- Dołączył: 2011-05-18
- Miasto: Calabasas
- Liczba postów: 3127
7 września 2011, 23:11
Wlasnie pisze z takim jedynm i spytal o spotkanie, ja nie wiedzialam co odp wiec napisalam ze jak troche popiszemy to sie bede mogla zastanowic. Jest bardzo fajny i wogole ale wlasnie mam obawy... Bo poznalam go chyba z 2 lata temu (po poltora roku znow sie odezwal), i juz dokladnie nie pamieta jak wygladalam(a wtedy mialam zdjeciatylko twarzy i nie bylo widac ze jestem gruba
![]()
). A moge sie zalozyc ze jak mnie zobaczy to juz wiecej sie nie odezwie bo zawsze tak jest
![]()
Co byscie zrobily? Spotkac sie czy lepiej sie wymigac jakos? Mialyscie podobne dylematy/ sytuacje?
Edytowany przez Ajkana 7 września 2011, 23:12
- Dołączył: 2011-08-19
- Miasto:
- Liczba postów: 732
7 września 2011, 23:25
> hmm chyba tak zrobie :) zrobie sobie fote ze
> szczupla siostra na ktorej bedzie widac ze mam
> troche kilo za duzo :P chociaz bedzie mi glupio je
> wyslac
On ma zobaczyc jak wygladasz, po co chcesz wyolbrzymiac mu problem?
- Dołączył: 2011-05-18
- Miasto: Calabasas
- Liczba postów: 3127
7 września 2011, 23:28
> Chciaz nie, to zly pomysl, on ma cie akceptowac
> taka jaka jestes. Zapytaj zwyczajnie czy chce sie
> z toba spotkac mimo ze masz nadprogramowe
> kilogramy. Ja tak zrobilam i facet sie nie
> zniechecil, jestesmy teraz razem:)
tylko ze Ty masz prawidlowa wage a ja 20 kg za duzo :( no nie wiem, najwyzej jakos urwe kontakt i odezwe sie dio niego jak bede chuda :D
7 września 2011, 23:30
> Wyslij mu swoje aktualne zdjecie calej sylwetki i
> zapytaj kiedy sie spotkacie. Jak odpisze to sie
> spotkaj.
popieram
- Dołączył: 2011-08-19
- Miasto:
- Liczba postów: 732
7 września 2011, 23:32
> > Chciaz nie, to zly pomysl, on ma cie akceptowac>
> taka jaka jestes. Zapytaj zwyczajnie czy chce sie>
> z toba spotkac mimo ze masz nadprogramowe>
> kilogramy. Ja tak zrobilam i facet sie nie>
> zniechecil, jestesmy teraz razem:)tylko ze Ty masz
> prawidlowa wage a ja 20 kg za duzo :( no nie wiem,
> najwyzej jakos urwe kontakt i odezwe sie dio niego
> jak bede chuda :D
Mam 170 wzrostu i waze 60kg, ale wtedy wazylam 75kg;]
- Dołączył: 2009-11-08
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 3218
7 września 2011, 23:35
Zapytaj go co sądzi o ludziach z nadwagą bądź otyłością.
Czasem padają dość ciekawe odpowiedzi ;P
- Dołączył: 2011-08-19
- Miasto:
- Liczba postów: 732
7 września 2011, 23:38
> Zapytaj go co sądzi o ludziach z nadwagą bądź
> otyłością.Czasem padają dość ciekawe odpowiedzi ;P
Dziewczyna moze dac sobie spokoj, bo on powie ze niezbyt.. Przeciez chyba nikt nie woli nadwagi od wagi normalnej! Ale moze niepotrzebnie by sie zniechecila, bo moze by sie zakochal i nie zwracal na to uwagi?
- Dołączył: 2011-05-18
- Miasto: Calabasas
- Liczba postów: 3127
7 września 2011, 23:41
No wlasnie przeciez nie powie ze lubi grube dziewczyny. kiedys tez pisalam z takim jednym to napisal "nie lubie grubszych dziewczyn ode mnie". ODrazu zerwalam kontakt ;)
- Dołączył: 2009-11-08
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 3218
7 września 2011, 23:44
O rany są faceci którzy nie mają nic przeciwko temu, że dziewczyna ma nadwagę, a poza tym zawsze może schudnąć.
Z tego co zauważyłam mężczyźni wolą kobiety o pełniejszych kształtach,które posiadają biust i pupę ;P A nie lubią wychudzonych i zapatrzonych w swoją figurę dziewczyn.
- Dołączył: 2011-07-15
- Miasto:
- Liczba postów: 1042
8 września 2011, 00:24
Nie rozumiem... Jak mu napiszesz, że jesteś gruba, albo czy lubi grube to raczej napisze, że nie. Ja np. tez jestem gruba, a nawet dużo za dużo gruba! I jakoś nie narzekałam na brak powodzenia..nie tylko to, że jesteś gruba ma znaczenie.. Poznaj Go. Być może bardzo mu sie spodobasz bo np. masz ładną twarz, jesteś zadbana, seksowna (na szczęście nie tylko chude są seksowne);) Po prostu się spotkaj z nim, a jeśli mu się nie spodobasz to niech spada, facetów jest na pęczki:) Przeciez zainteresował się Toba ze względu na charakter prawda.... A może to on Tobie się nie spodoba. Głowa do góry. Pewność siebie to podstawa! Napisz jak Ci poszło
- Dołączył: 2011-02-10
- Miasto: Dęblin
- Liczba postów: 522
8 września 2011, 02:10
Popieram rady Cailiny. i Agnezik
i faktycznie czasami ciekawe odpowiedzi padają a propo osób co mają co nie co :)
oj wiadomo że każdy by chciał mieć idealną figurę.
Mi mój facet powiedział że chce żebym wyglądała jak (w tym czasie) mijający nas na plaży suchelec.. dosłownie suchelec)
ale ja mam przy 159 cm wzrostu 64 kg i jakoś jest ze mną.