Temat: jak duchy to moze ufo? - znaki na niebie itp

mnie moj mezczyzna zarazil, tzn nie tyle co zarazil co z ciekawosci obserwuje niebo.oczywiscie czasem jezdza z kolega w odludne miejsce i obserwowali niebo. ja sie odludnych miejsc zaczelam bac. niestety to juz jest chyba nerwicowe u mnie 

wczoraj siedzielismy na woda (bylismy na noc pod namiotami)
widzialam jasny bialy punkt (wiekszy od gwiazdy) ktory pojawil sie nagle i znikl za chwile, jeden drugiego sie przekrzykiwal "widziales x? a ty widziales y? tak.
i potwierdzili ze to ufo
wskazywali mi miejsca na niebie zeby je dostrzec, jeden drugiego inf - to to ? nie to chyba samolot. sama sie pytalam "a tu jest satelita czy ufo" :a to jest to czy to"

kilka punktow dostrzeglismy na niebie

poniewaz widzialam filmiki na youtubie o roznych ich znakach - bylismy 2 razy zainteresowani widzac w niebie czerwonawo-pomaranczowy punkt na niebie. okazalo sie ze jednak to byly lampiony 




mozecie sobie pisac ze uwazacie ich za dziwakow czy mnie wspolczujecie, ale jestem z partnerem, akceptuje go i opowiada o wielu rzeczach o ktorych z nikim nie rozmawialam

ufo emituje sygnaly ktore sa odbierane przez nas, poza tym ufo ma naped antygrawitacyjny, maja bardziej rozwinieta technologie od nas.

nie zdajesz sobie sprawy ile jest surwcow na ksiezycu, ktore sie koncza na ziemi.

poza tym na radarze soho(moj partner oglada filmik/zdjecia na youtabie z tego radaru) widac jakis obiekt ktory jest blisko slonca, zaden obiekt nie wystrzyma takiej temperatury. nie mowimy ze to jest ufo ale jest to ciekawostka

obserwowalam niebo i sama bylam zadziwiona ze jest jakis znak na niebie ktory pojawia sie nagle i znika (mowimy to o znakach wielkosci gwiazd lub minimalnie wiekszych) ten znak- kropka mocno swiecil, przesuwajac sie powoli zanikal

na koncu te migajace punkty to ufo ktore przelecialo bardzo szybko wiec sa pokazane klatkowo

a co d tego - po co oni nas "zaczepiaja" 
- zapytaj sie ich

o wielu rzeczach sie nie mowi, dostalas plan dzialania ataku na bin ladena? pokazali w tv ze jest zabity. nikt nic nie mowi, to tajemnica. ten ost filmik jest z tego samego dnia co trzesienie ziemi w japoni, sa przypuszczenia ze ufo moze powodowac anomalia pogodowe, np tornada w usa w tym roku - podobno 360 ich bylo, nigdy tyle nie bylo. moj partner mowi ze mozna ustawic sobie telefon na negatyw i robic zdjecia/filmiki. wlasnie sie dorwal do mojego telefonu i nie pisze tego zeby straszyc, ale jako ciekawostke :P

http://www.youtube.com/watch?v=I6uNGcO7eJg
http://www.youtube.com/watch?v=cWeEAOhNzmI   


http://www.youtube.com/watch?v=QDIF-ZwJbF0 
http://www.youtube.com/watch?v=wQmut0XtD3s&feature=related
pytanie za 100 zl, co to sa za kropki :D


http://www.youtube.com/watch?v=8jnKZ2ymBlI
A mnie tu śmierdzi fanatyzmem i jakby lekko... bezmyślnością. Bez obrazy, każdy w końcu wierzy w co chce. Dla mnie jednorożce są lepsze niż UFO.

agusiamysz - nie wytykaj mi czego nie wiem a co wiem, bo akurat trafiłaś w dziedzinę którą się interesuję. Oczywiście, że na księżycu są surowce, tylko że my nie mamy możliwości ich opłacalnego wydobycia. Koszty założenia bazy na księżycu, wydobycia tam surowców i sprowadzenia ich na ziemię są tak ogromne, że w najbliższej przyszłości nie ma realnej możliwości, żebyśmy je wykorzystali.

