Temat: Słodycze z Dzieciństwa :)

hej Wam 

Dziś trochę powspominamy dzieciństwo  

Jakie słodycze z dzieciństwa wspominacie najbardziej, które wam się z nim kojarzą? 

Mi osobiście Gumy Turbo :) pamiętam ich smak do dziś :p szkoda że ich nie ma :(
widze ze wxzasie gdy pisalam posta-tez ktos to napisal-mniam!
> Sanostol był mega! Ja bardzo lubiłam jeszcze
> Biovital Żel:Poza tym uwielbiałam ssać takie duże
> pastylki witaminy C i chrupać węgiel leczniczy.
> Hehe - mały lekoman. 

Kamaelka

oo!ja tez uwielbialam wegeil leczniczy jesc!<3
zawsze po wymiotach go mi rodzice dawali!
"oo!ja tez uwielbialam wegeil leczniczy jesc!<3
zawsze po wymiotach go mi rodzice dawali!" 



By the way: pamiętam jak wielkie było moje rozczarowanie, gdy rodzicie mi dali na przeziębienie Rutinoscorbin, a ja go zaczęłam ssać, bo myślałam, że to ta smaczna witamina C. :}
Jaaaa ten żel był pyszny :D I lizaki cytrynki które mama przywoziła mi z PKP Wrocław bo nigdzie u mnie nie było :P 
Ahhh i jogurty Dagny były pyszne :p 
a była już mowa o:
zawsze się go wyjadało z saszetki ;P
Pasek wagi
I vibovit, który się palcami z torebeczek wyjadało zamiast rozpuszczać w wodzie :) 
Shenzi wyprzedziłaś mnie z tym vibovitem :)
 

shenzi

  ja też je wyjadałam mama przede mną chowała :D


lizaki w kwaśnej posypce!


ah, i oczywiście jadalne koraliki!



© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.