17 czerwca 2011, 23:03
Otóz jutro mam urodziny i niby nie bedzie jakiejs imprezy ale przychodzi rodzinka na takie mini przyjecie, tort i takie tam.
I moje pytanie brzmi co z dietą??wszyscy przychodzą na 18:00 co pogarsza sprawa bo bede musiala zjesc to na wieczor( tzn.nie to ze musiala ale nie chce na swoich urodzinach siedziec i sie patrzec na stol i jak wszyscy jedzą) co mam jesc caly dzien do tej 18?? yhh. nie wiem czy cos wgl jesc i wgle to ja juz nic nie wiem pogubilam sie....:D poradzcie mi cos co do jutra. a moze wiecej jutro cwiczyc poprostu czy coś?
17 czerwca 2011, 23:06
To są Twoje urodziny! Nie przejmuj się kaloriami w taki dzień. Wszystkiego najlepszego!
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 5502
17 czerwca 2011, 23:07
Bogowie, zjedz co chcesz i ile chcesz, nic ci nie będzie. Ciesz się życiem chociaż przez jeden dzień.
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 6837
17 czerwca 2011, 23:07
wszyscy jak sa urodziny albo jakies święto to sobie pozwalają na wszystko i nie liczą kalorii, i po co tak?;/ jesteś na diecie, nastepnego dnia bedziesz żalowac. wszyscy sobie jakieś świeta wymyślają zeby tylko odpuścic diete, po co siebie oszukiwac. zjedz sobie jakas lekką sałatke i juz.
17 czerwca 2011, 23:07
w urodziny możesz sobie odpuścić dietę, zjedz mniej w ciągu dnia i trochę poćwicz więcej i będzie okej :)
17 czerwca 2011, 23:07
no niby tak, tylko ze ja wgl strasznie wolno chudne, co chwila mam jakies zastoje i nie chce tego jeszcze pogarszać...
Dziękuję za życzenia; )
17 czerwca 2011, 23:11
Jutro też mam urodziny XD więc wszystkiego najlepszego :)
mam baaardzo podobną sytuację do Twojej... chociaz w sumie nie.. to taka sama sytuacja:)
Ja mam zamiar przez caly dzien jesc warzywa... nie owoce tylko warzywa w dowolnej postaci... juz sobie kupiłam warzywa na patelnie, zrobie sobie sok pomidorowy i jakos dociągne na tym do tej 18.00 a potem no cóż... zjem to co zjem ale pójde spac późno... wiec mysle ze spokojnie te 2 czy 3 godziny przed snem nie bede jadła..
a co do jedzenia na urodzinach- nie bede sie specjanie ograniczac, swój tort zjem... juz prosiłam zeby goscie nie przynosili mi w prezencie czekolad... zobaczymy czy posłuchają xD
ale co tam.. w koncu urodziny sa tylko raz w roku
WSZYSTKIEGO DOBREGO :)
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 5502
17 czerwca 2011, 23:11
No to nie wiem, zjedz o 40% więcej niż kiedy jesteś na diecie.
17 czerwca 2011, 23:13
Malina-Dziękuję i wzajemnie; ) i może skorzystam z Twojego sposoby; p