Temat: Średnia ocen na studiach

E, to w ogóle ktoś patrzy na średnią? Ja studiuję już trzeci rok i nigdy nie znałam średniej... Może to ważne dla tych. którzy liczą na stypendia.

...................

...................

e? U nas to zapewne w okolicy 3 oscyluje i mamy to gdzies;d;p

Zależy gdzie będziesz chciała później pracować, w korporacjach zawsze niby patrzą na średnią,żeby zadać Ci pytanie 'dlaczego tak słabo' na rozmowie kwalifikacyjnej,ale ważniejsze jest to co odpowiesz,niż te oceny. Generalnie nie przejmowałabym się średnią :D,tylko znalezieniem praktyk i stażu,bo to jest najważniejsze.

Tak, tylko że u nas jest ten problem, że jestem na studiach dwustopniowych (licencjat i magister).
1. Ocena na dyplomie jest liczona jako : 1/2 średniej+1/4 oceny z obrony + 1/4 oceny za pracę.
2. Średnia ocen jest dodatkowym kryterium do przyjmowania osób na studia magisterskie II stopnia ( głównym kryterium jest ocena z dyplomu, ale że dużo osób ma 5,4+ i 4, to potem ustawiają te osoby wg średniej i ci najsłabsi odpadają).

Dodatkowo, w na naszej uczelni nie ma żadnych przywilejów pierwszeństwa dla studentów tej uczelni. Dużo osób z prywatnych uczelni przychodzi do nas na studia magisterskie, tym samym zabierając nam miejsca... A wiadomo jak czasem (bo wiem , że nie w każdej) wygląda nauka w takich szkołach.

Gdybym była na jednolitych magisterskich, to średnia by mi pewnie troszkę zwisała.

O praktyki się nie martwię, bo mam załatwione w bardzo dobrej firmie, gdzie mam pewność, że czegoś się nauczę, a nie tylko pójdę po 'papier'.

...................

Prawdę mówiąc 3,5 to słabo, ale mam wrażenie, że  z roku na rok jest łatwiej zdobywać lepsze oceny. Sama coś o tym wiem, ja staram się utrzymać te 4,5 i wyżej i nawet nie chodzi o stypendium ale o licencjat z racji że na dyplomie liczona jest średnia,ocena za obronę i pracę, choć spotkałam się też z sytuacją, gdy starałam się o praktykę to pytano mnie o średnią.