Temat: vitalia-co się dzieje ?(waga sprzed roku)

Założyłam wczoraj wątek:jak wygladałam ważąc tak...tok temu? i jestem załamana,zszokowana itp.. Szczerze to myślałam że dziewczyny mnie  bedą wyzywać,ustawią do pionu,nie chciałam już wracać do wagi  kg.przy wzroście 170 cm. Ja nie wiem jak można się tym zachwycać,pytać mi się jaką dietę miałam (nie jedzenia w sumie nic to dieta?)bo nie wiem czy jabłka jakiś i jogurt na dzień to dieta. Chcecie tak wygladać?bardzo proszę miesiąc i nie ma 14 kg. oprócz tej "DIETY" ćwiczcie 2 godz.dziennie ponad,róbcie ponad 1000 półbrzuszków i sukces murowany .Tylko po miesiacu padniecie jak ja. nie miałam siły nawet wstać z łożka,chodzić ale ważne przecież że takie szczuple nózki nie?? Dziwie się także że dla kogoś to było ładne bo mi nikt tego z mojego otoczenia nie powiedział, NIKT. i nie mówię tu tylko o rodzinie,znajomych. ale też koledzy braci,sąsiedzi,lekarz,szkoła zareagowała nawet.myślałam że tu sie zdrowo trzeba odchudzać itp. teraz mam watpliwości czy dobrze wygladam i czy nie bylo mi lepiej z waga 50 kg.. ;(. niby jakaś mega różnica nie jest ale jednak..
Odpisałam że nie wygladam na wiecej jak myslisz Ty. no ale cóż każdy może tu wypowiedzieć swoje zdanie. Składać zdań i czytać ze zrozumieniem umiem-spokojnie. Nie jestem tak głupia za jaką chyba mnie masz. Zrozum każdy ma inne problemy. Dla jednych waga 80 kg.to dużo ,a dla mnie 59. Po to stworzono tą stronę-w celu odchudzania. O opinie innych też mam prawo pytać. Nie każdy musi się wypowiadać jeśli mu coś przeszkadza.

Sluchaj tu sa zalogowane różne osoby.Moje zdanie brzmiałonp. że tamten wygląd jest ewentualnie do przyjęcia (niestety znam kilka osób które wyglądają podobnie-co nie znaczy, że uważam to za coś ładnego). Mi generalnie rzadko kiedy wypada napisać "obleśnie, strasznie" bo jestem już troche na vitalii i widzę, że niekiedy niektórych pytających odpowiedzi na ich temat bardzo stresują i martwią (dlatego ja np. staram sie nie krzywdzic nikogo i mu nie dopier*** prosto z mostu txtem typu "ohydnie" itp). Natomiast wiele z nas wczoraj w tym równiez ja, dałysmy Ci do zrozumienia, że obecnie wyglądasz fajnie, apetycznie i żebyś nie wracała  do tej swojej chudości ze zdjęcia w temacie. Niestety tu zawsze sie znajdą osoby hołdujące wyglądowi odchylonemu w jedną lub drugą stronę. Jedni wolą pełniejsze kształty (i czesto w tematach wypowiadają sie do dziewczyn wazących blisko 80kg -nie odchudzaj sie, a czasami do laski która waży 60 kg ktoś napisze, że ma tyle fatu, że powinna zrzucić jeszcze 20kg -i to jest odchyleniewgmnie, bo czesto ludzie nie patrza na proporcjonalnosc sylwetki, dąża do chudosci bo taki niby jest trend-a póxniej sa problemy ze zdrowiem z resztą sama po sobie wiesz).

Ty masz swoje zdanie i dobrze, że akurat takie, że nie chcesz do tamtego wracac :) A osobami, ktore twierdziły, że wygladałas wtey prześlicznie...hmmm serdecznie współczuje braku (niech każdy dopiwie sobie sam czego :P)

