Temat: Dysleksja a matura.

Nigdzie w internecie nie mogłam znaleźć informacji, o które mi chodzi.. To może tutaj ktoś mi wytłumaczy ;) Od razu powiem, że nie mam dysleksji, ale zauważyłam, że szczególnie przy zadaniach z matmy i pisaniu wypracowań przydało by mi się po prostu trochę więcej czasu..  Czy jeśli poradnia wydałaby mi papiery na dysleksję miałabym na maturze więcej czasu? ile konkretnie? jak starać się o takie zaświadczenie? wiem, że są jakieś testy, mi nic by nie wyszło, bo do dysleksji mi daleko, nie robię błędów itp. jedyne co sprawia mi trudność, to matma, chociaż też nie zawsze, ale to przecież nie dysleksja.. jak wyglądają te testy przeprowadzane w poradni? to pewnie muszą być jakieś bardzo dokładnie sprawdzające testy, bo przecież na dobrą sprawę każdy komu zależy na tych papierach mógłby narobić błędów specjalnie, żeby wyszła mu dysleksja.. wytłumaczcie mi to, proszę ;))
rżnięcie głupa na testach z dyslekcji = zaświadzenie o dyslekcji ;D

Czasu powinno być więcej o 15,20 lub 30 minut podajże..
Chcesz załatwić papier na co? 
Jeśli masz problemy z nauką to się ucz, zatrudnij korepetytora.
Przykro mi ale jak słyszę/czytam o próbach czy też chęci oszustwa, to mnie trafia 

A żeby nie było, za moich czasów nie było "dys" i wszyscy musieli się uczyć, zdawać na tych samych zasadach, wszyscy przeżyli.
Testy w poradni polegają na :
Pytaniach ze znajomości zasad pisowni, musisz je znać bezbłędnie wiedzieć kiedy jakie wyjątki itp.
Rożne pytania przyczynowo-skutkowe
testy układanie klocków itp.
Z tego co piszesz nie masz szans na dostanie takiego papierka, bardzo długo sie czeka żeby do takiej poradni sie dostać, no i dluzej to bys mogla pisac mature z języka polskiego bo dlaczego masz niby mieć więcej czasu na matmie. Wiec nie kombinuj tylko do nauki;)
Ja mam dysleksję.
I nie da się aż tak bardzo prosto sfałszować.
Są przeróżne badania które dla Ciebie będą bardzo proste.
Materiał - szkoła podstawowa.
Ale zależy... każde badanie przebiega inaczej.
Z czego na początku musisz się zgłosić do poradni - twój rodzic musi wypełnić papierek i napisać / wypisać wszystkie błędy jakie popełniasz. Potem będą dzwonić i umawiać na badania. Do tego co twoja mama dostanie będziesz musiała skserować zeszyt od polskiego, oni wtedy patrzą się na charakter pisma i czy masz jakieś błędy.

Jeszcze w dorosle zycie na powaznie nie weszlas, a juz zaczynasz od kombinowania i cwaniactwa? Naprawde mozemy byc dumni ze wspolczesnej mlodziezy...
W tych poradniach pracują psycholodzy i to oni robią badania, ich nie da się oszukać 
basterowa uczę się bardzo dobrze, tylko jak już pisałam, zauważyłam, że gdy mam więcej czasu to lepiej rozwiązuje zadania i nie boję się, że nie zdąże..
z tego co piszesz to co drugi uczen powinien sobie takie zaświadczenie załatwić, zamiast ściemniać to do nauki, nie kazdy jest dobry ze wszystkiego
> basterowa uczę się bardzo dobrze, tylko jak już
> pisałam, zauważyłam, że gdy mam więcej czasu to
> lepiej rozwiązuje zadania i nie boję się, że nie
> zdąże..

To ćwicz więcej :) Sama nastawiaj sobie alarm od jednego zadania (łatwego) i dodawaj zadania i czas :) Do matury jeszcze sporo czasu, dasz radę.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.