Temat: Jak często sprzątacie?

Dziś sobota, w wielu domach to dzień sprzątania, ja dziś też od rana sprzątam i się zastanawiam jak często  sprzątacie?
Chodzi mi o takie sprzątanie na błysk czyli jak często:
1) odkurzacie i myjecie wszystkie podłogi (płytki, panele, parkiet)
2) ścieracie kurze z wszystkich mebli, pskiacie prontem llub czymś innym od kurzu meble
3) ścieracie kurze z lamp, drzwi, zegarów, wazonów i innych rzeczy (wszystko na czym się osadza kurz)
4) szorujecie łazienkę (czyszczenie detergentami wanny, umywalki, toalety, mycie płytek. lustra, szafeczek, pralki, przetarcie szmatką z płynem kosza na pranie, na śmieci, szczotki do wc itd)
5) czyścicie gruntownie kuchnię - szorowanie kuchenki, piekarnika, wszystkich szafek z zewnątrz i w środku, czyszczenie lodówki z zewnątrz i środku, czyszczenie zlewu, ogólnie wszystkiego co się w kuchni znajduje

Ja tak mam ,że zaczynam sprzatać, wysprzatałam wszystko tydzień temu, i sobie myslę ok wiadomo podłogi, kurze zetrę ale częśc rzeczy nie jest brudna np drzwi czy łóżko ale jak już zacznę sprzątać to nie mogę się powstrzymać żeby nie sprzątać wszystkiego po kolei, trochę mi szkoda np pronto, wiem ,że nie musze wszystkiego nim tak często przecierać, ale najchętniej bym to robiła jakby nie to, że jest takie drogie.. Generalbny porządek robię raz w tygodniu, ale na tygodniu tez sprzatam wszystko na bieżąco, kuchenke myje praktycznie kilka razy dziennie, po każdym użyciu A wy jak czesto sprzątacie?
naprawde same czyscioszki ..ciekawe kidy na to wszystko czas mcie ..czy wasze zycie to tylko sprzatanie ?
No nie wiekszosc z was jeszcze uprawia sport a doba ma tylko 24 godziny
Pasek wagi
praca sprzątanie dom sport rodzina to cała nasza doba
u lubego w kuchni jest tylko kuchenka elektryczna 2-palnikowa. wiec jak sie naprawde ubrudzi to ja sprztamy. zamiatanie i blaty to praktycznie codziennie. odkurzanie tak co 2-3 dni. mycie podlog rzadziej bo tylko w kuchni sie brudza. lazienka raz na tydzien (brodzik, wc itp), wazony lampy, kurze od swieta
> naprawde same czyscioszki ..ciekawe kidy na to
> wszystko czas mcie ..czy wasze zycie to tylko
> sprzatanie ?No nie wiekszosc z was jeszcze uprawia
> sport a doba ma tylko 24 godziny

mam małe mieszkanie więc sprzątnięcie całości (bez mycia okien) zajmuje mi max 2 - 3 godz, poza tym nie sprzątam wszystkiego na raz tylko na raty - jednego dnia łazienka i kuchnia, drugiego odkurzanie i mycie podłóg, trzeciego ścieranie kurzy.
Wow dziewczyny, niektore z Was to prawdziwe pedantki.

> naprawde same czyscioszki ..ciekawe kidy na to
> wszystko czas mcie ..czy wasze zycie to tylko
> sprzatanie ?No nie wiekszosc z was jeszcze uprawia
> sport a doba ma tylko 24 godziny

 

Wstaje się i się oporządza chate. U mnie to pierwsze co po nakarmieniu i przewinięciu córki. Sprzątam. W między czasie jem śniadanie. Kładę małą, siadam na kompa przy kawce. 2h mała śpi i mamy wolny czas.

Ćwicze po 20-ej jak mała idzie spać.

Jak mam dzień gdzie mam też inne obowiązki to nie ćwicze np. Albo sprzatam późniejszym popołudniem. Albo dopiero na nastęny dzień .

Wszystko się da zorganizować.

Pasek wagi
> Wow dziewczyny, niektore z Was to prawdziwe
> pedantki.

tak się tylko wydaje. sprzątnięcie "na raty" zajmuje mi góra 30 min za każdym razem więc dużo to nie jest

> No nie wiekszosc z was jeszcze uprawia sport a doba ma tylko 24 godziny

to przede wszystkim kwestia zorganizowania czasu

1) odkurzanie i mycie podlog - co drugi dzien 

2)scieranie kurzy - raz w tygodniu

3) scieranie kurzu z lapm , wazonow itp - jak mi sie przypomini lub co gorsza widac kurz hehe...tak raz na miesiac

4)łazienka (cala ze wszystko -raz na tydzien) ale codziennie mycie wc umywalki i wanny, prysznic 2 razy w tygodniu , podloga co drugi dzien , lustro , szafki - raz na tydzien

5)kuchnia- codziennie kuchenka i blaty w kuchni, szafki z zewnatrz raz na tydzien lub dwa razy w tygodniu, lodowka raz na tydzien, szafki we wnatrz - co 2-3 tygodnie 

Pasek wagi
Dziewczyny podziwiam. Kiedy Wy znajdujecie czas na utrzymanie porządku w domu? Ja nie daję rady. Staram się sprzątać regularnie, ale różnie to wychodzi. Po całym dniu pracy i zabawy z moim dwulatkiem marzę tylko o tym, aby odpocząć, a nie tańcować na szmacie.
wszystko tak raz w tygodniu, czasami częsciej jak jest potrzeba, a co do kuchni z ostatniego punktu to rzadziej. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.