Temat: Nauka jazdy

Jutro mam pierwsza nauke jazdy.
Miałam już ,ale instruktor był stary nic mi nie wytłumaczył i o głupie pasy wywalił mnie i przepisałam sie do innego instruktora bo na samym wejsciu gadal ze ,,przyjebie mi sztacheta w łeb)
Wiec za chwile mam zadzwonić do nowego instruktora (jesli oczywiscie mnie przekonacie bo boje sie ze taki sam bedzie))
I mam do was prośbę

Napiszcie mi co po kolei trzeba włączyć aby jechać samochodem i w jaki sposob sie hamuje a jak przygotowuje do jazdy
Napiszcie mi do czego sluza poszczegolne biegi (skoro je sie zmienia)
Wiem ze kierunkowskazy znajduja sie po lewo i dzialaja gora dół to jak nacisnę w gore to jaki bedzie kierunkowskaz??

Bardzo bym byla wdzieczna zaa opisanie mi tego bo bardzo zraziłam się do instruktora
Mogłaś mu powiedzieć że tak to może sobie mówić do żony nie do ciebie :)))

Moja mama tak powiedziala :D maiala tak ze facet sie na nia darł... jak mu to powiedziała wiecej nigdy sie nie wydzierał na nia :D :)))

Co do tego o co pytasz sama nie wiem dosc dobrze o samochodzie bo tez wyvbieram sie na prawko za niedlugo ale z tego co wiem to pierwsze jest sprzęgło hamulec i gaz :))) :D a cop do biegów na 1 sie rusza potem zmienia sie na dwójke R to wsteczny :D hihihi smiesznie to opisałam ale tez jestyem na etapie uczenia się :D

Jak sie wsiada to autka trzeba zapiac pasy i uregulkowac sobie siedzenie i wszystkie lusterka :P hihih :)
Twoje tematy zazwyczaj podchodziły pod prowokacje więc i tym razem uznam to za prowokację.
Pechowo trafiłaś. 
Ja poszłam do tego samego instruktora, u którego uczył się jeździć mój brat (jego kumpel) - nie miałam więc dużo do gadana :)
Ale muszę przyznać, że lepiej trafić nie mogłam! Po każdej godzinie z nim humor mi się poprawiał. Młody, miły facet, który lubi żartować i nim się obejrzysz umiesz jeździć :)) Zdałam za pierwszym razem i muszę przyznać, że chętnie bym się jeszcze 'pouczyła' ale póki co, zostaje mi machanie do instruktora, gdy mijamy się w mieście. 
wsiadasz do autka ustawiasz fotel lusterka pas ma być nie skręcony zapinasz sie włączasz silnik światła opuszczasz dźwignię hamulca ręcznego włączasz bieg i jedziesz :) chyba niczego nie ominęłam ;)
kierunkowskaz lewy- dol , góra - prawy :)
też miałam przeboje z instruktorem , bo kazał mi wypier****ć jutro powodzenia :)
ja mialam fajnego intruktora wiec wszystko mi mowil. wczesniej kolega mnie instruowal jak ruszac i jezdzilam po starym torze wyscigowym
poza tym to chyba mamy jakies dziedziczne umiejetnosci jazdy samochodem bo obie z siostra zdalysmy za 1 razem :D 

wsiadasz do auta - regulujesz pozycie i lusterka, zeby lokcie byly lekko zgiete w lokciach. ktores lusterko regulowalo sie tak (jak mi gosciu mowil) zebym widziala klamke w rogu , srodkowe - cala szybe. 

zapinasz pasy, wrzucasz sobie na luz odpalasz auto, wlaczasz swiatla, wciskasz przeglo i przerzucasz na 1. zwalniasz opcjonalnie hamulec reczny i zwalniasz powoli sprzeglo i dodajesz gazu  - to trzeba wyczuc

z kierunkowskazem jest tak - jak najlatwiej sie na uczyc? poloz rece na kierownicy, wyciagnij jeden palec tak aby miec go pod kierunkiem. jak przekrecisz w prawo kierownice to palec z kierunkiem idzie na gore. wiec w gore - prawo. w dol musi byc analogicznie na lewo 

jak przejedziesz troche a wzkaznik sie troche podwyzszy to wrzucaszze sprzeglem na 2. sprzeglo calkowicie puszczasz i trzymasz noge na gazie, w razie przerzucania biegow wciskasz sprzeglo do oporu i idziesz dalej z biegami 3. albo to mozna zrobic po wysluchu silnika albo patrzec na predkosciomierz. gosciu mnie instruowal ale to pozniej idzie z wyczuciem.

jak hamujesz wciskasz hamulec, tylko w pewnym momencie jak juz za bardzo zwolnisz ( 30?) musisz wcisnac sprzeglo bo ci zgasnie silnik

zawsze jak puscisz sprzeglo na 1 to ci gasnie silnik dlatego trzeba dodac gazu zeby ruszyc. lekko trzymajac auto sie toczy, ale calkowicie to gasnie




O biegach jeszcze nikt nie napisał. Więc zmieniasz je w zależności od prędkości z jaką jedziesz.
Zawsze ruszasz z 1! Jak przekombinujesz na skrzyżowaniu i będziesz chciała ruszyć z 2 - zgaśnie i wtedy jest lipa. 
 z 1 na 2 bieg przy prędkości 15...25 km/h
 z 2 na 3 bieg przy prędkości 35...45 km/h
 z 3 na 4 bieg przy prędkości 55...65 km/h
 z 4 na 5 bieg przy prędkości 75...85 km/h
       
I bądź spokojna, normalny instruktor wszystko Ci wyjaśni ;)
a mnie jakos gosciu mowil ze od 60 mozna miec juz 5 bieg , nie pamietam tych wytycznych 
30-40 to chyba juz 3 
Właśnie ostatnio się posprzeczałam o to z tatą. Taki wskaźnik znalazłam w internecie dla Fiata Punto, którym uczyłam się jeździć. Prawda jest taka, że po kilku jazdach to się po prostu czuje. 

Każdy samochód jest inny, w tym zwalniasz więcej sprzęgła, w tamtym mniej i ot, to też trzeba wyczuć :P

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.