Temat: Co byście zrobiły?:)

ucielabym Wojtusiowi wlosy i podarla koszulke z Pantera.

> ucielabym Wojtusiowi wlosy i podarla koszulke z
> Pantera. dobre!:)

Wątpię ażeby mój "boy" zrobił coś takiego kiedykolwiek ale skoro już mam puścić wodze fantazji...
Pewnie rzuciłabym na nich klątwę, największą i najpoważniejszą w życiu. Potem znalazłabym sobie wyjątkowo przystojnego faceta do seksu i do końca życia brała udział w dzikich orgiach. Umarłabym w wieku 90 lat przepita, zaćpana i zaspokojona seksualnie.

> Wątpię ażeby mój "boy" zrobił coś takiego
> kiedykolwiek ale skoro już mam puścić wodze
> fantazji...Pewnie rzuciłabym na nich klątwę,
> największą i najpoważniejszą w życiu. Potem
> znalazłabym sobie wyjątkowo przystojnego faceta do
> seksu i do końca życia brała udział w dzikich
> orgiach. Umarłabym w wieku 90 lat przepita,
> zaćpana i zaspokojona seksualnie.   Weź bo będę sikać

CzysteZuo twój nick pasuje do twojej wypowiedzi, która była bardzo ciekawa i nie powiem.. bardzo mi się spodobałą 

Nie ma miłości - to nie ma. Zawsze są fajne męskie dupy do zaliczenia, nie? Wiem, że to hedonistyczne i brutalne, ale serio jedyne co mnie powstrzymuje przed moralnym stoczeniem się to związek. Gdyby związku zabrakło - WOW!

Pewnie podeszłabym do nich i zapytałabym z przekąsem czy mogę się przyłączyć? A na odchodne podziękowałabym lasce, że mi oczy otworzyła.
CzysteZuo - ale chyba jednak klątwa jest lepsza . Gorzej z tą 90 na dragach..... ciężko może być tyle wyżyć

Czystezuo - uwielbiam Cię, jesteś moją idolką !!!!!

A ja bym podeszła i zapytała grzecznie kim jest ta dama? A potem jeszcze grzeczniej zapytaabym czy wyleczył się już z tej opryszczki, bo ostatnio wyglądało to paskudnie ;-)