- Dołączył: 2010-01-06
- Miasto: P
- Liczba postów: 3284
17 września 2011, 12:48
Są rzeczy, na które zwracamy uwagę widząc faceta po raz pierwszy. Niektóre z nich powodują, że facet jest skreślony już na starcie.
Co przyciąga, a co odpycha?
Dla mnie brudne buty dyskwalifikują właściciela od razu.
Za to zwracam uwagę na dłonie, uwielbiam jak są zadbane i facet ma ładne, długie( w sensie dużą płytkę paznokcia) i dobrze obcięte paznokcie :)
Edytowany przez glodomorka 17 września 2011, 12:50
- Dołączył: 2010-08-10
- Miasto: Hokkaido
- Liczba postów: 6384
17 września 2011, 14:38
> Tak, teoretycznie jest parę rzeczy, które drażnią
> mnie na tyle, żebym "zdyskwalifikowała" faceta: -
> nieprzyjemny zapach- brud (paznokcie, włosy,
> dłonie itd.)- spodnie w kroku lub dresy (nie
> oceniam ludzi po wyglądzie ale to mnie po prostu
> odrzuca)- wulgarny język- prostackie zachowania i
> odzywki- brak poszanowania dla uczuć moich i
> innych ludziNatomiast przyciągają mnie doskonałe
> maniery, grzeczność, życzliwość, skromność a od
> strony wizualnej
zadbane, piękne, dłuuugie> włosy;DPs. dziwi mnie, że odrzucają was długowłosi> mężczyźni. Nie ma niczego przyjemniejszego od> wplatania palców w takie piękne, pachnące> pukle... ha!
![]()
jestem za
Kurcze, u mnie na uczelni jest taki gość, doktorant, ranyyy! Mój ideał! Ma takie piękne włosy, że nie wiem, czy go nie zaatakuję kiedyś
![]()
Tylko 5 lat ode mnie starszy, ah...
Edytowany przez YunShi 17 września 2011, 14:38
- Dołączył: 2007-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12398
17 września 2011, 14:54
Ogolne zaniedbanie to jasne, ubranie jakby prosto z pola wrocil, popsute zębiska, brudne wlosy, niemily zapach ciala a co najgorsze jak czuc, ze jest uchlany, smrod piwska w duzych ilosciach.
A przyciaga mnie przeciwienstwo tego co powyzej.
- Dołączył: 2010-06-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3539
17 września 2011, 14:57
Odpychają mnie SANDAŁY! Ogólnie odkryte palce stóp u facetów, jedynie do przyjęcia są japonki :P
A co przyciąga? Grzeczność, uprzejmość, inteligencja, spokój, DOBRE MANIERY.
Wizualnie twarz, czyste, szorstkie, duże dłonie i... krzywe nogi :)
- Dołączył: 2011-03-31
- Miasto: Dominikana
- Liczba postów: 99
17 września 2011, 15:06
Z dużych rzeczy lubię natomiast
> dłonie- takie, że jak Cię złapie to czujesz to
> konkretnie :) I żeby nie były zbyt zadbane- dla
> mnie męskie dłonie powinny być lekko chropowate.
> Kiedy taka trochę spracowana ręka delikatnie mizia
> Cie po policzku- mrrr Jakby się bestię oswoiło ;)
> Facet ma mieć krótko obcięte paznokcie i to
> wszystko.
Ach te dłonie! Mam tak samo ;))
Edytowany przez onaa1233 17 września 2011, 15:07
17 września 2011, 15:19
Oczy - muszą być wyraziste i głębokie, bez tego nigdy nie zwrócę uwagi na faceta
17 września 2011, 15:21
ahh a ja szczerze mówiąc ( choć to pewnie Was zdziwi) uwielbiam u facetów jak są trochę grubsi, wtedy wyglądają jak takie słodkie misie <33 mmm. Niebieskie oczka, wysoki, choć bez przesady. I tak jak piszecie, ogólnie zadbany, ale że tak powiem w granicach normy
![]()
. Jesli chodzi o zachowanie to musi być konkretny, pewny siebie, ODWAŻNY, ale też mądry( dla mnie inteligencja jest szczególnie atrakcyjna ;;p). Hmm i czasami trochę agresywny
![]()
![]()
I czego nie nawidze. Na pewno leserów, tzw .ciot, intrygantów, maminsynków, EGOISTÓW, chamów. Nie lubie zaniedbanych facetów, zachowujących się jak wieśniacy ;/// prymitywów. Młodszych. I może to się wydawać dziwne, ale nie lubię o tzw ciemnej urodzie: ciemne włosy, carne oczy, ciemna karnacja. Nie lubie też jak chłopak ma kolczyka w uchu, jakoś mnie to odrzuca.
17 września 2011, 15:23
Za to zwracam uwagę na dłonie, uwielbiam jak są zadbane i facet ma ładne, długie( w sensie dużą płytkę paznokcia) i dobrze obcięte paznokcie :)

17 września 2011, 15:30
Odrzuca mnie metroseksualizm, bród za paznokciami, tłuste włosy, nadmierna ilość pryszczy, do tego rozdrapanych....
Nadmierne przeklinanie, dres (brak dobrania odpowiedniej garderoby do miejsca), natarczywość i chamstwo (brak kultury). Aaa i facet jak jest zbyt chudy też mnie odrzuca. Nie znoszę na dłuższą metę romantyków...tak wiem....ale myślę, że zawsze znajdzie się złoty środek w tej kwestii. Nie lubię maminsynków :D
Uwielbiam męskie, zadbane dłonie i szerokie, wysportowane ramiona. Lubie jak facet jest pewny siebie, ale zna umiar (generalnie trzeba się wyczaić) oraz zadbane i czyste ubranie, bez przesadyzmu (apaszki, męskie torebki- to mnie odrzuca). Lubię miśków :D
mmmm :D
Edytowany przez olga490 17 września 2011, 15:33
- Dołączył: 2008-01-08
- Miasto: Ndżamena
- Liczba postów: 3142
17 września 2011, 15:41
odpycha: żel na włosach, dres, smród, białe skarpetki (zboczenie takie me);
przyciągają: długie zadbane włosy, broda, ciemne oczy :) i takie też mam, o :)
- Dołączył: 2011-09-05
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 288
17 września 2011, 16:00
odpycha: smród potu, brudne ubranie i buty, tłuste włosy, gadanie bzdur, wiejski szpan i tani podryw, skarpety do sandałów
przyciąga: jeśli używa perfum z nutą drzewa sandałowego (na 100% wyczuję :)), zarost taki 2 dniowy, jeśli jest piekielnie przystojny i nie zwraca na mnie uwagi :),