Pasek wagi
Justine I <3 U !!
Pasek wagi
Sama sobie przeczysz. Skad sie tacy biora? Piszesz "po to jest ta strona", "jak komus sie nie podoba to nie musi sie wypowiadac" a jak ktos napisze tak, ze nie jest po twojej mysli - to robisz jakies dziecinne jazdy. To sie zastanow - kazesz innym sie trzymac zasad ktorych sama sie nie trzymasz? Ogarnij sie dziewczyno.
chodziło mi o to ,że jeśli Justine tak przeszkadzają tematy typu"jak wyglądam" itp.to nie musi się wypowiadać. w tym temacie akurat o to nie pytam .
Dzięki Tequel chyba Ty chociaż rozumiesz o co mi w ogóle chodzi. Napisałam że chcę schudnąć ale nie tak jak wtedy. i nie do tej samej wagi 50 kg. "zobaczymy" było do słów że po takim czymś będzie ciężko.


wydaje mi sie ze w poprzednim watku wiele dziewczyn w ogole nie przeczytalo co napisalas, tylko temat watku i zdjecia poogladaly a ze jestes na nich niesamowicie chuda to byly pod wrazeniem ze tyle dalas rade zrzucic - nie ze automatycznie chca wygladac dokladnie tak jak ty na zdjeciach, po prostu chca znac recepte dzieki ktorej mozna tyle schudnac. nie czarujmy sie, kazdy chcialby stracic swoj "bagaz" jak najszybciej i trudno zaakceptowac fakt ze im wolniej tym lepiej...

nie znam twoich obecnych zdjec ale ... jestem pewna ze wygladasz o wiele lepiej niz na tych ktore wstawilas, za nic w swiecie nie wracaj do tamtej wagi...
> Założyłam wczoraj wątek:jak wygladałam ważąc
> tak...tok temu? i jestem załamana,zszokowana itp..
> Szczerze to myślałam że dziewczyny mnie  bedą
> wyzywać,ustawią do pionu,nie chciałam już wracać
> do wagi  kg.przy wzroście 170 cm. Ja nie wiem jak
> można się tym zachwycać,pytać mi się jaką dietę
> miałam (nie jedzenia w sumie nic to dieta?)bo nie
> wiem czy jabłka jakiś i jogurt na dzień to dieta.
> Chcecie tak wygladać?bardzo proszę miesiąc i nie
> ma 14 kg. oprócz tej "DIETY" ćwiczcie 2
> godz.dziennie ponad,róbcie ponad 1000 półbrzuszków
> i sukces murowany .Tylko po miesiacu padniecie jak
> ja. nie miałam siły nawet wstać z łożka,chodzić
> ale ważne przecież że takie szczuple nózki nie??
> Dziwie się także że dla kogoś to było ładne bo mi
> nikt tego z mojego otoczenia nie powiedział, NIKT.
> i nie mówię tu tylko o rodzinie,znajomych. ale też
> koledzy braci,sąsiedzi,lekarz,szkoła zareagowała
> nawet.myślałam że tu sie zdrowo trzeba odchudzać
> itp. teraz mam watpliwości czy dobrze wygladam i
> czy nie bylo mi lepiej z waga 50 kg.. ;(. niby
> jakaś mega różnica nie jest ale jednak..


przeczytaj dokladnie i powiedz o co Ci chodzi w dalszych postach :)  piszesz wczesniej o tym ze cie chwalilia nie gnebili :) teraz jak Ci pisza naprawde jak jest OBRAZA MAJESTATU :)
Pasek wagi
zdjęcie mam na miniaturce z obecna wagą...
Dobra teraz na spokojnie wbije Ci cos do głowy!!Oby z pozytywnym skutkiem!

1.Nie odchudzaj sie
2.Poza brakiem piersi Twoje cialo jest na dzien dzisiejszy na 5+
3.To strona o odchudzaniu - okey - ale jak ma sie z czego zrzucac.Ja u Ciebie nie widze grama tłuszczu
4.Wkręcasz sobie = Doszukujesz czegos czego nie ma
5.Nawet jak bedziesz wazyc 55kg to i tak nie bedziesz dla siebie IDEALNA!

Dlatego skoro pytasz tak namietnie jak postrzegaja Cie inny i kazdy pisze,ze jest okey to w czym problem??Jesli nie liczysz sie z ich zdaniem to po co zakladasz setki tematow o identycznej tematyce
Na Twoim miejscu szukalabym psychologa,bo niestety Vitalia nie jest dla Ciebie strona o odchudzaniu,a miejscem gdzie wynajdujesz kolejne kompleksy i bombardujesz nimi innych uzytkownikow.

Nie jestem stara zlosliwa babą,wiec blagam przyjmij moje słowa w ramach otrzezwienia i wyluzowania!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.