Temat: Szukam koleżanki/przyjaciółki...

Niedawno rozstałam się z chłopakiem. I właśnie zorientowałam się, że byłam głupia bo będąc z nim zapomniałam o znajomych jakich miałam. Nie potrafiłam albo raczej nie chciałam znaleźć czasu dla znajomych, bo przecież każdą wolną chwilę poświęcałam jemu. Studiuję dziennie więc wolny czas, którego mam niewiele poświęcałam jemu. Dopiero teraz z perspektywy czasu myślę, że mogłam go dzielić między niego i przyjaciół. Będzie to dla mnie nauczka na przyszłość. A teraz ? no właśnie, a teraz chciałabym mieć kogoś z kim mogłabym pogadać, kto mógł by przyjśc do mnie ze swoimi problemami, komu ja opowiedziałabym swoje. Na początek tak wirtualnie przez gg z czasem może spotkać się na piwo, kawę.
Może są tutaj dziewczyny, którym też brakuje bratniej duszy, które z różnych powodów czują pustkę, bo zawiodły się na przyjaciołach bo może same o nich zapomniały, a teraz chciałyby to zmienić.
Aha zapomniałam dodać, że mam 21 lat.
Piszcie dziewczyny nawet jeśli będzie nas dużo to stworzymy paczkę i będziemy najlepszą paczką na świecie
Kurczę, bardzo poruszył mnie ten wątek, bo sama niedawno straciłam koleżankę, którą znałam od przeszło 10 lat. W jeden wieczór dowiedziałam się 10 latach kłamstw, to za dużo. Dzwoniła do mnie,pisała smsy, nawet list pocztą przesłała. Ale ja nie chcę jej znać, nie zaufam nigdy więcej. Nie mam zamiaru ciągle zastanawiać się, czy to co mówi jest prawdą. A to zaufanie jest przecież podstawowym elementem każdej znajomości. Gdybyście wiedziały, co ona mówiła.....Nikt by się nie spodziewał, że dziewczyna, na pozór tak spokojna, stojąca z boku może takie bajki rozpowiadać..ehh szkoda gadać. Jeśli jesteście zainteresowane takim wirtualnym kontaktem to ja jestem jak najbardziej za! W ogóle mam taką śmieszną historię, jeśli chodzi o internetowe znajomości. Poznałam pewną dziewczynę przez gg, pisałam z nią, a potem okazało się, ze idziemy do tego samego liceum:) Było fajnie wiedzieć,że ma się już kogoś miłego u boku i nie jest się samym:)
ja tez sie zgłaszam ... mam 22 lata ;o)
Nestish super, że też jesteś z łódzkiego wszystkie inne, które nie są z łódzkiego- też dobrze, że jesteście może wynikną z naszych rozmów na gg fajne znajomości.
Co sądzicie o tym, żeby wszystkie chętne podały mi nr gg w wiadomości na priv? Jeśli chcecie pogadać z większą liczbą dziewczyn to możecie podać nr gg na forum
Chii - po nicku i obrazy WCALE NIE WIDAĆ, że lubisz M&A :P

ewela19900 - mnie bardzo mało widać na gg :P więcej tutaj niż gdziekolwiek indziej :P
ewela, nie pracuje i siedze u adama caly dzien na vitali gdy ten tylko gra, jestem zawiedziona ze w moim telefonie nie moge odpisywac na posty.
nawet poteafie wyciagnac laptopa (mam mobilny net) i odpisywac na watki
ewela, ale nie da sie do Ciebie wiadomosci wyslac ;p
new.born  ja też się już kiedyś zawiodłam ale nie rozpamiętuję tego bo nie warto. Też uważam, że przez neta można poznać ciekawych ludzi
Jak już wcześniej pisałam może wywiążą się przyjaźnie (czego bym bardzo chciała). W każdym bądź razie jestem optymistką i uważam, że warto spróbować
ahh... od dawien dawna a w szczególności teraz ta pustka mnie przygniata
skończyłam szkołę i.... zastanawiam sie nad swoją egzystencją, bo wieczny ciamajda ze mnie
przyjaciele wraz z chłopakiem odeszli, a w rodzinie nie czuje się jak w prawdziwej Rodzinie
wszytko,na czele ze mną jest do bani !....

 zaczęło sypać i będzie się sypać;///
chciałabym takiego aniołka, który... po prostu "będzie" obecny, ale..
Ja też chętnie się przyłącze :) Okolice Wawy
Chiii i inne dziewczynki: a co ja mam zrobić, żeby te wiadomości do mnie dochodziły? Nie byłam nigdy uczestniczką vitalii tylko od czasu do czasu podczytywałam i teraz nie wiem jak to poprzestawiać Nie widzę problemu w pisaniu ze sobą na forum te które wolą pogadać bardziej prywatnie to zapraszam do rozmowy na gg.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.