Temat: Faceci...co Vitalijki przyciąga a co odpycha

Są rzeczy, na które zwracamy uwagę widząc faceta po raz pierwszy. Niektóre z nich powodują, że facet jest skreślony już na starcie.
Co przyciąga, a co odpycha?
Dla mnie brudne buty dyskwalifikują właściciela od razu.
Za to zwracam uwagę na dłonie, uwielbiam jak są zadbane i facet ma ładne, długie( w sensie dużą płytkę paznokcia) i dobrze obcięte paznokcie :)
Pasek wagi
> Tak, teoretycznie jest parę rzeczy, które drażnią
> mnie na tyle, żebym "zdyskwalifikowała" faceta: -
> nieprzyjemny zapach- brud (paznokcie, włosy,
> dłonie itd.)- spodnie w kroku lub dresy (nie
> oceniam ludzi po wyglądzie ale to mnie po prostu
> odrzuca)- wulgarny język- prostackie zachowania i
> odzywki- brak poszanowania dla uczuć moich i
> innych ludziNatomiast przyciągają mnie doskonałe
> maniery, grzeczność, życzliwość, skromność a od
> strony wizualnej zadbane, piękne, dłuuugie
> włosy;DPs. dziwi mnie, że odrzucają was długowłosi
> mężczyźni. Nie ma niczego przyjemniejszego od
> wplatania palców w takie piękne, pachnące
> pukle...

ha! jestem za
Kurcze, u mnie na uczelni jest taki gość, doktorant, ranyyy! Mój ideał! Ma takie piękne włosy, że nie wiem, czy go nie zaatakuję kiedyś Tylko 5 lat ode mnie starszy, ah...
Pasek wagi
Ogolne zaniedbanie to jasne, ubranie jakby prosto z pola wrocil, popsute zębiska, brudne wlosy, niemily zapach ciala a co najgorsze jak czuc, ze jest uchlany, smrod piwska w duzych ilosciach.

A przyciaga mnie przeciwienstwo tego co powyzej.
Pasek wagi
Odpychają mnie SANDAŁY! Ogólnie odkryte palce stóp u facetów, jedynie do przyjęcia są japonki :P
A co przyciąga? Grzeczność, uprzejmość, inteligencja, spokój, DOBRE MANIERY.
Wizualnie twarz, czyste, szorstkie, duże dłonie i... krzywe nogi :)
Z dużych rzeczy lubię natomiast
> dłonie- takie, że jak Cię złapie to czujesz to
> konkretnie :) I żeby nie były zbyt zadbane- dla
> mnie męskie dłonie powinny być lekko chropowate.
> Kiedy taka trochę spracowana ręka delikatnie mizia
> Cie po policzku- mrrr Jakby się bestię oswoiło ;)
> Facet ma mieć krótko obcięte paznokcie i to
> wszystko.

Ach te dłonie! Mam tak samo ;))
Pasek wagi
Oczy - muszą być wyraziste i głębokie, bez tego nigdy nie zwrócę uwagi na faceta
ahh a ja szczerze mówiąc ( choć to pewnie Was zdziwi) uwielbiam u facetów jak  są trochę grubsi, wtedy wyglądają jak takie słodkie misie <33 mmm. Niebieskie oczka, wysoki, choć bez przesady. I tak jak piszecie, ogólnie zadbany, ale że tak powiem w granicach normy .  Jesli chodzi o zachowanie to musi być konkretny, pewny siebie, ODWAŻNY, ale też mądry( dla mnie inteligencja jest szczególnie atrakcyjna ;;p).  Hmm i czasami trochę agresywny

I czego nie nawidze. Na pewno leserów, tzw .ciot, intrygantów, maminsynków, EGOISTÓW,  chamów.  Nie lubie zaniedbanych facetów, zachowujących się jak wieśniacy  ;/// prymitywów. Młodszych. I może to się wydawać dziwne, ale nie lubię o tzw ciemnej urodzie: ciemne włosy, carne oczy, ciemna karnacja. Nie lubie też jak chłopak ma kolczyka w uchu, jakoś mnie to odrzuca.

Za to zwracam uwagę na dłonie, uwielbiam jak są zadbane i facet ma ładne, długie( w sensie dużą płytkę paznokcia) i dobrze obcięte paznokcie :)

 

     

Odrzuca mnie metroseksualizm, bród za paznokciami, tłuste włosy, nadmierna ilość pryszczy, do tego rozdrapanych....
Nadmierne przeklinanie, dres (brak dobrania odpowiedniej garderoby do miejsca), natarczywość i chamstwo (brak kultury). Aaa i facet jak jest zbyt chudy też mnie odrzuca. Nie znoszę na dłuższą metę romantyków...tak wiem....ale myślę, że zawsze znajdzie się złoty środek w tej kwestii. Nie lubię maminsynków :D

Uwielbiam męskie, zadbane dłonie i szerokie, wysportowane ramiona. Lubie jak facet jest pewny siebie, ale zna umiar (generalnie trzeba się wyczaić) oraz zadbane i czyste ubranie, bez przesadyzmu (apaszki, męskie torebki- to mnie odrzuca). Lubię miśków :D


mmmm :D
odpycha: żel na włosach, dres, smród, białe skarpetki (zboczenie takie me);
przyciągają: długie zadbane włosy, broda, ciemne oczy :) i takie też mam, o :)

odpycha: smród potu, brudne ubranie i buty, tłuste włosy, gadanie bzdur, wiejski szpan i tani podryw, skarpety do sandałów 

przyciąga: jeśli używa perfum z nutą drzewa sandałowego (na 100% wyczuję :)), zarost taki 2 dniowy, jeśli jest piekielnie przystojny i nie zwraca na mnie uwagi :), 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.