Temat: jak wyjść nocą z domu?

mam problem. chce się spotkać z kimś koło 2-3 w nocy, wtedy rodzice będą już spali więc teoretycznie nie będzie problemu - ale mój ojciec ma bardzo lekki sen, a mama wstaje w nocy tak ze 2-3 razy do łazienki, albo po prostu się budzi i leży chwilę po czym dalej idzie spać. do pokoju raczej mi zaglądać nie będą (chociaż nigdy nic nie wiadomo :/ ), ale może macie jakieś rady które mogłyby mi pomóc? czy jeśli będę wystarczająco cicho, to jest szansa że się nie obudzą? macie jakieś swoje własne doświadczenia? albo jakąś wymówkę którą mogłabym im podać gdyby nagle do mnie zadzwonili w nocy  uświadomiwszy sobie że mnie nie ma, albo gdyby mama właśnie wstała kiedy bym otwierała sobie drzwi wejściowe? jakiś wiarygodny powód?
to naprawdę ważne.
a, i okno niestety odpada bo mieszkam w bloku na 10. piętrze.
Pasek wagi

> Ja mam super propozycje na pewno nikogo nie
> obudzisz! umów się z tym kimś w południe?

popieram w 100%

haha ale się uśmiałam nie tyle z samego postu co z odpowiedzi moim zdaniem pomysł ze spadochronem najbardziej trafny :D
wylądujesz na jakimś drzewie albo innym bloku 
ha ha ha 
jak  mialam 15 lat i wyszlam po kryjomu po 22, dostalam ostre lanie pasem/smycza
teraz mam 23 i moge nocowac kiedy chce. czasem mnie nie ma 3 noce pod rzad i rodzic nawet nie bziaknie co sie dzieje, pewnie wie ze siedze u lubego :P
Otwórz drzwi i wyjdź z domu...
Idziesz robić wrzuty na pociągach? 
Do odważnych świat należy, kto nie ryzykuje ten nie gra! Mi się też parokrotnie zdarzało opuszczać dom w nocy, gdy miałam po 16 lat, a babcia straszyła mnie swoim migotaniem przedsionków i szpitalem, jeżeli nie wracałam przed 21. Babcia szła spać, ja wychodziłam z powrotem. Młodość rządzi się swoimi prawami :)
> jak  mialam 15 lat i wyszlam po kryjomu po 22,
> dostalam ostre lanie pasem/smyczateraz mam 23 i
> moge nocowac kiedy chce. czasem mnie nie ma 3 noce
> pod rzad i rodzic nawet nie bziaknie co sie
> dzieje, pewnie wie ze siedze u lubego :P

Jezu, współczuje rodziców..  : O 


A co do tematu : jeśli już tak musisz wyjść, to może zrób to normalnie, jak za dnia, tylko zachowaj ciszę oczywiście? chyba, że wolisz skakać ze spadochronem, twój wybór
Sorry ale ręce naprawdę opadają.
Masz 16 lat to i jakiś rozum powinien być a nie takie zagrywki " Co tu zrobić by się nie obudzili :/ "
A co będą jak się obudzą?
Chcesz by matka z ojcem się martwili i stracili do Ciebie zaufanie?

oj bedziesz miala w zyciu wieksze problemy, oszczedz sobie tych klopotow...
Nie wiem czy Twoi rodzice wiedzą jak bardzo mają głupią córkę, która próbuje się wymknąć w nocy z domu przywoływana jakimiś mocami i na dodatek tak mało kreatywna, że żeby coś im nazmyślać potrzebuje pomocy i to jeszcze na forum o odchudzaniu, pięknie
Nocuj u koleżanki

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.