Temat: problem z.. bratem

dziewczyny. nie wiem już jak sobie z tym poradzić. Ciągle się z nim kłóce. on jest cudowny, przystojny, inteligentny a mnie uważa za ostatnią kretynkę. jak powiem coś co nie jest po jego mysli, to jak się wkurza, że mam wrażenie, że mógłby mnie normalnie pobic. ciągle słyszę teksty : 'ale Ty głupia jesteś'. ale jak mnie poprosi, zeby mu posprzątać, ugotować czy uprasować, to ja o tym wszystkim zapominam i lece jak głupia wszystko robię. jest mi strasznie przykro, ze własny brat uważa mnie za ostatnią kretynkę. ciągle przez niego wyje. boli to jeszcze bardziej, bo doskonale wie, że moi koledzy z klasy przesladuja mnie od 3 lat- że jestem gruba. tyle wyzwisk co padło pod moim adresem.. nie życzę tego żadnemu wrogowi. i potrzebuje akceptacji chociaż w domu. jego dziewczyna to ideał. zresztą każde dziewczyna która nie jest mną jest super. zazdroszczę moim koleżankom, których bracia sie o nie troszcza, wożą je na imprezy, swietnie sie dogadują, a mój ma mnie głęboko w poważaniu. ma gdzieś co sie ze mną dzieje. kiedy stoi z kolegami i ja przechodze to odwraca sie i udaje, ze mnie nie zna.. to strasznie boli. 
przepraszam, ale musiałam sie wygadac..
Ja bym olała takiego brata.... I pokazala mu ze bede jeszcze lepsza laska niz ta jego. Skoro ma dziewczyne to nie moze mu ugotowac, posprzatac i wyprasowac??? to co to za dziewczyna? co jest jej zadaniem? Tylko ladnie wygladac? Z ladnej miski zie nie naje. A ty pokaz mu na co cie stac! Lej na niego cieplym moczem
"ciągle słyszę teksty : 'ale Ty głupia jesteś'. ale jak mnie poprosi, zeby mu posprzątać, ugotować czy uprasować, to ja o tym wszystkim zapominam i lece jak głupia wszystko robię. jest mi strasznie przykro, ze własny brat uważa mnie za ostatnią kretynkę." - no sory, ale jak ma o tobie myśleć, skoro faktycznie zachowujesz się jak kretynka? Też bym nie miała szacunku do kogoś, kogo można wyzywać, a potem jeszcze ten frajer posprząta, ugotuje, uprasuje. Zacznij się szanować, to inni też zaczną. Wybacz, ale twój brat nie dostanie nagle olśnienia, jaką świetną ma siostrę. Pozwalasz mu się tak traktować to cię tak traktuje. Zresztą po co ci jego miłość? Skoro tak cię traktuje to znaczy że jest głupi. Nie lubiłabym się z takim bratem. Znajdź sobie miłe koleżanki i też odwracaj się od brata, który cię nie docenia.
> "ciągle słyszę teksty : 'ale Ty głupia jesteś'.
> ale jak mnie poprosi,
> zeby mu posprzątać, ugotować czy uprasować, to ja
> o tym wszystkim
> zapominam i lece jak głupia wszystko robię. jest
> mi strasznie przykro,
> ze własny brat uważa mnie za ostatnią kretynkę." -
> no sory, ale jak ma o tobie myśleć, skoro
> faktycznie zachowujesz się jak kretynka? Też bym
> nie miała szacunku do kogoś, kogo można wyzywać, a
> potem jeszcze ten frajer posprząta, ugotuje,
> uprasuje. Zacznij się szanować, to inni też
> zaczną. Wybacz, ale twój brat nie dostanie nagle
> olśnienia, jaką świetną ma siostrę. Pozwalasz mu
> się tak traktować to cię tak traktuje. Zresztą po
> co ci jego miłość? Skoro tak cię traktuje to
> znaczy że jest głupi. Nie lubiłabym się z takim
> bratem. Znajdź sobie miłe koleżanki i też odwracaj
> się od brata, który cię nie docenia.


ja po prostu nie potrafie mu odmówić. zaraz mi glupio, że ja sobie leże, a on musi robić.. i że to mój obowiazek jako iz jestem jego siostra..
Obowiazek?????? A jego obowiazkiem jest cie szanowac i nie wysmiewac sie z innymi! Niech ta jego "laleczka" zrobi to mu bo to teraz jej obowiazek. Ma faceta to niech o niego dba....
Ja bym mu prędzej język tym żelazkiem " wyparzyła " niż koszule bo tyle mu się należy
niepotrafisz? no to czas nawyzszy sie nauczyc byc asertywnym...jak bartu dajesz sie pomiatac to co dopiero innym trzeba miec wlasne zdanie i troche szacunku do siebie...i zgadzam sie z narzeczona27 jak ty nie masz do siebie szacuku i dajesz soba pomiatac to tez bym to wykorzystala i twoj brat tak robi jak widzi ze moze sobie na to pozwolic to korzysta bo niby czemu nie?
A moze sie boisz, ze jak mu nie posprzatasz to bedzie jescze gorzej?
A co na to twoi rodzice?
Mysle, ze powinnas isc do psychologa.
Pasek wagi
Myślisz, że Twój brat jest okropny? Moja siostra mówi do mnie s.u.k.a. , s.z.m.a.t.a. itd.  
> A moze sie boisz, ze jak mu nie posprzatasz to
> bedzie jescze gorzej?A co na to twoi
> rodzice?Mysle, ze powinnas isc do psychologa.


dokladnie tego się boje. rodzice uważaja, ze nic takiego mi nie mówi. czasem jak przegnie zwrócą mu uwage ale tak to nie.

a co do jego dziewczyny, to ja do niej nic nie mam. bardzo ja lubie. nie mieszkaje razem on ma dobiero 18 lat. ale jak ja cos zrobię, to i tak jadł u niej lepsze. zawsze u niej jest ładniej posprzatane, ona jest piekna, inteligentna. a ja? do pięt jej nie dosięgam.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.