Temat: opinia facetów-bardzo mi zależy

mam ogromną prośbę do panów na tym forum. 


czy moglibyście przeanalizować to co napisałam i powiedzieć mi czy powinnam jechać??? jak wy to widzicie??? 



Pasek wagi


I nie słuchaj tych bzdur!

Ja pojechałam i nie żałuję-to była najlepsza decyzja jaką mogłam podjąć

Pamiętaj że mężczyzna pewniej się czuje w swoim otoczeniu i dlatego mężczyźni na początku zapraszają do siebie prawda?

Czy kiedykolwiek usłyszałaś od faceta ''chodźmy do ciebie''???

czy zawsze ''zapraszam do siebie''?

a no właśnie...właśnie....

uważasz że mniej by Ci się stało jak byś spotkała się z nim gdzieś w centrum u siebie w mieście?

Przecież jak już masz być''zawinięta w dywan gdzieś pod amsterdamem'' to i tak będziesz, nawet na własnym osiedlu.

więc przestańcie dziewczynie pisać takie pierdoły jak z tym dywanem, bo się tego czytać nie da.

HelloKathy, nie gadaj jej bzdur.


Dziewczyno, jesli zycie ci mile, nie jedz. Jesli mu zalezy - spotkajcie sie w polowie drogi, proste.

Pasek wagi
wstydzesie- weź kobieto- niech robi co chce, co ona ma 15 lat i nie ma mózgu?

Weź weź..ahahaha jeśli ci życie miłe....

 dziewczyna mówi że facet od długiego czasu z nią gada, a ty z niego robisz psychopatycznego mordercę

i weź trochę się zastanów-NIE JEDŹ-SPOTKAJCIE SIĘ W POŁOWIE DROGI- a co to za różnica? jak by był mordercą to by ją zabił nawet na dworcu
Boże.
No Boże.
wszystko zależy.
ja nie pojechałam kiedyś i żałuję. 
bardzo żałuję.
niech robi co każe jej serce, nam dookoła nic do tego. ;]
Nie jechałabym. Albo gdybym jechała to bym zarezerwowała hotel nie na odludziu a spotkania odbyła w miejscach pełnych ludzi. A dlaczego nie spotkać się w mieście nieznanym dla Was obojga ? Mieszkać w osobnych pokojach w hotelu. No jakoś się zabezpieczyć a nie zdać tylko na jego normalność, możesz się przeliczyć... Nie można go od razu zaszufladkować jako psychopatę ale oni też istnieją, to nie wilkołaki tylko ludzie, którzy chodzą po ziemi, pracują, bawią się, uczą, śmieją a jednak robią takie rzeczy... No i ofiary upatrują sobie budząc zaufanie.
Pasek wagi
Miesiac czasu - to naprawde dlugo.

> Niech on ruszy swoje szanowne 4 litery jak mu
> zalezy.

 

Popieram.

Pasek wagi
> > Niech on ruszy swoje szanowne 4 litery jak mu>
> zalezy.   Popieram.

Wszystkiego Najlepszego!!
ktos tam mial racje niech sam ruszy tylek jako pierwszy, nie ma sie nad czym zastanawiac, nie jedz
HelloKathy To że inni mają odmienne zdanie od Twojego to wcale nie znaczy że gadają bzdury A już tym bardziej nie musisz krzyczeć !

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.