Temat: zaręczyny

jak mu dać delikatnie do zrozumienia, ze moglby sie juz oswiadczyc?
Co to za przyjemność z wymuszonych zaręczyn?
Bo takie by przecież były...
Widocznie Twój partner jeszcze nie dojrzał do tej decyzji.
ja na Twoim miejscu po prostu zaczęłabym mówić jak miło by było spędzić resztę życia z kimś takim jak Twój partner... Trzeba mówić ówić, że jest wyjątkowy i nie wyobrażasz sobie z nikim innym życia. Że Twoim marzeniem jest mieć kogoś takiego jak on do końca... Najlepiej żeby sytuacja była romantyczna i może załapie
Tere fere... Należy rozmawiać.. Ale tez bez przesady, że codziennie rano będziesz go męczyła tą rozmową..:D Facet jest prosty, jeśli mu już nasunęłaś Twoje oczekiwania, jest ok ;) On wie, że jesteś gotowa, widocznie On jeszcze nie... I nie należy już drażnić tego tematu.. Taki kompromis wiesz.. Bo nie wierzę, że każdy facet jest tak super domyślny.. :P Dać do zrozumienia , ale z klasą.. I więcej tematu nie ruszać.. Bo to dla faceta jest na prawdę odtrącające..

 Ahh tak sobie myślę kiedy na mnie przyjdzie pora.. :) :)
Pasek wagi
My nie mieliśmy możliwości, żeby zamieszkać razem bez... choćby zaręczyn.
Kiedyś oglądaliśmy pierścionki i jeden mi się tak spodobał, że palnęłam: o widzisz? taki to mogłabym mieć!
I za 2 miesiące mi się oświadczył. Jak się okazało, już dawno to planował, ale nie miał pojęcia jaki pierścionek mi kupić. Razem zamieszkaliśmy 3 miesiące po zaręczynach i ustaleniu daty ślubu. Ślub za pół roku.
Nie można mu ciągle suszyć głowy o zaręczynach, bo tak jak dziewczyny tu wspominały, to że Ty jesteś gotowa, nie znaczy że facet jest gotowy. A to chyba ważne żeby on czuł odpowiedzialność za taką ważną decyzję.
A i jeszcze jedno, znam dziewczyny, które ciągle mówią o pierścionkach z brylantami za takie pieniądze, że włos się jeży, i jak narazie żadna zaręczona nie jest.
Nie wiem ile macie lat, ale jeśli jesteście zaraz po studiach, czy na tzw. dorobku, to nie ma co marzyć o Bóg wie jakim brylancie, bo to tylko faceta zniechęca. ;)
Ja wybrałam prościutki z cyrkonią, za ok 400zł. A na brylant przyjdzie jeszcze czas, np. jakaś rocznica ślubu.
Życzę powodzenia
Pasek wagi
haha ja wiem ,ze jak w koncu powiedzikam wprost ,ze juz czas to sie powaznie wnerwil bo powiedzial ,ze on musi dojrzec  do tego i ma to od niego wyjsc!:P coz tak se ubzdural:P ale oastnio duzo mowimy o malzesntweu - zeszta zakldamd tu watek to wiecie;P poki co pierscionka jeszcze nie ma ale skro mowi o slubie to i pierscionek chyba bedzie jak nie to niech spada;P w akzdym razie wiem juz z doswiadczenia ,ze NACISKANIE przynosi odwrotny skutek niz bysmy chcialy;/

Ja tam mam swoj poglad na to....

Jestesmy razem jestesmy szczesliwi wiemy ze chcemy byc razem rozmawiamy o tym na jaki dom bedziemy zbierac on mi mowi o dzieciach bla bla bla ale mi sie nie spieszy do tego zeby sie oswiadczyl czesciej on o tym wspomina niz ja.

jak bedzie chciał to sie oswiadczy ale mi sie nie spieszy..... Pytanie, co to zmieni???????

Nic bo jak mamy sie kochac to czy z pierscionkiem czy bez bedziemy :)

tez mieszkamy ze soba spedzamy kazda wolna chwile ze sobą....

czasem tylko zartuje ze zbiera dla mnie na piekny pierscionek a ja sie smieje ze na straganie bedzie taniej he hehe jestesmy szczesliwi i Mi naprawde sie nie spieszy :) dla mnie nic to nie zmieni.

Moj indywudualny poglad na sprawe

Nie wiem ile macie lat, ale jeśli jesteście
> zaraz po studiach, czy na tzw. dorobku, to nie ma
> co marzyć o Bóg wie jakim brylancie, bo to tylko
> faceta zniechęca. ;)Ja wybrałam prościutki z
> cyrkonią, za ok 400zł. A na brylant przyjdzie
> jeszcze czas, np. jakaś rocznica ślubu. Życzę
> powodzenia

dla mnie mnie byc nawet za 30 zł , nie ma to znaczenia, generalnie nie przepadam za bizuteria chodzi mi tylko o to zeby sie zadeklarowal :) o BRYLANTACH nie marze, szkoda kasy wolalabym gdzies z nim pojechac niz nosic cóś na palcu
kenijka a ile czasu jesteście razem?
Pasek wagi
potrzebne ci sa oswiadczyny? do czego? zeby sie pochwalic kolezankaom a w ogole rozmawialiscie o kwesti slubnej? a nie bo po co - nie? a jakby preferowal wolny zwiazek bez slubu to ucieklabys?
> potrzebne ci sa oswiadczyny? do czego? zeby sie
> pochwalic kolezankaom a w ogole rozmawialiscie o
> kwesti slubnej? a nie bo po co - nie? a jakby
> preferowal wolny zwiazek bez slubu to ucieklabys?

Jesli by tak bylo to ja bym nie chcial byc z takim kims;] dlatego warto wprost zapytac o to czy nasz partner przwiduje kiedys slub wogole;) Bo przeciez to bardzo wazna kwestia ja jau wiem ,ze Tobie na malzenstwie i dzieciach nie zalezy ale nie kazdy taki jest:P 
Jesli Ty sie godzisz na warunki partnera to ok ale nie kazda kobieta chce zyc w wolnym zwiazku bez zobowiazan..., 
Ja osobiscie chce miec meza a nie wiecznie "PARTNERA" i chce miec z Nim dzieci ale bedac jego zona - czy cos w tym zlego?? 
Mysle ,ze autorka watku mysli podobnie;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.