Temat: Spotkanie z chlopakiem poznanym przez neta który... nie wie ze jestem gruba

Wlasnie pisze z takim jedynm i spytal o spotkanie, ja nie wiedzialam co odp wiec napisalam ze jak troche popiszemy to sie bede mogla zastanowic. Jest bardzo fajny i wogole ale wlasnie mam obawy... Bo poznalam go  chyba z 2 lata temu (po poltora roku znow sie odezwal), i juz dokladnie nie pamieta jak wygladalam(a wtedy mialam zdjeciatylko twarzy i nie bylo widac ze jestem gruba ). A moge sie zalozyc ze jak mnie zobaczy to juz wiecej sie nie odezwie bo zawsze tak jest Co byscie zrobily? Spotkac sie czy lepiej sie wymigac jakos? Mialyscie podobne dylematy/ sytuacje?
Pasek wagi
> Wyslij mu swoje aktualne zdjecie calej sylwetki i
> zapytaj kiedy sie spotkacie. Jak odpisze to sie
> spotkaj.


Weszłam do Twojego pamiętnika, zobaczyłam zdjęcia i nie przesadzaj, nie jesteś aż taka gruba by facet nie mógł być z tobą!! Są grubsi, którzy są w szczęśliwych związkach. Spotkaj się z nim... a skąd wiesz jak on wygląda, przecież też na pewno nie jest idealny!!
Pasek wagi
Hehe powiedz mu prawde ;) A raczej pokaz zdjecie sylwetki ;)
> Wyslij mu swoje aktualne zdjecie calej sylwetki i
> zapytaj kiedy sie spotkacie. Jak odpisze to sie
> spotkaj.
> > Wyslij mu swoje aktualne zdjecie calej sylwetki
> i> zapytaj kiedy sie spotkacie. Jak odpisze to
> sie> spotkaj.

Popieram, tylko bez zbędnej gatki o nadwadze, faceci odbierają nas inaczej, niż my myślimy.
Przecież oni też nie są idealni.
Podejrzewam, że gruby facet nie miałby żadnych obiekcji co do swojej figury przed spotkaniem z dziewczyną,
nawet nie podejrzewam, ja to wiem bo pracuję w większości z facetami, oni nie mają takich rozterek,
a nadwaga u nas raczej nie jest dla nich problemem.
A jeśli jakkolwiek skrytykuje to jak wyglądasz to zrób  mu pa pa.
I bez żalu zerwij znajomość.

Jeżeli na avatarze pokazana jest twoja aktualna waga to ja twojej grubości nie widzę aczkolwiek jeśli mu będzie na tobie zależało to kilogramy mu w niczym nie będą przeszkadzać
wyslij mu chociazby zdjecie ktorw masz tu w avatarze i zobaczysz, może wcale mu nie będzie chodziło o te kilogramy, lepiej tak niż jak się spotkacie i powie, że nie ma ochoty z Tobą gadać.
po co tyle kombinowac, jak chcesz zeby cos z tego bylo to badz z nim szczera i powiedz jakie masz obawy w zwiazku z twoja waga. albo gosc jest spoko i sobie to wyjasnicie na starcie albo liczy ze spotka laske z okladki magazynu i mozna go sobie odpuscic...
Wyślij zdjęcie, albo uprzedź, że puszysta jesteś. Albo... hm ja na początkach odchudzania, też gadałam z facetem, (ważyłam jakieś 86 kg? trochę już schudłam), widział zdjęcie mojej twarzy tylko, umówiliśmy się... nie uprzedzałam, że jestem gruba. Noo, on akurat nie zauważył Nie uprzedziłam, ale mu nie przeszkadzało, nie zerwaliśmy znajomości.
Różnie bywa, ale nie pozwól, żeby kilka kilo rządziło Twoim życiem :)
Pasek wagi
oj
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.