- Dołączył: 2011-05-16
- Miasto: Dalanówek
- Liczba postów: 1055
3 czerwca 2011, 14:31
Coraz czesciej mysle o tatuażu .... podoba wam sie w ogole u kobiet? Myslalam o tatulazu na rece a konkretnie na tej czesci od dloni po lokiec... nie mysle o jakims duzym... macie moze jakies ciekawe wzory do zaproponowania? Osobiscie szukalam ale nic ciekawego nie znalazlam...
Edytowany przez karolciaaaaa90 3 czerwca 2011, 15:25
3 czerwca 2011, 20:09
mam 11 tatuaży i jakoś nie czuję się wyjątkowa, traktuję normalnie :-) są mną :D
jednym moge sie pochwalic:
http://mantatattoo.bloog.pl/id,5699736,title,rose,index.html
Edytowany przez Sophe78 3 czerwca 2011, 20:13
- Dołączył: 2009-05-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12386
3 czerwca 2011, 20:24
kolega mojego chłopaka kiedyś wytatuował sobie na ręku żoliborz.
potem zmienił się podział administracyjny wawy i okazało się, że teraz mieszka na bielanach,
a nie na żoliborzu.
nie lubię tatuaży.. nie rozumiem po co je robić. a u kobiet jeszcze bardziej.. wulgarnie i mało kobieco to wygląda moim zdaniem.
3 czerwca 2011, 20:27
w odpowiedzi na Twoje mądre pytanie, tatuaż to ozdoba, podobnie jak kolczyki w nosie, w pępku itp. Tyle, że to trwały element, nie jest kłopotliwy, nie trzeba go zdejmować. Może się podobać lub nie, ale opinia, że to wulgarne...no cóż, mam wulgarną różę i dobrze wiedzieć :)
- Dołączył: 2011-01-10
- Miasto: Tam Gdzie Ty
- Liczba postów: 2092
3 czerwca 2011, 20:37
> w odpowiedzi na Twoje mądre pytanie, tatuaż to
> ozdoba, podobnie jak kolczyki w nosie, w pępku
> itp. Tyle, że to trwały element, nie jest
> kłopotliwy, nie trzeba go zdejmować. Może się
> podobać lub nie, ale opinia, że to wulgarne...no
> cóż, mam wulgarną różę i dobrze wiedzieć :)
Kiedys jak jeszcze bylam "malolata" slyszalam opowiesci,ze roze tatuuja sobie tylko skromnie piszac "panie lekkich obyczajow" ile w tym prawdy niewiem!!! Ale ja tez posiadam rozyczke a nigdy do takich "pan" sie niezaliczalam hehe Dla jednych tatuaze sa wulgarne dla innych nie...tyle jest opinii co ludzi na swiecie!! A jak to mowia " Kto sie nie dziara ten fujara" heheh
![]()
3 czerwca 2011, 21:05
imię męża - wytatuowałabym sobie
chłopaka - nie
a osobiście podobają mi się tatuaże w dolnych okolicach brzucha i na plecach
![]()
i zafunduję sobie jak skończę 18, teraz zostaje tylko henna
- Dołączył: 2011-04-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 29
3 czerwca 2011, 21:32
też myślę o tatułażu ale brak mi odwagi.
3 czerwca 2011, 21:34
mi się marzył taki tatuaż na plecach jak u gejsz - bardzo ciemny, szczegółowy, kolorowy, wręcz arcydzieło... ale boję się, że mogę mieć problemy w pracy...
a co do tego czy tatuaże są wulgarne... nie uważam tak, ale - mam nadzieję, że dobrze mnie zrozumiecie - czy nie wulgarniejsze są za długie tipsy? albo takie z których jeszcze coś wystaje (widziałam dziewczynę, która na każdym paznokciu miała po prostu... jakby ktoś jej posadził broszkę-kwiat... wszystko w kolorze "krew się leje"... serio... wyglądała o wiele bardziej wulgarnie.. ) .. albo zbyt mocny makijaż... zbyt jasny blond na włosach do ciemne cery... albo zbyt częste wizyty w solarium.... zbyt duże kolczyki , albo kolczyki z plastiku... czy ja też wiem czy można nazwać to wszystko - nawet z tatuażami wulgarnością? dla jednych to ozdoba dla drugich kicz... poza tym tatuaż tatuażowi nierówny... są takie, które są arcydziełami... a są takie, że pożal się Boże... a są takie neutralne- jak choćby tribale...
ewelinusek.... czy zdajesz sobie np. sprawę, że większość tatuażystów to absolwenci ASP, czyli artyści?
sama maluję - mój tatuaż (niestety) projektował ktoś inny, ale to długa historia... ale tatuaż mojej przyjaciółki to mój projekt...sugerujesz więc , że sztuka jest wulgarna?
3 czerwca 2011, 21:50
Mi się podobają u dziewczyn motywy kwiatowe, sama bym sobie coś strzeliła za uchem. No ale to zbyt widoczne miejsce jest
3 czerwca 2011, 22:05
Mi się podobają na nadgarstku i stopie;)