29 czerwca 2011, 08:18
Założyłam wczoraj wątek:jak wygladałam ważąc tak...tok temu? i jestem załamana,zszokowana itp.. Szczerze to myślałam że dziewczyny mnie bedą wyzywać,ustawią do pionu,nie chciałam już wracać do wagi kg.przy wzroście 170 cm. Ja nie wiem jak można się tym zachwycać,pytać mi się jaką dietę miałam (nie jedzenia w sumie nic to dieta?)bo nie wiem czy jabłka jakiś i jogurt na dzień to dieta. Chcecie tak wygladać?bardzo proszę miesiąc i nie ma 14 kg. oprócz tej "DIETY" ćwiczcie 2 godz.dziennie ponad,róbcie ponad 1000 półbrzuszków i sukces murowany .Tylko po miesiacu padniecie jak ja. nie miałam siły nawet wstać z łożka,chodzić ale ważne przecież że takie szczuple nózki nie?? Dziwie się także że dla kogoś to było ładne bo mi nikt tego z mojego otoczenia nie powiedział, NIKT. i nie mówię tu tylko o rodzinie,znajomych. ale też koledzy braci,sąsiedzi,lekarz,szkoła zareagowała nawet.myślałam że tu sie zdrowo trzeba odchudzać itp. teraz mam watpliwości czy dobrze wygladam i czy nie bylo mi lepiej z waga 50 kg.. ;(. niby jakaś mega różnica nie jest ale jednak..
Edytowany przez ramayana 29 czerwca 2011, 08:30
29 czerwca 2011, 09:38
W sumie macie trochę racji.. Justine powiedziała co myśli ale chyba aż za bardzo dobitnie jak dla mnie ..Tak mam problemy z zaakceptowaniem siebie i to bardzo-jak zauważyła. ale nie musisz mnie od razu wyzywać od zakompleksionej dziewuchy.. Nie wiesz co to jest mieć takie problemy. Wtedy każdy szuka pomocy chyba gdziekolwiek..
- Dołączył: 2009-11-15
- Miasto: Odlegle
- Liczba postów: 7325
29 czerwca 2011, 09:39
Nie wiem od jak dawna jestes na vitalii, ale to zadne odkrycie, ze sa tu dziewczyny dla ktorych idealem jest figura modelki prosto z wybiegu, ktora moim zdaniem wyglada co najmniej niezdrowo. Ale czlowiek dla siebie sie odchudza, nie dla innych i powinien sie kierowac wlasnym zdrowym rozsadkiem. Ja nie wiem, czemu sie tak skupilas na tych dziewczynach, bo byly one w mniejszosci. A prawda jest taka, ze jestes gruszka i jestes nieproporcjonalna. Nie pisze tego zlosliwie, bo tez nia jestem, mam 169 i tez wazylam 50 kg. Niestety bycie gruszka ma to do siebie, ze zeby miec szczuple nogi, trzeba sie wychudzic do granic mozliwosci. Tylko co z tego, ze nogi ma sie szczuple, jak widac Ci kazda kostke i spokojnie moznaby sie na Tobie uczyc anatomii? Trzeba patrzec na siebie calosciowo i wybrac zloty srodek. Dla mnie tym zlotym srodkiem jest 58 kg.
29 czerwca 2011, 09:41
No właśnie taka odpowiedź Justine jest na miejscu.. Nie wiem czy nerwy są tu w sumie potrzebne. Fakt czasami każdy tak ma.. Ale złosliwości że wygladam na 30 lat? naprawdę nie wydaję mi się. Moze gdybyś mnie widziała na żywo zminiłabyś zdanie.
- Dołączył: 2009-11-15
- Miasto: Odlegle
- Liczba postów: 7325
29 czerwca 2011, 09:44
JUSTINE
Teraz ja sie przyczepie - male piersi to tez sa piersi, tyle ze male. Ja przed ciaza mialam dwa razy mniejsze niz Becia i bolaly mnie strasznie takie uwagi. Maly biust moze Ci sie nie podobac i masz do Tego prawo, ale nie dyskryminuj go calkowicie, tylko dlatego, ze jest maly.
