Temat: Zaproszenie na ślub - co robić?

Hej wam!

Chłopak dzisiaj zaprosił mnie na ślub swojej siostry ciotecznej. Nigdy na weselu nie byłam, więc w sumie miałabym ochotę. Problem w tym, że ja zawsze musze szukać dziury w całym, i w końcu przyznał się, że na zaproszeniu nie miał napisane, że może wziąć osobę towarzyszącą 'ale to można załatwić'.

Wydaje mi się, że nie wypada pchać się na czyjeś wesele nie będąc zaproszoną przez parę młodą, a z drugiej strony jestem zaproszona przez chłopaka, tylko jedynie przez niego..

jak to jest? Co powinnam zrobić? 

ja zgadzam się z Salemką
może młoda para cięła koszty i dlatego nie zaprosili z osobą towarzyszącą. Takie "wymuszenie" zgidy na przyprowadzenie kogoś postawi ich w niezręcznej sytuacji. Ja bym odpuściła.
Jeżeli twój chłopak trzyma się baaardzo blisko z młodą parą to może ich wprost zapytać czemu dostał zaproszenie takie a nie inne.

A ta kuzynka wie,ze jej kuzyn ma dziewczyne?

 

Bo moze ona o tym nie wiedziala i dlatego takie zaproszenie otrzymal?

 

Jesli wie i tak postapila ja bym w zyciu nie poszla.

 

 

Kiedys kuzynka mojego faceta mnie podobnie zalatwila.... Bylismy juz razem jakies hmm niecale 2 lata. Poznalam ja. Nawet przy mnie porosila mojego o to by zostal chrzestnym jej syna.

 

Pozniej zawiezli zaproszenie. Zaprosili Mojego, jego tate i mame... o mnie ani slowa. ;/ Bylam tak zla i zawiedziona.... Ze szok. Oczywiscie mnie tam nie bylo........

 

Ale poznala moje "hamskie" serce .... I dostala zaproszenie na chrzest mojego dziecka ,WRAZ ZE SWOIM PARTNEREM.

a tezmoglam sie po swinsku zachowac i zaprosic tylko ja, jej rodzicow i jej 2 rodzenstwa..... a jej facetowi kazac siedziec w domu. le zaprosilam wszystkich,zeby nikomu przykro nie bylo , tak jak mi wczesniej..........

 

Pasek wagi
> ja zgadzam się z Salemką


W zeszla sobote slub wyprawiala kolezanka mojego faceta z pracy. Zaprosila K. na slub i wesele. Przyszla do nas o domu wreczyc zaproszenie i wtedy mnie poznala - na zaproszeniu bylo napisane z osoba towarzyszaca:)

 

To obca (jeszcze wtedy) dziewczyna mnie zaprosila, a bliska rodzina twojego nie... Przykre.

Pasek wagi
> W zeszla sobote slub wyprawiala kolezanka mojego
> faceta z pracy. Zaprosila K. na slub i wesele.
> Przyszla do nas o domu wreczyc zaproszenie i wtedy
> mnie poznala - na zaproszeniu bylo napisane z
> osoba towarzyszaca:)   To obca (jeszcze wtedy)
> dziewczyna mnie zaprosila, a bliska rodzina
> twojego nie... Przykre.

Bywa i tak...
My zaprosiliśmy na wesele mojego T. kuzynkę a ona rok po nas miała ślub i nas nie zaprosiła  a wesele miała ogromne i z impetem.. nas miała gdzieś.. już jest po rozwodzie (to tak nie na temat już:)
ja bym nie poszła na to wesele. jest to dzień państwa młodych,a nie Twojego chłopaka i to oni decydują kogo zaproszą. a pamiętaj,że dodatkowa osoba na weselu to ok.80-150 zł więcej do zapłacenia przez młodą parę za przyjęcie weselne.
nie poszlabym, beda jeszcze inne okazje
Pasek wagi
Jesteś młoda jeszcze bardzo, może nie wiedzą po prostu, że ma dziewczynę- w takim wypadku, myślę, że kuzynki może spytać o osobę towarzyszącą i jeśli się zgodzą- idź się bawić:) Jednak jeśli znacie się, oni wiedzą, że jesteście parą i Cię nie zaprosili to nie idź. Ja bym mojego pewnie też nastawiła na to, żeby nie szedł, gdyby para młoda zaprosiła go beze mnie, wiedząc że jesteśmy razem.

Byłam na moim pierwszym weselu właśnie z moim obecnym TŻ u jego rodzinki, w wieku 17-lat i pamiętam, że dostaliśmy osobne zaproszenie, więc nie widzę nic dziwnego w zapraszaniu niepełnoletnich członków rodziny z ich partnerami:)
Dziwi mnie, że niektórzy piszą, że w tym wieku nie zaprasza się z osoba twarzyszącą. Z kim na weselu ma się bawić licealista, z samymi ciotkami i wujkami?:P

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.