Temat: Gry/ zabawy na imprezę.

heh z tego typu gier to się nie znam :P

Gier z całowaniem się nie znam wiele, ale polecam Jenga, Prawo dżungli, Chińczyka, Monopoly albo standardowo gry karciane.

O i stary dobry TWISTER! Ostatnio grałam w niego jako dziecko, teraz mogłoby być ciekawie :D

O i taka gra jeszcze!! 

"Na początku wybieramy osobę, która zaczyna. Grę prowadzimy w kierunku zgodnym z ruchem wskazówek zegara. Osoba zaczynająca mówi coś czego nie robiła. Po tym jak stwierdzenie padnie, każdy robi po cichu rachunek sumienia i wszystkie osoby, które to robiły piją! Można się w ten sposób dowiedzieć wielu ciekawych rzeczy o znajomych.

Zdania mogą dotyczyć czegokolwiek, np. nigdy nie prowadziłem po alkoholu, nigdy nie miałem psa. Najzabawniej się jednak robi, gdy pada stwierdzenie z podtekstem ;)"

Ja kiedyś na moje urodziny zrobiłam coś takiego: zrób jakieś karty z papieru lub kartonu i napisz na każdej z nich jakieś pytania które chciałabyś zadać znajomym, a jeśli nie odpowiedzą to może być jakaś kara np. całowanie? Przy grze potasuj karty i idź po kolei (to się sprawdza potem jak byłam z moimi koleżankami to żałowały ze nie wymyśliłam nowych pytań ;p) takie 2 w 1, dowiadujesz się fajnych rzeczy o swoich znajomych jakiś tajemnic, dzięki czemu zyskujecie swoje zaufanie i fajna zabawe ;)

słoneczko ;D

Suchar ale po wielu latach niepraktykowania w gronie znajomych zaskoczyło nas ile frajdy było z gry Kalambury, istotne żeby zawczasu przygotować hasła.

A może 7 minut w niebie? W wielu filmach (np. "Dziś 13 jutro 30") widziałam tę grę. Polega na tym, że jedna osoba ma zawiązane oczy i wybiera się z towarzystwa drugą osobę, która udając się z tamtą w zaciszne miejsce robi z nią co chce przez 7 minut :)