Daj mi dowód na te rzekom sygnały. Z tego co się orientuję SETI od lat szuka sygnału nie mającego naturalnego pochodzenia i jeszcze nie znalezi. Ja tutaj nie mówię o świadomym sygnale - wiadomości (bo tutaj pewie znalazłoby się mnóstwo ludzi tweirdzących że dostali przesłąnie od kosmitów). Mowię o tym, że gdyby gdzieś niedaleko znajdowała się cywilizacja o poziomie rozwoju takim jak nasz lub wyższym odbieralibyśmy "echo" jej istnienia. W momencie gdy na Ziemii wynaleziono radio emitujemy w przestrzen fale radiowe  - można więc nas usłyszeć te kiladziesiąt lat świetlnch od ziemii, podobnie z obrazem TV. Do nas takie synał nie dopływają, wniosek jest dla mnie oczywsity. W pobliżu nie ma cywilizacji będącej na conajmniej takim jak my poziomie rozwoju. Przy czym nie wykluczam, że takie cywlizacjie istnieją gdzieś we wszechświecie, istniał lub istnieć będą. Ale jeśli dzieli na tysiąc czy milion lat świetlnych, to nigdy się nie spotkamy.Podkreślam jeszcze raz - nie wierzę w możliwość podróżowania z prędkością światła lub większa (Einstein się kłania, póki nikt nie obalił jego teori jest ona dla mnie dogmatem). Niezależnie jakie prędkości da się w rzeczywistości osiągnąć, podróż na odległość 1000 lat świetlnych zawsze będzie poza zasięgiem życia, jednego, dwóch, 10 pokoleń.  Poza tym przy takiej wielkiej odległości oni nawet nie będą wiedzieć że my tutaj jesteśmy. Pewnie dowiedzą się o nas, jak już dawno odejdziemy na  śmietnik historii.

Dla mnie ludzi tacy jak twój chłopak nie są dziwakami. Jedni wierzą w duchy, inni w UFO. Ja podchodzę do tej kwestii w spósb naukowy, twój chłopak jest dla mnie bardziej fascynatem, czy miłośnikiem znjawisk naprzyrodzonych. Zawsze będziemy się różnić poglądami :)  

ufo jest niewygodnym tematem dla wladzy. 
ufo porusza sie szybciej od pociskow wystrzelonych przez mysliwiec 
seti to jest tylko wygodna przykrywka zebysmy nie drazyli dalej tematu, 
jesli ufo nie istnieje to skad znalazlo by sie tyle amatorskich filmikow?

na sensacyjnych filmach z udzialem przykladowych wladz sa pokazane spiski zeby ludnosc sie nie dowiedziala o ich zamiarach, wiec mozna sobie wybobrazic to w realnym swiecie, ilu tematow nie rozglaszano

poobserwuj sobie niebo jesli bedziesz miala okazje.


Ja swoje a ty swoje :)

Co to jest prędkość pocisku w porówaniu do odległości w kosmosie? No błagam. Nawet gdyby poruszało się z szybkością światła to ma do nas za daleko. Nie wiem jaką prędkość ma pocisk wytrzelony z myśliwca. Pocisk wystrzelony z karabinu ma prędkość 1000 m/s, wystrzelony z myśliwca pewnie nieco więcej (załóżmy 3000 m/s). A światło porusza się z prędkością 300000000 m/s. Różnica między prędkościami - 100.000 razy. Jeśli światło leci jakiejś planety 1000 lat światlmych to coś co lata z prędkością pocisku będzie leciało 100000 razy dłużej. Ja myślę logicznie, przynajmniej w tej kwestii. 

A teorie spiskowe doprowadzają mnie do szału delikatnie rzecz biorąc. Przykład filmów sensacyjnych też jest naprawde marny, wyobraźnia scenarzystów jest dość spora. Jeszcze mi tutaj brakuje twierdzenia, że piramidy zbudowali kosmici. :)

Obserwuje niebo dość często. Cudów w postaci UFO na nim jeszcze nie widziałam :)

Jak już powiedziałam nie wykluczam istnienia życia pozaziemskiego. Ale nie przekonasz mnie do twoich twierdzeń, za długo siedzę w tej tematyce żeby wierzyć w takie rzeczy jak UFO. Daj mi dowód naukowy na swoje słowa, cokolwiek co jest opublikowane w poważnym czasopiśmie naukowym. Nie ma takiego dowodu. Są tylko obserwacjie, rzekome dowody, domysły i teorie spiskowe ludzi takich jak wy. Dla mnie to za mało. :) Pozdrawiam i życzę powodzenia w polowaiu na UFO. Mimo powątpiewającego tonu mojej wypowiedzi dalej twierdzę, że nie uważam ludzi takich jak twój chłopak za wariatów. 

W duchy wierze...mam powody ;/

 

W ufo?? Hmm chyba wierze :D choc nie chce! ;p

Pasek wagi
a ty dalej nie rozumiesz ze wladza tuszuje i nie dostaniesz dowodow naukowych? 

mozesz sobie wierzyc badz nie, ale to nie znaczy ze cos nie istnieje
kopernik zlamal teorie ze jestemy w centrum wszechswiata

siedzielisy nad woda i bylam zajeta obserwowaniem calego nieba partner siedzacy obok powiedzial spojrz - na wprost mnie ukazal sie jasnswiecacy punkt (minimalnie wiekszy od gwiazdy) ktory sie przesunal i znikl

a kiedys mowil ze byli w miejscu obserwatora i zobaczyli ufo i mysliwiec za nim 
A ja ufo w kibelku miałem, woda się zaświeciła i zielony ludek pokazał się, pokazał język i znikł:) A tak na poważnie, duchy istnieją i wierze w to ale nie bawię się w wywoływanie ich. UFO? hmm to zależy, ale nie wykluczam, że nie ma życia w galaktyce;)
Mam takie samo zdanie jak kolega wyzej;-)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.