Temat: Najdziwniejsze komplementy :D

moj narzeczony powiedzial ostatnio ze wygladam jak ferrari w mojej czerwonej sukience :D to bylo dla mnie smieszne :D

"jestem w Tobie zaje***any po ch*j, bejbee" (jak powie się to z odpowiednim akcentem i intonacją... ja leżę;P)

A mi się przypomniało kiedys na ulicy jakiś starszy Pan powiedział tak "musze Pani coś powiedzieć, jest Pani piękną kobieta, ale uśmiechu brakuje" byłam po 8 godzianch pracy, bolały mnie nogi od butów na obcasie i jedynie na co miałam ochotę to iść do domu zjeśc obiad i odpocząc,
a ostatnio dziedek powiedział, że zrobiłam się taka postawniejsza :/ Nie wiem co to miało oznaczać ;/
A i kolega z pracy powiedział ostatnio "a wiesz jak rude kobiety a postrzegane, drapieżne, niezależne, wyuzdane" :/ nie wiem czy mam to odebrać jako kompleent, a starszy Pan tez z pracy powiedział, że faceci lubią takie kobiety :D
Ale wasze komplementy mnie powaliły :) Uśmiałam sie :)

Na początku znajomości mój obecny facet powiedział mi, że mam "nos jak wrona" ;D Pomyślałam "szary i płaski?" ale prawdopodobnie był to skrót myślowy oznaczający "nos jak dziób wrony". Cóż, mały i zadarty to on nie jest, ale nie jest też haczykowaty, może trochę ostry;P
Niestety zazwyczaj dostaję konwencjonalne komplementy, że włosy, że ciało, że oczy itd...

komplement chłopaka koleżanki do tej właśnie koleżanki: "jesteś taka czysta, nie brzydze się tobą"

Mi ostatnio kolega powiedział, że kurczę się w takim tempie, że niedługo będę musiała się ubierać w Smyku albo 5-10-15;p

Usłyszałam kiedyś od kolegi, że mam " puchate włosy"
a jak ważyłam jakieś 6 kg mniej, to mama nazywała mnie "szkieletorkiem" (choć nie byłam jakaś strasznie chuda, ot zwyczajnie szczupła) ;-)
jakiś czas temu, przy rozmowie z kolegami zrobiłam jakąś dziwna wykrzywioną minę, a kolega z hasłem: "Zrób to jeszcze raz!" i dodał zwracając się do kolegi "Wcale nie jest taka ładna!"
Od koleżanki usłyszałam, że w kucyku wyglądam jak dzidzia (a mam prawie 30 lat) ;-)

Mój dziadek kiedyś poszedł do sklepu do którego chodzi codziennie odkąd żyje i powiedział ekspedientce którą bardzo dobrze zna: 

Mój dziadek kiedyś poszedł do sklepu do którego chodzi codziennie odkąd żyje i powiedział ekspedientce którą bardzo dobrze zna: 

ja sama kiedyś koleżance powiedziałam że jest miodowego koloru... według mnie tak było :)

a do mnie chłopak w czasie stosunku od tyłu - ale się zaje..ście opaliłaś