- Dołączył: 2009-03-12
- Miasto: Warszawianka
- Liczba postów: 8929
26 października 2011, 21:20
jestem wkurzona. właśnie wróciłam z przychodni. spod przychodni
zamówiłam sobie euro taxi. nigdy więcej nie zamówię już taxi z ich
firmy. był to już któryś przejazd z nimi. do tej pory nie było
problemów. niestety teraz było inaczej. w połowie jazdy zatrzymała taxi
policja. jeszcze jako pasażer jakoś przebolałabym to,ze kierowca
przejechał na czerwonym świetle i nie byłby to dla mnie powód do nerwów
i skreślenia ich na przyszłość jako firma z której zamawiam taksówkę.
każdemu się może zdarzyć przejechać na czerwonym świetle. ale co się
okazało w czasie kontroli?
kierowca nie miał ważnych badań technicznych pojazdu. to już jest po prostu skandal!
na dodatek gdy wyraziłam swoją opinie na temat zaistniałej sytuacji zostałam po prostu wyproszona z taksówki.
ps.od razu po zatrzymaniu się do kontroli kierowca nie wyłączył licznika.
kiedyś też zdarzyło mi się jechać taxi z te3j firmy,w którym akurat zepsuło się okno i nie dało saię zamknąć w czasie deszczu(na szczęście akurat w wakacje)
czy wy też mieliście jakieś problemy w tej albo innej firmie taksówkarskiej? czy tylko ja mam takiego pecha?
26 października 2011, 21:24
Ja kiedyś trafiłam na taksówkarza-zboczeńca i zwyrola. Ale to jakaś inna firma była, nie pamiętam już jaka.
- Dołączył: 2010-07-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5711
26 października 2011, 21:51
zapłaciłaś za taksówkę?
- Dołączył: 2009-04-30
- Miasto: North Arlington
- Liczba postów: 3431
26 października 2011, 21:51
Nie miałam , ale niexle by mnie ponioslo.
Raz kiedyś musiałam jechac do pracy(magazyn) facet nie wiedział gdzie to jest, a jest blisko więzenia.Jak zobaczyłam jakie kółka szczela zwrócilam mu uwagę, wku... mnie ten czarny.
26 października 2011, 22:06
O mój, Boże! Straszne, jeszcze samochód by się rozleciał! Nie dziwię się, że Cie wyprosił. Siedzi cały dzień w samochodzie, marznie, jeszcze mu taka powie. Zresztą nie wiesz czemu nie miał ważnych tych dokumentów :) W ogóle po co to piszę. Też bym Cie wyprosiła i tyle ;p
- Dołączył: 2009-11-15
- Miasto: Madrid
- Liczba postów: 2546
26 października 2011, 22:07
ja przeboje miałam z taxówkarzem w krk (niewiem jaa korporacja) -z lotniska co centrum chciał mnie skasowac 40euro tłumacząc głupio ze taksometr pokazuje cenę w euro :D:D:D
- Dołączył: 2009-11-15
- Miasto: Madrid
- Liczba postów: 2546
26 października 2011, 22:07
ja przeboje miałam z taxówkarzem w krk (niewiem jaa korporacja) -z lotniska co centrum chciał mnie skasowac 40euro tłumacząc głupio ze taksometr pokazuje cenę w euro :D:D:D
- Dołączył: 2011-01-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 574
26 października 2011, 22:21
Ja miałam niezłą akcję w Grosik Taxi z Warszawy. Nie polecam ich, bo ich taksówki prowadzą po prostu chamy!
Często jeżdżę z gryzoniami - myszkami japońskim dokładniej. Miałam wówczas 2 małe myszki w transporterze wielkości kuferka na kosmetyki.
Ja rozumiem, że jeśli zamawia się taksówkę i ma się psa czy inne większe zwierzę trzeba poinformować o tym wcześniej i trochę się dopłaca, ale myszy!!!!!
Facet przyjechał, spakował moje rzeczy i kiedy po pytaniu o trasę odjechał zapytał o ten transporter. Mówię, że mam małe myszki. Nigdy nikt mi nie zwrócił nawet uwagi, bo to naprawdę malutkie opakowanie. A ten do mnie, że u nich za zwierzęta się płaci.
Zdziwiona pytam, czy za takie maleństwo też?
A on mi na to, że to przecież też zwierzę.
Podirytowana, bo już jechałam mówię, że to jakaś kpina, a on przez radio zawołał jakąś Gosię, czy Basię i pyta jej ironicznie ile za zwierzę?
Ona mówi, że 10 zł od sztuki. A ten patrzy na mnie, śmieje mi się w twarz i mówi: No to pani będzie miała promocję, zapłaci pani tylko za jedną mysz, bo powinienem wziąć za dwie!!!!!
Zapłaciłam, bo co miałam zrobić, trzasnęłam drzwiami i nigdy więcej ich nie wzięłam!
ODRADZAM GROSIK TAXI!!!
- Dołączył: 2009-01-08
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 4271
26 października 2011, 22:34
a mi kiedyś taksówkarz nie pozwolił okna otworzyć bo się przeziębi jak twierdzi a za klimę kazał płacić chyba 20 zł ahahahahhaa, dodam, że był środek wakacji +30 st...... debil ;)
- Dołączył: 2009-04-30
- Miasto: North Arlington
- Liczba postów: 3431
27 października 2011, 22:42
Ja rozumiem ,że jest ich zarobek, ale ciekwae jakby się czuli gdyby tak ktoś potraktował ich podabnie w innych instytucjach.
KLIENT NASZ PAN
-nie rozrabiasz
-płacisz
-jak mu się nie podoba nie spie..., weź normalnego kierowcę
Oglądałam taki film-dokumnet, na żywo jak Babka nie chciała zaplacić za taxi , bo on specjalnie robił dłuższe trasy, a ona nie miała kasy.Facet wezwala gliny, a ona że nie da mu kasy bo to i tamto, policjant powiedział żeby zaplacila polowe
A tu -szok, juz wolalam autobus by nie denerwowac się.Nalezy być milym dla klienta bo on własnie taksowkarzam daję kasę na jego utrzymanie, a oni jeszcze narzekają.Więc niech stoja i czekaja na klienta.Może jakiś się pojawi