Temat: Zupełnie Inny Wątek - poznaj tajemnice forumowiczów

regulaminu należy się bezwzględnie trzymać


1. wypowiadamy się w trzech punktach
2. komentarze wpisujemy pod nimi
3. w punktach opisujemy fakty ze swojego życia, dnia, danej chwili. Wszystko co nam w danym momencie przychodzi do głowy.
Tutaj możemy się wygadać. Pytać, odpowiadać, opowiadać.

np. 1. jak byłam mała spadłam z krzesła i złamałam sobie trzeci palec od lewej na prawej nodze.
2. jest mi smutno bo nikt nie napisał, że schudłam pod dodaniu tematu "na ile wyglądam, ile powinnam jeszcze schudnać"
3. zjadłam budyń, był pyszny.
dopisek: jaki super temat! wspierajmy się! W kupie siła! kochajmy się i cmokam i ściskam i guuubiiimyyy kolorie.

4. sarkazm i krytyka jest jak najbardziej na miejscu
5. możecie tu pisać dosłownie wszystko, o wszystkim i o wszystkich.
6. wyrażamy się w sposób kulturalny
7. nie obrażamy nikogo i nie grozimy nikomu.

1. u mnie ponad pól roku to trwa. mam nadzieję, że mi w końcu przejdzie :(

2. jao - ale ty serio rozważasz opcję odejścia?

3. wybieram dodatki do domu. tyyyle tego!

1. nie daję już rady...

2. serio, czasami mam ochotę spakować się i uciec... 

3. ta sytuacja mnie przytłacza, uciekam w pracę. szef myśli, że się pcham na wyższy szczebel, a ja po prostu w pracy nie muszę myśleć. jestem zajęta na 100%. co robić, co robić, co robić...

1. Paula, mówiąc gruuuubym doświadczeniem, jeżeli miałabym jakiekolwiek wątpliwości to właśnie spakowałabym się i uciekła. Musisz sobie zdawać sprawę, że dycyzja, którą podejmujesz nie jest na miesiąc, rok, ale na życie, i musisz przemyśleć czy to życie właśnie tak ma wyglądać. 

2. Rozważam bardzo poważnie, chociaż szczerze mówiąc jednego dnia jest sielanka, planowanie dalszych lat z eS i wspólne wyobrażanie sobie jak to będzie, a już na następny dzień nie chce mi się po pracy wracać do domu i mogłabym siedzieć w biurze i pracować do nocy, to chyba to co piszesz, uciekanie w pracę i skupienie na 100% na swoich zadaniach. 

3. ciężko mi bardzo. 

1. jaooo, jak ja Cię rozumiem :(

2. dziś sielanka. a jutro? sinusoida.

3. gdyby nie ex, nie miałabym chyba takich rozterek. tłumaczę sobie samej, a nic to nie dajeee...

1. Jak wzięłam się za dietę kupiłam świetny lunchbox. Dwupoziomowy, szczelny, ładny, kosztował około 100zł.

2. Właśnie się skapnęłam, że zostawiłam go w akademiku,  z którego wyprowadziłam się miesiąc temu...........

3. Załamałam się sobą. Straciłam już wiele przydatnych rzeczy w taki sposób, że po prostu o nich zapomniałam, a z wiekiem pewnie będzie ze mną jeszcze gorzej (strach)

1.Wlasnie sie przeprowadzilam na drugi koniec swiata, i mimo tego , ze jest pieknie i myslalam, ze nigdy tego nie powiem: tesknie troche za UK...

2. Zamierzamy z mezem miec jedno swoje dziecko, jesli sie uda, i jedno adoptowac.

3. Mialam dzis faze na szukanie rozstepow na brzuchu, ale na szczescie nic nie znalazlam....

*

Pasek wagi

*

Pasek wagi

1, Nie mam sił. Nie chcę tych świąt. 

2. upiłam się w piątek jak uhuhu. Bez męża. Poza domem. Wrócilam o 7 rano. 

3. Choco. Zostało stwierdzone, że przez moje problemy osobiste uciekłam w 100% w pracę. Mają rację.

1.  upijanie się poza domem to też ucieczka.

2. nie chcę świąt bez śniegu.

3. jutro brać się za jedzenie świąteczne czy we wtorek?

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.