Temat: Podobacie się sobie mimo swoich wad?

Większość z nas ma jakieś zastrzeżenia do swojego ciała, nie tylko zbyt dużą wagę, ale np. za duży brzuch, pupa z cellulitem, niezbyt długie nogi... Czy mimo zbędnego tłuszczyku tu i ówdzie, mimo figury odbiegającej od ideału lubicie swoje ciało? Ubieracie się kobieco, podkreślacie swoją urodę, czujecie się dobrze i pewnie? Czy też może nie chce się Wam dbać o siebie więcej niż ponad to, co konieczne bo uważacie, że i tak nie będziecie wyglądać dobrze... Jak jest z Waszą samoakceptacją? Jak Wasze ciało wpływa na samopoczucie i psychikę? Jak czujecie się w sypialni, przy swoich partnerach, czy macie odwagę na ładną (seksowną) bieliznę, koszulki... Czy z wiekiem potraficie cieplej i łagodniej patrzeć na siebie?

Podzielcie się swoimi spostrzeżeniami o Was samych:)

 

Kiedyś miałam lepsza figurę niż teraz, i się sobie nie podobałam, za to teraz...

Wtedy żaden komplement, żadne zachwycone spojrzenie mnie nie potrafiło podbudować, dopiero kiedy sama zaczęłam się akceptować, to te komplementy i to jak na mnie patrzy przyszły małż, czy inni przedstawiciele płci męskiej, jeszcze dodatkowo napędza moje poczucie zadowolenia ze swojego wyglądu, swojej kobiecości.

Lubię podkreślać swoje atuty i coraz lepiej czuję się w swoim ciele. Ale muszę dodać, że równie mocno dbam o sferę intelektualną i duchową, bez tego ta akceptacja by pewnie nie przyszła.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.