Temat: Wady i zalety Waszych facetów ;-)

Jak w temacie, za co kochacie swoich Misiów, a za co macie ochotę wrzucić ich pod pędzącego tira?:-P
Dlaczego właśnie On, w czym się zakochałyście, oraz kiedy macie chwile, że chciałybyście wymienić go na "lepszy model"?
Jakie cechy u faceta cenicie NAJBARDZIEJ, a czego nie byłybyście w stanie znieść?
Gadamy o wszystkim: charakterze, wyglądzie, zachowaniu, życiu itp. Taki typowo BABSKI temat;-P
P.S. Jeśli jakiś facet też chce się wypowiedzieć na temat swojej wyśnionej to proszę bardzo;-)
+ zabawny, rozrywkowy i REWELACYJNY tancerz inteligentny ;)
- strasznie nerwowy typ z niego :P , często nie słucha do końca co się do niego mówi i co najgorsze ... obgryza skórki przy paznokciach czym mnie doprowadza do szału !! :P ... aaaa i jeszcze strzela palcami czego tez nienawidzę ;P
mam ochote udusig go za to ze pasow nie zapina, tak poza tym to jeszcze za kapcie ktore co dzien rano zostawia mii na srodku kuchni. kocham go za czulosc troskliwos, opiekuncosc, za to ze jest i meem i pryjacielem ktoremu zawsze moge sie wygadac, prytuli pocieszy rozsmieszy otre lez jak trzeba, akceptuje mnie taka jaka jestem, kocha nawet moje kilogramy ktorych w ciagu ostatnich 6 mieiecy sie namnozylo;-p kocham go za to ze jet ze o mnie dba i zarabia na mnie.
a obgryzanie paznokci dostaje szalu...
inteligentny, złota rączka,odpowiedzialny, zaradny ,męski,  z poczuciem humoru przystojny  posiadacz długich kudeł:D,
niestety nerwowy, czasem za dużo mi powie....i często przeklina
ford 85 mój też nie zapina nigdy!
a i jeszcze zostawia wszędzie swoje rzeczy!
Moj to jest taki slodziak, czesto mnie rozsmiesza, pociesza, mozna na nim polegac:)
a wady? przemilcze z milosci;)
Pasek wagi
na plus: umie mnie rozbawić, jest rozmowny, bardzo inteligentny, czuły, ambitny

na minus: straszny bałaganiarz, niepunktualny, chomik książek, ma różne dziwne przyzwyczajenia
mój jest kochany i słodki i wszystko w nim uwielbiam oprócz tego, że jest nerwusem :) widzę że często to się tutaj powtarza:)
zrobiliśmy kiedyś na wakacjach grilla i co chwila komary siadały na mięsie i w ogóle, to on znudził się odgarnianiem, wnerwił się i....przewrócił grilla..

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.