Tez mam w tym roku i jak nikogo nie znajde ide z moim kochanym kuzynkiem ;D

jak można iść z bratem, czy w ogóle rodziną, to tak jakbym matkę wzięła czy co...