Temat: jak duchy to moze ufo? - znaki na niebie itp

mnie moj mezczyzna zarazil, tzn nie tyle co zarazil co z ciekawosci obserwuje niebo.oczywiscie czasem jezdza z kolega w odludne miejsce i obserwowali niebo. ja sie odludnych miejsc zaczelam bac. niestety to juz jest chyba nerwicowe u mnie 

wczoraj siedzielismy na woda (bylismy na noc pod namiotami)
widzialam jasny bialy punkt (wiekszy od gwiazdy) ktory pojawil sie nagle i znikl za chwile, jeden drugiego sie przekrzykiwal "widziales x? a ty widziales y? tak.
i potwierdzili ze to ufo
wskazywali mi miejsca na niebie zeby je dostrzec, jeden drugiego inf - to to ? nie to chyba samolot. sama sie pytalam "a tu jest satelita czy ufo" :a to jest to czy to"

kilka punktow dostrzeglismy na niebie

poniewaz widzialam filmiki na youtubie o roznych ich znakach - bylismy 2 razy zainteresowani widzac w niebie czerwonawo-pomaranczowy punkt na niebie. okazalo sie ze jednak to byly lampiony 




Nie, nie rozumiem. Jak już Ci mówiłam niesamowicie wkurzają mnie wszelkie teorie spiskowe. Świat jest za duży, żeby udało się wszystko zatuszować. To co sugerujesz wymagałby współpracy rządów i przywódców wszsytkich 190 czy ile tam jest państw na świecie przez ostanie 60 lat. Nie wydaje mi się to realne.

Kopernik potrafił w matematyczny sposób udowodnić, że jego teoria może być prawdziwa. Doskonale pasowała ona do opisu rzeczywsitości a przy tym opisywała ją w sposób znacznie prostszy niż kosmologia Ptolemeusza razem ze wszystkimi epicyklami etc. Nie porównuj geniusza jakim niewątpliwe był do ludzi, którzy coś tam widzieli i twierdzą że mają rację, ale zły rząd wszystko utajnia. A tak nawiasem kiedyś ludzie widzieli na marsie kanały - jak się potem okazało było to złudzenie optyczne. Każdy widzi to co chce zobaczyć i tyle. :) 

Widziałaś swiecący punkt na niebie i wierzysz, że to UFO. Twoja sprawa. Ale mam wrażenie, że strasznie bulwersuje Cię, że ktoś Ci nie wierzy. 

Myślę, że wystarczy tej dyskusji. Każda z nas ma swoje zdanie, którego za nic w świecie nie zmienii, swoje argumenty które uważa za słuszne. A prawda jest taka, że żadna z nas nie jest w stanie udowodnić, że ma rację. To tak jak z dyskusją czy Bóg istnieje... 

nie bulwersuje mnie, bylam ciekawa czy ktos obserwuje niebo i dstrzegl sie jakis obiektw?

ok, wiec powiedz mi co ty widzisz na filmikach ktore zamiescilam na poprzednich stronach? rozumiem ze ktos sie paincie bawil i namalowal gwiazdki kropki i przecinki?
@agusiamysz, nie wiem co to jest na filmiku, do którego dałaś link, nie obchodzi mnie to. Nie muszę udowadniać że krasnoludki nie istnieją, skoro nie ma ku temu rozsądny, racjonalnych przesłanek.
Rząd wszystko tuszuje? Jak rozumiem rozwój matematyki i fizyki też skoro póki co ciężko wyobrazić sobie taką podróż. Skoro sama teoria nie pozwala na takie eventy, to nie ma co gdybać czy to prawdziwe czy nie. Napisz do wydziału fizyki, któregoś z uniwersytetów. Może oni Ci to wyjaśnią, chyba, że zakładasz, że i oni wciągnięci są w tuszowanie prawdy.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.