Temat: Mam rozstępy - czy mogę wyjść na plażę?

 

Mój problem polega na akceptacji...

Dorobiłam się rozstępów w ciąży i już nie wnikając czy przez geny czy własną winę - ciężko mi było to zaakceptować! Kiedy pojawiły się po 33 tc już nawet poród mnie tak nie przerażał jak fakt, że zostaną i będą straszyć przez resztę mego życia! Długo mi zajęło uporanie się ze swoją psychiką, ale doszłam po 2 latach noszenia ich na swoim ciele do momentu kiedy mogę stwierdzić, że traktuje je jak coś normalnego - fragment mojego ciała, a nie zwyrodnienie. Mimo to, że już nie krępuje mnie rozebranie się w domu czy przy bliskiej koleżane w przymierzalni to dalej mam problem z plażowaniem...

Otóż w zeszłym roku czas na plaży spędzałam w spodenkach i topie. Owszem ważyłam wówcza prawie 10kg więcej, ale to nie była główna przyczyna. Jak tylko widziałam kobietę z rozstępami na brzuchu to dopadała mnie obrzydzenie i nie smak - a co dziwnie w chwili obecnej nie towarzyszą mi takie odczucia przy przeglądaniu się w lustrze gdzie dość długo po porodzie tak miałam! Jednak zostało mi takie ' zboczenie ' w spostrzeganiu innych i dlatego sama w życiu nie wyjdę w bikini na plażę! Mam świadomość swojego ciała i obserwując to z boku widziałam jak się patrzy na osoby z rozstępami - szczególnie na brzuchu! Kupiłam w tym roku monokini. Zasłania brzuch, ale odkrywa boczki i uda gdzie też mam te krechy...

 W związku z tym mam do Was pytanie - prosze odpowiedzcie szczerze! Ja wiem, że tu na Vitalii się wspieramy i spostrzegamy poytywy, ale nie mam na czole wypisane, że schudłam 25kg i za to powinno się mnie podziwiać, a na rozstępy nie patrzeć więc na plazy to one będe zauważalne, a nie fakt zmiany rozmiaru mojego ciała. Wklejam kilka fotek, również widoczne w stroju rozstępy w przybliżeniu. Strasznie krępuje mnie wyjście na plażę i nie ukrywam, że mam z tym problem! Czy jeśli zobaczyłybyście taka plażowiczkę czy odrzuciły by Was widoczne rozstępy?

 

 

masz piekne cialo kochana, nie ma sie czego wstydzic... zobacz na te wszystkie bladziochy z nadwaga i cellulitem (nie to zebym cos miala do nich bo sama tak wygladam i uwazam ze kazdy ma prawo wysc na plaze)
jak można w ogóle patrzeć że ktoś kogoś odrzuca bo ma rozstępy?! mało kto nie ma ich dzisiaj
to co,jak wyjdę na plaże w stroju a mam rozstępy na udach to mam się przejmować czyimś niesmakiem? to tylko świadczy o niedojrzałości osoby "zniesmakowanej" -.-
Byłam dzisiaj na plaży. Było sporo ludzi. Napiszę szczerze- nawet nie  jestem w stanie powiedzieć, jaki kolor kostiumu miały dziewczyny leżące najbliżej, a co dopiero czy miały rozstępy. Masz b. ładną figurę. Jeśli jednak sama siedząc na plaży oceniałaś wyglądy i patrzyłaś na kobiety z rozstępami z obrzydzeniem, to po prostu musisz być pusta, albo po prostu nie mieć szerszych horyzontów. Ile osób zna Cię na plaży, żeby przejmować się co pomyślą sobie o Twoim rozstępie, jesli go w ogóle zobaczą...?
> piszesz że masz 90 cm w biodrach a w paiętniku że
> 84cm to ile w końcu?

w pupie mam 90cm
w pupie a w biodrach to jaka różnica? mierzymy najszersze miejsce, ja mam 92 cm i wydaje mi się po zdjęciu że jestem dużo szersza od ciebie
Spokojnie możesz isć, prawie każda kobieta ma rozstępy ;-))
Pasek wagi
Idź, ciesz się słońcem i amen Z daleka w ogóle ich nie widać, z tak bliska nie będą Ci się raczej ludzie przyglądać, a poza tym fajna figura więc raczej to zwróci uwagę i tyle.
Pasek wagi
slicznie wygladasz! normalnie grzech nie chodzic na plaze majac takie cialo!
 O co Ci chodzi? Wyglądasz super :D
Pasek wagi
Wygladasz bombowo! Rozstepow wcale nie widac. A plaza jest dla kazdego. Smigaj i pokazuj cialko, o tak! :)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.