> "ciągle słyszę teksty : 'ale Ty głupia jesteś'.
> ale jak mnie poprosi,
> zeby mu posprzątać, ugotować czy uprasować, to ja
> o tym wszystkim
> zapominam i lece jak głupia wszystko robię. jest
> mi strasznie przykro,
> ze własny brat uważa mnie za ostatnią kretynkę." -
> no sory, ale jak ma o tobie myśleć, skoro
> faktycznie zachowujesz się jak kretynka? Też bym
> nie miała szacunku do kogoś, kogo można wyzywać, a
> potem jeszcze ten frajer posprząta, ugotuje,
> uprasuje. Zacznij się szanować, to inni też
> zaczną. Wybacz, ale twój brat nie dostanie nagle
> olśnienia, jaką świetną ma siostrę. Pozwalasz mu
> się tak traktować to cię tak traktuje. Zresztą po
> co ci jego miłość? Skoro tak cię traktuje to
> znaczy że jest głupi. Nie lubiłabym się z takim
> bratem. Znajdź sobie miłe koleżanki i też odwracaj
> się od brata, który cię nie docenia.
ja po prostu nie potrafie mu odmówić. zaraz mi glupio, że ja sobie leże, a on musi robić.. i że to mój obowiazek jako iz jestem jego siostra..