28 sierpnia 2011, 11:26
Mam pytanie jak długo Wasze pupile zostają same w domu?
Jakie największe szkody Wam wyrządziły?
Chciałabym kupić collie, ale musiałby jakieś 2-3 razy w tyg zostać sam na 10 godz.
Ja pracuję od 7-19 (albo 19-7) a chłopak od 7-16 od pon do pt, plan spacerów kiedy pracujemy oboje na 7.00 wyglądałby tak:
6.00-6.30 - spacer (ja)
16.00- 16.15 - spacer za potrzebą (chłopak)
19.30 -20.30 - aktywny spacer - bieg przy rowerze, zabawy z piłką, frisbee
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 6837
28 sierpnia 2011, 11:38
Mój piesek ma 3 latka i jak zostaje w domu to depresji dostaje;] i jak wchodze do domu to on się sam trzęsie, a jak wychodze to piszczy:( buu:( nienawidze go zostawiac samego. jedynie co zrobil kiedys to pogryzl na kawalki gazety.
28 sierpnia 2011, 11:41
Poza tym dziewczyno pomyśl czy jak będziecie chcieli gdzieś wyjechać na wakacje na weekend czy gdziekolwiek to czy weźmiecie go ze sobą albo czy będziecie mieli z kim go zostawić.
28 sierpnia 2011, 11:45
dobrze ze moje psy sa podworkowe haha w zyciu psa w domu bleee
28 sierpnia 2011, 11:45
Jejku ludzie nie atakujcie mnie tak - o nic już nie można zapytać, bo od razu jakieś kąśliwe uwagi robicie 
Zapytałam się o to ile godzin Wasze zwierzaki zostają w domu i czy robią szkody
Za wywody dziękuję
28 sierpnia 2011, 11:46
Dorota tak to już tu jest :) nieważne że chcesz się dowiedzieć co i jak i nieważne że jeszcze tego psa nie masz :)
28 sierpnia 2011, 11:53
he he no nie? ;) vitalia przeradza się w jakieś "dziwne" monstrum, o NIC juz się nie można zapytać -.-
28 sierpnia 2011, 11:54
strach pomyśleć co o mnie by napisali .. mam dwa psy które mieszkają sobie na podwórku :D
28 sierpnia 2011, 11:55
szkoda mi takich zwierzat co musza siedziec same w domu. szczegolnie jak bierzesz od szczeniaka to moze byc mu smutno. Ale jesli to tylko 3 razy w tygodniu...? A nie mozesz jakiejs znajomej uczennicy poprosic o popilnowanie za "dyche" ;). Nawet kilka godzin, nie cale 10 ale to juz co innego
A jak chcesz szczeniaka to pocztaj troche o tym jak je wychowywac - sa sposoby na to zeby sikały tylko tam gdzie im pozwolisz - taki sposób z gazetami
- Dołączył: 2011-05-16
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 2976
28 sierpnia 2011, 11:56
magda .!!! jak tak mozna ?! w zimę .?!
![]()
![]()
ej zreszta ja nic złego nie napisałam ;)) nie krzyczałam a wytłumaczyłam troszku ;D
- Dołączył: 2009-08-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2937
28 sierpnia 2011, 11:57
Pies( w szczególności większy) musi być wybiegany, żeby nie niszczył w domu. Miałam Golden retrievera przez 13 lat i codziennie potrzebował minimum 3,5 h spaceru. Zwykle chodził co 3-4h, czasem( ale bardzo rzadko)zostawał na 6h. Ale był wielce obrażony jak się wracało. I nie dlatego że był sam, ale pies potrzebuje zrobić siusiu.A mój w domu nigdy by nie zrobił. Nie ma co męczyć zwierzaka. Lepiej poczekać, jak się będzie miało warunki na niego.
Może rozwiązaniem będzie dla was, dogadanie się żeby ktoś z nim wychodził na ten spacer jak wy jesteście w pracy 2/3 dni w tyg? Może ktoś z rodziny/znajomych mieszka obok? albo jakaś sąsiadka?Z moim dość często w ciągu dnia wychodził dziadek, bo miał blisko, a i tak sam codziennie chodzi na spacery długie i z psem było mu raźniej..Ja też wychodzę czasem z psem starszej sąsiadki jak ona choruje.