Temat: kiedy pocałowałyście GO po raz pierwszy:)

Vitalijki wzbudzam w was wspomnienia:)
jak to u was było na początku, z  waszymi facetami? kiedy nadeszły motylki w brzuchu, kiedy skradłyście pierwszego całusa? byłyście niedostępne? a może szarpane chwilą? :)

ja mojemu byłemu dałam się pocałować na 3 spotkaniu na...poligonie, ale to był mój pierwszy w życiu pocałunek i wieeele stresu kosztował:)
na drugim spotkaniu, czyli pierwszym sam na sam, na schodkach w parku, mraaau jak sobie teraz przypominam, a drugi raz w deszczu chwilke potem na srodku sciezki, namietnie jakos specjalnie moze nie, bo nie wypadalo, ale z uczuciem i motylkami oczywiscie :)
hahaha:D Ja swojego pocałowałam na 1 randce, po jakiejś godzinie, wczesniej znałam go 2 dni z neta,
już prawie 2 lata jestesmy razem, oboje wiemy że to było przeznaczenie
 planujemy wspólną przyszłość
ZAKOCHANA!!!<3
byłam pijana, wiec nie ma się czym chwalić^^
2 lata temu na sylwestra, w sumie to rok temu. Zima, noc, pięknie było. 
W trzecim dniu znajomości, to on pocałował mnie pierwszy, bo ja - jak zawsze lękliwa - czekałam na jego pierwszy krok :) A teraz jesteśmy razem już 2,5 roku, ze wzlotami i upadkami, cały czas zakochani!
Ja swojego pocałowałam w 1997 roku - w pierwszej klasie LO, na ulicy na do widzenia :)
potem różnie nasze losy się układały, ale od prawie 9 lat jesteśmy razem i we wrześniu bierzemy ślub :)
Na drugim spotkaniu :) I to on pocałował mnie ;) W bursianym pokoju, na łóżku, on w garniturze, bo po próbnych maturach ;) Strasznie byłam przerażona wtedy, bo to był mój pierwszy pocałunek ;) Miłe wspomnienia ;)
Hehehehe ja go nie pocalowalam tylko on mnie ;D nad pieknym stawkiem z labedziami  w upalne lato.......  mmm ;]
Pasek wagi
Mnie chciał pocałowac po tańcu na dyskotece, ale nie dałam się, dopiero po jakiś 3 tygodniach jak mnie odprowadzał do domu...ale to było dawno i teraz się z nim już nie spotykam...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.