- Dołączył: 2011-08-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3629
29 października 2011, 16:13
Dziś sobota, w wielu domach to dzień sprzątania, ja dziś też od rana sprzątam i się zastanawiam jak często sprzątacie?
Chodzi mi o takie sprzątanie na błysk czyli jak często:
1) odkurzacie i myjecie wszystkie podłogi (płytki, panele, parkiet)
2) ścieracie kurze z wszystkich mebli, pskiacie prontem llub czymś innym od kurzu meble
3) ścieracie kurze z lamp, drzwi, zegarów, wazonów i innych rzeczy (wszystko na czym się osadza kurz)
4) szorujecie łazienkę (czyszczenie detergentami wanny, umywalki, toalety, mycie płytek. lustra, szafeczek, pralki, przetarcie szmatką z płynem kosza na pranie, na śmieci, szczotki do wc itd)
5) czyścicie gruntownie kuchnię - szorowanie kuchenki, piekarnika, wszystkich szafek z zewnątrz i w środku, czyszczenie lodówki z zewnątrz i środku, czyszczenie zlewu, ogólnie wszystkiego co się w kuchni znajduje
Ja tak mam ,że zaczynam sprzatać, wysprzatałam wszystko tydzień temu, i sobie myslę ok wiadomo podłogi, kurze zetrę ale częśc rzeczy nie jest brudna np drzwi czy łóżko ale jak już zacznę sprzątać to nie mogę się powstrzymać żeby nie sprzątać wszystkiego po kolei, trochę mi szkoda np pronto, wiem ,że nie musze wszystkiego nim tak często przecierać, ale najchętniej bym to robiła jakby nie to, że jest takie drogie.. Generalbny porządek robię raz w tygodniu, ale na tygodniu tez sprzatam wszystko na bieżąco, kuchenke myje praktycznie kilka razy dziennie, po każdym użyciu A wy jak czesto sprzątacie?
21 czerwca 2012, 11:39
Dla mnie dom to nie muzeum. Owszem lubie mieć czysto, ale jak po całym tygodniu pracy mam wybór - porządki czy wypad do znajomych - to dom leży odłogiem, proste. Szkoda mi czasu na czysty dom, skoro nie mam czasu żeby np. zaprosić kogoś do siebie, bo sprzątam :) Za czysty dom - oznaką zmarnowanego życia! :)