Temat: Nie mogę zasnąć

>controlfreak

to może posiedze z Wami i się zmęcze;]

A ja właśnie ostatnio mam dni wypełnione różnymi zajęciami, męczące, ciągle gdzieś jeżdżę, coś załatwiam, głowa zajęta różnymi sprawami, kolację jem 4 godz. przed pójściem spać, wstawałam przez kilka dni o 7, a zasnąć udaje mi się między 3 a 4. Im bardziej zmęczona się czuję, tym trudniej mi zasnąć. Chyba wypiję sobie zaraz tą ohydną melisę, może akurat coś pomoże.

Jak przewracasz się z boku na bok ponad 40 min to wstań na chwilę. Najlepiej przewietrz pokój wypij trochę wody i połóż się jeszcze raz. Jak dla mnie nie ma nic bardziej frustrującego niż kilkugodzinne przewracanie się z boku na bok w poszukiwaniu snu. Widzę ( raczej czytam) że cześć poleca alkohol, tylko czy chciałabyś swoje zasypianie uzależnić od niego, może też pomoże ale potem będzie niezbędny...

Ja nawet po jednym piwie wieczorem, rano nie mogę dospać, wstaję wcześnie, chodzę cały dzień przymulona i bez sił, dlatego alkohol w moim przypadku odpada. Dokładnie takie wrażenie miałam, że zasypiając zapomnę oddychać, mam nerwicę, która już od kilku miesięcy nie daje żadnych objawów, wraca zawsze jesienią, wiosną, więc może to ta jesienna pogoda tak na mnie działa...

a ja czuje sie śpiąca ale nie zasne:(

Kochane kładę se..zobaczymy co z tego będzie;D

Włóż słuchawki na uszy z ulubiona muzyka i idź do łóżka, zrelaksuj sie, wyobraz sobie cos fajnego i po godzince pewnie bedziesz spac :) Ja tak zawsze robie jak mam problemy ze snem i ten zimny prysznic "na pobudzenie" zawsze mi pomaga zasnac :)