- Dołączył: 2010-07-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5711
26 października 2011, 18:53
Właśnie czytam na wizażu o wielkich miłościach, które zaczęły się rodzić na jazdach haha 
Ja chociaż już dawno powinnam zrobić prawko, nadal go nie mam, ale wiem, żegdy pójdę w końcu zdawać wybiorę jakiegoś młodego instruktora jazdy 
ale zastanawia mnie jak to jest / było u was?
zauroczyła się któraś z was w instruktorze jazdy? umówiliście się na randkę?
czy jednak opinia, że instruktor podrywa każdą to prawda? Edytowany przez Djabeuu 26 października 2011, 21:43
27 października 2011, 16:19
> Też próbowałem flirtować z instruktorem, skończyło
> się tak, że musiałem szukać nowego ;/
dobre :)
Ja uważam że my kobiety mamy to we krwi, i czasem robimy to bez świadomości :)
- Dołączył: 2010-07-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5711
27 października 2011, 17:56
akurat tamtą wiadomość napisał chłopak, ale oczywiście była to prowokacja..
27 października 2011, 18:01
zabawnie się zrobiło :)
28 października 2011, 09:46
wiem że chłopak :)
- Dołączył: 2009-05-10
- Miasto:
- Liczba postów: 1504
29 października 2011, 14:40
ah Ci instruktorzy
![]()
- Dołączył: 2010-01-07
- Miasto: amsterdam
- Liczba postów: 617
29 października 2011, 15:23
mam znajomego instruktora.... nie ciekawy koles... ostatnio sie dowiedzialam ze podrywal wszystkie dziewczyny ( te ladniejsze) ktore uczyl... i mimo ze jest juz z jedna zareczony to nadal podrywa....
oczywiscie co kraj to obyczaj ale ja takiego znam...
- Dołączył: 2010-01-07
- Miasto: amsterdam
- Liczba postów: 617
29 października 2011, 15:26
> Też próbowałem flirtować z instruktorem, skończyło
> się tak, że musiałem szukać nowego ;/
hehehehe dobre:)
