Temat: ...

ma limitowana (i nieważne co mówią współcześni tzw. naukowcy)...ale... niestety to nie wiedza dla ignorantów i nie chce sie wypowiadać na ten temat...

tak nieważne co mówią naukowcy ty wiesz swoje:) ja tam wierzę naukowcom:)

> no ale wy jesteście zadowolone i nie
> widzicie cic złego ze wasz facet traci spermę ze
> swoja ręką oglądając obleśne sceny... gratulacje

Czytałem artykuł, w którym było napisane, że masturbacja jest zdrowa, bo zapobiega przerostowi prostaty.

Swoją drogą dyskusja jest mocno absurdalna, ponieważ twierdzenie, iż na pewno każdy mężczyzna ogląda porno bez udokumentowanych badań jest tak sensowne jak powiedzenie, że każda kobieta uwielbia spędzać cały dzień biegając od sklepu do sklepu i przymierzając ubrania. Pierwszy raz słyszę taki stereotyp o związku mężczyzny z pornografią.

jedni mężczyźni oglądają, inni nie oglądają

jedne kobiety akceptują, inne nie akceptują

jedne kobiety nie oglądają, inne oglądają

ludzie na świecie są różni - kiedyś i Wy i naukowcy będziecie musieli się z tym pogodzić

przykro mi...

cała sztuka, żeby się ludzie tak dobierali w pary, żeby ich światopoglądy były możliwie zbieżne.

kobieta ma prawo nie życzyć sobie czegoś takiego i szukać partnera, który w tym punkcie jej odpowiada.

jeśli chodzi o mnie to sama lubię oglądać ale nie z facetem - to moja prywatna sprawa i ja też bym nie chciała wiedzieć, że partner ogląda, dla mnie to jego granica intymności

zresztą co miało by z tego wyniknąć konstruktywnego - nie wiem

każdy człowiek ma własny gust

 

> > >Jeżeli ma partnerkę to powinien się
> powstrzymać.> Zwłaszcza żonę.a jesli ona nie chce
> zeby on sie> powstrzymywal - to sa nienormalni?>Ja
> tego nie popieram.ty tego nie popierasz, ok ale to
> nie znaczy ze kazdy ma teraz przestac ogladac
> pornosy bo ty tak uwazasz.ja nawet w czasie seksu
> mowie - chodz nastawimy jakis filmik, a moj
> mezczyzna mowi ze nie trzeba, bo jest
> pobudzonyjestesmy partnerami, mozemy swobodnie o
> wszystkim rozmawiac nie czujemy skrepowania, jedno
> przy drugim moze nawet srac, wymiotowac, wyzywamy
> sie czasem od intymnych czesci ciala :)przyszedl
> kolega do nas(do mojego lubego) i przy moim dla
> zartu wpisalam w pasku adresu  slowo "dzi*ka" a
> moj facet sie zasmial, powiedzial cos na co
> zareagowal kolega a ten sie pyta co sie stalo a
> moj mowi ze ja wpisalam dzi*wke w przegladarce, a
> kolega zasmial sie mowi : no ladnie aga, wydalo
> sie :D

 

bez sensu

> no ale wy jesteście zadowolone i nie
> widzicie cic złego ze wasz facet traci spermę ze
> swoja ręką oglądając obleśne sceny... gratulacje

A co jest złego w tym traceniu spermy, bo nie rozumiem? o_O

Tylko ignoranci tracą spermę praworządni oświeceni SIEJĄ

Ramayana - amen.

Co tu zajrzę to weselej. Teraz wiedza tajemna nie dla ignorantów, tylko dla tajemnych oświeconych. Zaraz nam uzależnią dostęp do wiedzy od stopnia zaangażowania w moralno-etyczne dysputy kościelne. LOL rzekłam.

coś mi się przypomniało

http://www.youtube.com/watch?v=hiIgblF_CpA

every sperm is sacred, every sperm is great. if a sperm is wasted god gets quite irate.. la, la, la..

> sperma jest święta!!!!!!    

@ewelinusek, totalny klasyk. cały dzień to nuciłem :)