- Dołączył: 2011-01-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 112
29 czerwca 2011, 09:56
prawda jest taka, że większość vitalijek to anorektyczki, odchudzanie zawsze konczy sie anoreksją jeśli zabardzo sie wkrecisz,a ANOREKSJA to nie tylko jakaś minimalna masa ciała.. to psycha
- Dołączył: 2007-10-18
- Miasto: Westfalia
- Liczba postów: 18987
29 czerwca 2011, 09:59
SZczerze powiedziawszy to przejrzalam sobie Twoje listy na forum (do zalozycielki tematu) i Ty masz tam min 5 tematow w ktorych pytasz jak wygladasz a roznica w kg miedzy zdjeciami jest mala wiec skoro dostalas juz odpowiedzi na temat tego jak wygladasz to po co zakladasz kolejne i kolejne tematy?! Na jaka odpowiedz czekasz? Kazda Ci mowi, ze super wygladasz a Ty w kolko jedno i to samo. Zalatujesz mi pod anoreksje, spojrz w lustro trzezwym okiem i odpowiedz sobie szczerze jak wygladasz ...
- Dołączył: 2010-05-12
- Miasto: Między Niebem A Ziemią
- Liczba postów: 4746
29 czerwca 2011, 10:17
Grubcia ale ja nie dyskryminuje malych piersi.Nic takiego nie napisalam.Rozumiem to,ze na wielkosc biustu mamy minimalny wplyw.Tylko stwierdzilam,ze poza malym biustem becia wyglada na 5+,a to nie dyskryminacja i obrazanie a stwierdzenie faktu.
becia wyrazilam opinie dobitnie,bo wlasnie czytam kolejny Twoj post na temat wagi i dziewczyny Ci wbijaja w glowe ze jest dobrze a ty dalej swoje.I uwierz mi,ze doskonale wiem co to znaczy miec megaaaaa kompleksy i problemy z akceptacja!Dlatego tez tu jestem,i tez czasem wylewam swoje ''żale''w pamietniku w akcie desperacji i u granicy wytrzymalosci,ale nie zakladam 100 tematow tylko po to,zeby pozniej negowac kazda pozytywna wypowiedz od innych na swoj temat.
I serio powinnas udac sie do psychologa,bo nie masz grama tłuszczu na ciele,a budowy ciala nie zmienisz - juz taka figura- i zadne odchudzanie Ci nie pomoze w tym wypadku.Pracuj na akceptacja i postaraj sie UWIERZYC w to co pisza na twoj temat inny,a pisza w 99% pozytywnie!!
Co do zdjecia twarzy to teraz ze szczerego serca Ci pisze - nie wrzucaj go nigdzie bo wygladalas na nim niekorzystnie jesli o ocene wieku chodzi.
- Dołączył: 2010-11-29
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 391
29 czerwca 2011, 10:36
Ten temat tylko mnie utwierdził w tym że dobrze robie podejmując decyzję o opusszczeniu vitalii :P. Schudłam sobie tutaj ladnie, zdrowo 24kg, i w tym momencie, gdy wyglądam już w miare ok, zaczyna się ogladanie zdjęc, myślenie że powinnam wiecej schudnąc.. że na pewno się da... a vitalia tylko mnie pcha w tę stronę ;)).
29 czerwca 2011, 11:02
Ja mam wrażenie, że sama się nakręcasz i podniecasz ta swoją chudą sylwetką. Parę osób Ci tylko napisało, że było OK, większość pisała, że wyglądałaś źle, więc przestań to przeżywać jak mrówka okres.
29 czerwca 2011, 11:05
Zgadzam sie z Justine: z czego chcesz sie odchudzać?! Rok temu wyglądałaś strasznie, teraz wyglądasz bosko, masz zaburzony obraz własnego ciała, teraz już jesteś chuda (moim zdaniem) i z takim ciałem śmiało mogłabyś iśc do TOP MODEL i na pewno nikt ci nie zarzuci, że jesteś za gruba. KOBIETO, PRZECHODZ NA STABILIZACJE I NIE ODCHUDZAJ SIĘ, bo jak schudniesz te 5 kg to juz nie będziesz tak bosko wyglądała (twój avatar vudzi u mnie WIELKĄ zazdrość!!!) będziesz znowu tak strasznie wyglądać. Weź sobie to do serca i nie przejmuj się komentarzami tych, którzy uważali twoje ciało w 50 kg za boskie. To już choroba.
w sumie jak to się mówi: sa ludzie klamki i parapety ;)