Temat: Rodzice - na jak wiele mogą pozwolić?

Na jak wiele według Was powinni pozwalać rodzice dziewczynie w wieku 18 lat?

Bo ja mam wrażenie, że od kilku lat traktują mnie niezmiennie jako taką smarkatą nastolatkę, która wielu rzeczy jeszcze nie może. Yeoretyczine za każdym razem o wszystko się pytam a sądze ze powinnam sie uczyc robic to co chce a nie to co im sie podoba. nie zawsze pozwalaja mi spac poza domem. denerwuja sie jesli wiekszosc czasu spedzam ze znajomymi zamiast np posprzatac czy sie rodzenstwem zajac w tym czasie.

Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Jaka granice powinni rodzice wyznaczac dziewczynie w takim wieku?

 

Powiedz rodzicom z domu Cię chyba nie wyrzucą, a zresztą powinni zrozumieć.
ja mam czas zawsze do 22 ; )
> ile byś nie miała lat, jesteś od nich zależna w
> 100% tak długo, jak długo jesteś na ich
> utrzymaniu. niestety.
zgadzam sie z tym, poki utrzymuja cie jestes dzieckiem. Chcesz wiecej wolnosci, usamodzielnij sie finansowo
Pasek wagi
W każdym bądź razie życzę Ci, żeby Ci się z ojcem dziecka jak najpiękniej ułożyło, żeby rozmowa z rodzicami poszła gładko i powodzenia w życiu :* :)

Ale powiedz o tym rodzicom teraz - i tak przyjdzie czas na tą nowinę, im prędzej tym lepiej - wsparcie będzie Ci potrzebne :)
zmotywowana1989 - dziekuje :* wiesz  takie miłe słowa pomagają. najpierw musze powiedziec o tym ojcu mojego dziecka a pozniej postaram sie jak najszybciej powiedziec rodzicom. musze sie wkoncu zebrac na odwage. jestem pelna nadziei ze wszystko sie ulozy ;)

im dłuże będzie czekać tym gorzej. pomyśl jakby się czuła gdyby córka ci powiedziala ze jest w ciazy i za miesiac by urodzila? dla mnielekki szok bo wmiesiac napewno bym nie przywykla do tej mysli...

powiedz im teraz nie ma na co czekac, beda zawiedzeni ze majac klopoty  tłumiłaś to  w sobie zamiast im powiedziec napewno ci pomoga

nie wiem jak ojciec ale jestem niemal pewna ze matka mnie chociaz po czesci zrozumie i pomoze. napewno nie bedzie problemu finansowego. ja w sumie jeszcze sama sie do tej mysli nie przyzywczailam.

Rynka - Klaudia jestem ;) :)

Powiedz ojcu i rodzicom o tym jak najszybciej, nie powinnaś z tym zwlekać - 9 miesięcy to teoretycznie dużo, ale minie nim się obejrzysz a wyprawkę dla maleństwa i jakiś kącik zagospodarować trzeba :)
> nie wiem jak ojciec ale jestem niemal pewna ze
> matka mnie chociaz po czesci zrozumie i pomoze.
> napewno nie bedzie problemu finansowego. ja w
> sumie jeszcze sama sie do tej mysli nie
> przyzywczailam.

U mnie jest na odwrót - tato namawia do macierzyństwa a mama chroni jak tylko potrafi :D Się zawsze śmiejemy, że moja mama to najlepszy środek antykoncepcyjny ;)
Rynkaa im szybciej powiesz, tym lepiej. Raczej szczesliwi nie beda, ale pogodza sie z tym i sie pouklada wszystko, a i tobie jeden stres odpadnie, bo nie bedziesz sie zamartwiac, kiedy im powiedziec, teraz potrzebujsz spokoju dla siebie i dzidziusia
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.