10 października 2011, 19:46
Pogoda paskudna, na dworze ok. 10- 12 stopni...Niedługo połowa października. jak się ubieracie w taką pogodę? Co nosicie- jeszcze pantofle, baleriny, czy już botki, kozaczki? jakie kurtki- jeansowe, czy już może ocieplane??? Pytam, bo nie wiem jak się ubrać, żeby było mi ciepło i żeby się nie wygłupić:)
Edytowany przez Luna25 10 października 2011, 19:48
10 października 2011, 22:58
mam bluzo-kurtke dwurzedowke i gruby-dlugi szalik, mam na sobie sweter i dlugie jeansy. wczoraj kupilam te botki-kozaki
http://deichmann.scene7.com/is/image/deichmann/t_p_detail_zoom?$im=1062543_P&$sh=1062543_P&defaultImage=default_dsd
- Dołączył: 2011-09-02
- Miasto: Antarktyda
- Liczba postów: 1277
10 października 2011, 23:20
Ja zamierzam na jutro płaszczyk jesienno-zimowy założyć i do tego kozaczki, bo dzisiaj strasznie przemarzłam, chociaż bylam calkiem ciepło ubrana ...